Kolarski świat oczami nowego pokolenia zawodniczek - Elodie Kuijper

W związku ze zbliżającym się Dniem Kobiet oddajemy w tym tygodniu na Bikeshow głos dziewczynom - w dzisiejszym odcinku wybierzemy się na rower z Elodie Kuijper i porozmawiamy o tym, jak wygląda kolarski świat oczami nowego pokolenia ścigających się dziewczyn.

Elodie Kuijper to holenderska zawodniczka, która mimo młodego (23 lata) wieku ma już za sobą kontrakt w zawodowej damskiej ekipie Health Mate - Cyclelive Team. Elodie ścigała się na szosie, obecnie skupia się na kolarstwie przełajowym oraz przede wszystkim kolarstwie górskim - i to właśnie przy okazji przygotowań do górskiego maratonu Costa Blanca Bike Race udało nam się spotkać w Calpe.

--------------------

Our special guest for today's episode will be Elodie Kuijper - young dutch road and mountain bike rider. During this year's trip to Cape we've had a chance to go for a ride with Elodie and ask about how the modern cycling world looks like through the eyes of a new generation of young women cyclists.

🤜 Chcesz wesprzeć nasze rowerowe projekty? Kliknij WESPRZYJ pod filmem i zobacz, co możesz zyskać

Miłego oglądania!

...................................

Szacun, super robota z tym odcinkiem. Bardzo bardzo się cieszę, że wybrałeś taki temat. Mam nadzieję, że będzie więcej odcinków o kobiecym kolarstwie na Bikeshow!

[bikeshowcc]

🤜Oglądasz na telefonie, a szukasz polskich napisów? Skopiuj link filmu do przeglądarki internetowej na komputerze, tam jest dostępne tłumaczenie.


🤜 Pomóż nam rozwijać Bikeshow - subskrybuj nasz kanał i kliknij łapkę w górę pod filmem!

[MrN]

Coś nie poszło za pierwszym z komentarzem, więc ponawiam. Temat ważny i z pewnością zwiększający zasięgi dla kolarstwa płci pięknej. Ja czekam na wywiady w trasie z polskimi zawodniczkami. Jeden z najlepszych odcinków to ten z Kornelią, mega pozytywny przekaz. Mam nadzieję, że jeszcze zagości tu na kanale.

[Endrju]

Super dziewczyna i super odcinek. Poruszający bardzo ważne kwestie.
Pozdrawiam cieplutko x😊

[CzarekKukowka]

Problem nie leży w głowach "starych dziadów" na szczytach firm, tylko w oglądalności. Prawda, choć bardzo gorzka jest taka, że damskiego kolarstwa, WNBA czy kobiecej piłki prawie nikt nie ogląda. A już najmniej widzów jest właśnie wśród kobiet. Dopóki widz nie będzie chętniej wybierał tego sportu, dopóty nikomu nie przyjdzie do głowy płacić więcej. Przykładem może być WNBA przynoszące od wielu lat straty podczas gdy NBA to wielomiliardowe zyski co roku.

[WilsonTri]

Osobiście uwielbiam damskie kolarstwo. Kobietki nie kalkulują jadą na 100% albo wcale przez co wyścigi damskie są dużo atrakcyjniejsze dla oka dla postronnego obserwatora. Dużo się dzieje, jest dużo błędów przez co ten wyścig jest ciekawszy :)

[jetinajt]

Przydałyby się porządne napisy w kolejnych wywiadach ;)

[romeczek]

Smutna prawda jest taka że kobiecy sport jest mniej widowiskowy, generalnie to wyglada jakby wszystko robiły w "slow motion " w porównaniu do facetów. Szacunek dla kobiet w sporcie za walke i determinacje.

[arturkonica]

Hej
Czy będzie jeszcze film z testu 105 di2

[witia]

Hejka. Czy istnieje mozliwość dodania tłumaczenia w j.polskim? Czyvto tylko jest możliwe przed dodaniem filmu?

[marekmichaliszyn]

Żyjemy w kapitaliźmie( i dobrze) i takie kolarstwo czy piłka jest sportem zawodowym i właściciel albo sponsor ( generalnie ten co ma kasę) decyduje ile i za co komu płaci. Na takie narzekanie mam taką radę- załóż swoją firmę/team kolarski, zatrudniaj kolarki i płać im nawet milion euro miesięcznie, nikt nie zabroni. Najłatwiej dzielić nie swoje pieniądze, że ten powinien dostać tyle a ten tyle. Nie wkręcał bym do tego tematu płci bo podejrzewam, że np taka nasza Iga dostaje w przeliczeniu dziennie tyle co najlepsza kolarka świata za cały rok, nie chce mi się sprawdzać, niech ktoś sprawdzi.

