Batalia prawna i polityczna o Galicję Wschodnią 1918-1921 [DYSKUSJA ONLINE]

▶ Kiedy zaczął się polsko-ukraiński konflikt o Galicję Wschodnią❓Jak status tego regionu określiła konferencja pokojowa w Paryżu❓Czy mocarstwa zachodnie uznawały niepodległość Ukrainy❓📺 OBEJRZYJ program online z cyklu „Polityczne i prawne dylematy polskiej polityki zagranicznej w latach 1918-1945” i DOWIEDZ SIĘ❗

🗣 Na ten temat dyskutują:
▪ prof. Jan Jacek Bruski
▪ dr Łukasz Adamski
🎤 Prowadzenie: dr Sławomir Dębski

📺 Cykl "Polityczne i prawne dylematy polskiej polityki zagranicznej w latach 1918-1945" poświęcony jest kluczowym dylematom polskiej dyplomacji w latach 1918–1945 w kontekście zmian systemowych w polityce wielkich mocarstw i sytuacji politycznej w Europie. Dyskutujemy o międzynarodowych aspektach prawnego uznania odrodzonej państwowości polskiej, problemie prawnych związków odrodzonej Polski z Rzeczpospolitą przedrozbiorową i znaczeniu tych kwestii dla polskiej dyplomatycznej batalii na konferencji pokojowej w Paryżu. Zajmiemy się też zagadnieniem prawnego statusu Polski Ludowej po 7 lipca 1945, czyli cofnięcia przez mocarstwa uznania dla rządu londyńskiego.
👤 Gospodarzem programu jest dr Sławomir Dębski – historyk, politolog, ekspert ds. międzynarodowych

#Lwów #Piłsudski #GalicjaWschodnia #Petlura #OrlętaLwowskie #GranicePolski #ObronaLwowa #IIRP #Ukraina #Niepodległość #dyskusja #PrzystanekHistoria #IPNtv #edukacja

[irenamaczko]

Czy można prościej o Ukrainie? Temat Galicji Wschodniej jest wyjątkowo zagmatwany, można sobie połamać główkę przy analizie właściwych map okresu. A przecież wojna będzie... Upraszczając... po pierwsze: Koncepcja federacyjna Piłsudskiego (i zaproszenie do niej Petlury) to była szansa dla Ukraińców. Po drugie: Linia Curzona to przekręt Lloyda George'a i później Stalina. Po trzecie: "wyprawa kijowska" miała umocowanie prawne!!! (świetny moment wykładu o układzie Piłsudski - Petlura). "Zajęcie spornego terenu" czy "ziemia niczyja" (inaczej okupacja?!) nijak ma się jednak do rzeczywistości historycznej... Rozumiem, że niektórym ta teza odpowiada... lecz czas Galicji Wschodniej nie należy rozpatrywać licząc od 1772 roku...to baaardzo skromne podejście. I wreszcie... zawsze jestem za wolną i niepodległą Ukrainą, nie zakłamaną Chmielnickim czy Banderą.
Mimo wszystko, dobrze jest pomyśleć o zasługach I Rzeczpospolitej dla tych ziem. Po latach okazuje się, że nie ma czegoś takiego jak "peryferyjność ziem" Białorusi czy Ukrainy. Są tylko wolne narody. Jednak... Lwowa żal.

[zenekkwiatkowskiukrainskah]

Świetne wyjaśnienia wielu rzeczy, choć ja czytałem o tej sprawie w publikacjach ukraińskich. Piękne zakończenie i że nie powinno się używać pojęcia "Małopolska Wschodnia" do terenów Galicji Wschodniej. I o to mi chodziło by wyjaśnić tą sprawę. Ukraiński punkt widzenia był ciekawie zaprezentowany choć też tam były podziały.

[irenamaczko]

Czy można prościej o Ukrainie? Temat Galicji Wschodniej jest wyjątkowo zagmatwany, można sobie połamać główkę przy analizie właściwych map okresu. A przecież wojna będzie... Upraszczając... po pierwsze: Koncepcja federacyjna Piłsudskiego (i zaproszenie do niej Petlury) to była szansa dla Ukraińców. Po drugie: Linia Curzona to przekręt Lloyda George'a i później Stalina. Po trzecie: "wyprawa kijowska" miała umocowanie prawne!!! (świetny moment wykładu o układzie Piłsudski - Petlura). "Zajęcie spornego terenu" czy "ziemia niczyja" (inaczej okupacja?!) nijak ma się jednak do rzeczywistości historycznej... Rozumiem, że niektórym ta teza odpowiada... lecz czas Galicji Wschodniej nie należy rozpatrywać licząc od 1772 roku...to baaardzo skromne podejście. I wreszcie... zawsze jestem za wolną i niepodległą Ukrainą, nie zakłamaną Chmielnickim czy Banderą.
Mimo wszystko, dobrze jest pomyśleć o zasługach I Rzeczpospolitej dla tych ziem. Po latach okazuje się, że nie ma czegoś takiego jak "peryferyjność ziem" Białorusi czy Ukrainy. Są tylko wolne narody. Jednak... Lwowa żal.