[slawomirkorbas]

Wiadomo z bycia "na pudle" nie zawsze da się wyżyć natomiast młodzi zawodnicy mogą używać tego jako rampy, budować community z pomocą social mediów i potem wchodzić w relacje ze sponsorami lub brandami.

[tomasztomaszewski]

A ja uważam, że kobiece ściganie jest super. To niesamowite ile tam się dzieje. Nie ma nudy. Choćby ostatnie Strade i walka na kreskę 😀 Panuje chaos, coś się dzieje, bywa zabawnie. Mają plany ale i tak ich nie przestrzegają. Można by powiedzieć że męskie jest to wyższa liga bo przemyślane, nie ma tylu błędów, nie ma chaosu, jest taktyka. No fajnie. Tylko że nudno. U bab nie ma takiego wyrachowania, jest walka i są emocje a to się lepiej ogląda.

[_koyot]

No to czekamy aż więcej takich kobiet się zacznie wychylać i pokazywać, gdzie trzeba zrobić zmiany, bo właśnie tak jak wspominała wielokrotnie, tam na górze na stołkach organizacji trzeba gościom wskazać gdzie jest problem, dlatego że oni go nie widzą.

[Marek-lixb]

Wolę widoki i jeżdżenie od gadania... Nawet pomimo tego że po drugiej stronie bardzo ładna dziewczyna...

[mareckik]

Nie chcąc ujmować niczego kobietom w kolarstwie szosowym, to chęć zrównania zarobków z mężczyznami w zawodowym peletonie jest trochę nie na miejscu. I po raz kolejny nie ujmując niczego nikomu, doskonałym przykładem jest tutaj paradoksalnie bohaterka na tym kanale sprzed kilku miesięcy. Dziewczyna po niecałych dwóch latach na rowerze ląduje na podium wyścigów dla kobiet... i nie odnosząc się do talentu samej zawodniczki oraz włożonej pracy, daje to obraz konkurencji, z jaką zderza się dziewczyna na rowerze w porównaniu do męskiego wydania, gdzie pudło jest do ogarnięcia po może 10ciu lub więcej latach pracy i przebijania się przez ogromną ilość konkurentów, czy to do pudła, czy później do zawodowego teamu. Więc do czasu, kiedy nie będzie to wyglądało podobnie, nie będzie tez podobnych zarobków. Zwrot poniesionych kosztów dla sponsora to jedno, ale podstawą jest tutaj zwykła sprawiedliwość.. A sprawiedliwość nie polega na tym, by wszystkim dawać po równo, niezależnie od ilości włożonej pracy. Czy świat omija damską stronę kolarstwa? Raczej nie, co można stwierdzić po ilości kobiet na Insta, które maja układy sponsorskie z wieloma brandami rowerowej "stylówy". A dlaczego "stylówy", a nie reklamują rowerów? Bo świat zbudowany jest na stereotypach, jednych bardziej prawdziwych, innych mniej. Stereotypowo, to mężczyźni kojarzeni są z techniczna stroną czegokolwiek, więc dużo łatwiej umieścić mężczyznę w reklamie, mówiącego o wattach, sztywności carbonu i wewnętrznym prowadzaniu przewodów. Potwierdzeniem, że kobiety nie są "na siłę" spychane do marginesu jest choćby kolarstwo górskie. Transmisje z pucharu kobiet nie są krótsze, czas antenowy nie jest mniejszy, a i rower często lepiej reklamować z postacią Jolandy, która ma walizkę tytułów na koncie niż zawodnika płci męskiej, który na tym samym rowerze jest gdzieś daleko za podium.

[dominikkinimod]

Well, well, well… it is so easy to complain… the problem with different salary in sport (not only related to cyclists) is not related to sex. Not at all.
For example - look at women in tennis or other disciplines. I think they are pretty happy.
The problem here is with sponsors and people who watch those events. And just to be clear I am not saying it is fine. I think it is not fair if you compare efforts and time spent on trainings etc. but once again no one will give you high salary if there is no interest on the other side. That’s fact and I am very sorry about it.

[mateusznowicki]

Janku, musze pochwalić za postęp z angielskim! Pamiętam odcinek z Jasperem to tam było dużo gorzej ;)

[ObywalGCD]

Czy w wyścigach męskich mogą startować kobiety?

[jBBR]

Płaca dla obu płci taka sama?
W ten sposób byś skrzywdził mężczyzn, za nieporównywalnie większy wkład marketingowy w kolarstwie i godziny jakie jeżdżą dostaliby takie gaże jak kobiety u których kolarstwo jest jeszcze w powijakach względem mężczyzn.