Gry wojenne - czy Putin zabił nam hobby?

preview_player
Показать описание
Materiał o grach wojennych w czasie wojny na Ukranie.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Czy zabił? Nie, on właśnie stworzył gigantyczny bum na gry wojenne :D Taktyka i Strategia już zaciera ręce: będzie mogła wydać mnóstwo epickich tytułów: Kijów 2022, Browary 2022, Mariupol 2022, Chersoń 2022 itd. Będziemy mogli się nimi cieszyć o ile nie wybuchnie III wojna światowa :D

plrc
Автор

Emocje nie są logiczne i często nawet te własne potrafią nas zaskoczyć, a co dopiero mówić o emocjach innych ;)

Skoro nawet coś tak silnego i uniwersalnego jak żałoba jest przeżywane przez ludzi na tysiące różnych sposobów, to tym bardziej nasza reakcja na obecną sytuację ma prawo być różnie przeżywana. Ja najpierw byłem w szoku i wścieklości. Później sięgnąłem (po raz pierwszy po długiej przerwie) po jedną z moich gier wojennych. Spędziłem weekend na graniu i pomogło mi to trochę wyluzować.

PS: Kiedyś w przyszłości chetnie zagram w gry o tym konflikcie, ale teraz nie chcę ich nawet widzieć ;p

Grabarz
Автор

Ja bym chciał model John deera ciągnącego BMP, najlepiej od Tamiya ;) Było by genialnie jak by Tamiya jeszcze dawała kasę z tego modelu na jakąś akcje charytatywna na rzecz Ukrainy itp...
Granie w gry wojenne symulujące, bardziej lub mniej konflikty jest samo w sobie specyficznym hobby, wiadomo symulujemy wojnę, konflikt. Generalnie agresja jest zachowaniem społecznie nieakceptowalnym itp itd. Niemniej w napływie takiej ilości wiadomości o aktualnej wojnie na Ukrainie i związanej z nią dramatem ludności powoduje niemały dysonans, jak do damy do tego, a to groźby o atomie o broni chemicznej, biologicznej, wzrost cen... No można popaść w niemała panikę. Obra rozwiązania czyli nie granie, oraz granie w gry wojenne rozumiem, każdy ma zupełnie inny poziom etyki, moralności i wielu innych cech. Generalnie granie w gry powinno relaksować, sprawiać frajdę i tak dalej. Samo hobby, to dobry lek na depresję, stres i jego odreagowanie, czy odskocznie od ekranu smartfona, laptopa ect

Kazad
Автор

Przypomina mi to pewien dowcip. Żona mówi do męża: umówiłam cię do ginekologa. Mąż zdziwiony: A czemu do ginekologa? Na to żona: Bo jesteś pipa a nie facet.

rajnatube
Автор

Ja uważam że gry o współczesnych konfliktach są najlepsze ponieważ wojna taka jak z pierwszej czy drugiej wojny już nie wróci. Bardzo cieszę się że Tis będzie wydawał grę Bitwy XXI wieku część 2 ponieważ współczesne konflikty są bardzo ciekawe.

ColonelRoseru
Автор

Wojna nie zabiła mi chęci do gry. Gram jak grałem wcześniej, nawet w te gry o konflikcie rosyjsko-ukraińskim.

RadoslawaKotowska
Автор

Mi to przypomina grę w Blitzkrieg na laptopie, z obowiązkowym obkładaniem wioseczek zmasowanym ogniem altylerii zanim się wiedzie tam czołgami.
A potem spostrzeżenie, że tak samo w realu robią na Ukrainie.
Ps. Mam ksero instrukcj do polskiej gry o Pustynnej Burzy w skali pojedyńczych wozów. Na odwrocie jest projekt gry o konflikcie UW-NATO, ale nie wiem czy wyszła.

tomkoztorunca
Автор

skadze

zawsze beda wydawac "Battle of the Bulge".
Bo 1000 gier o tej bitwie to zdecydowanie za malo.

uncletimo
Автор

Dzieki wielkie za material i przemyslenia. Ja mam to szczescie, ze gry wspolczesne zwyczajnie mnie nie interesuja, zatrzymuje sie raczej na 2 wojnie swiatowej. Choc i to jest ciekawe, bo o ile na froncie zachodnim czy Pacifiku chetnie walcze, o tyle historie rodzinne zwiazane z walka na froncie wschdnim na tyle mnie zniechecaja, ze tematu unikam. No ale teraz mam na stole Flying Colors, wiec tematu wojny ogolnie nie unikam😁

przemekbozek
Автор

To może zagrajmy w RPG jak Ukraińcy z Ruskimi?

remikelek
Автор

U ludzi tu poruszanych (że konflikt na UKR zabił w nich przyjemność gry itp.) to chyba psychologiczne wyparcie faktów - nie będę grał w gry wojenne i wojny dla mnie nie ma. Grając nawet w obecny konflikt są współwinni tej tragedii? No raczej średnio. I TAK, powinno się grać w chwilach gdy jest to emocjonalnie najbardziej „ciężkie”. Dlaczego? Aby zrozumieć daną tragedię, czuć to, doświadczyć, zrozumieć ruchy wojsk. Gra wojenna to nie przestawianie żetoników z misiami tylko ukazanie historycznej (lub fikcyjnej) tragedii. Czyli jak? Przed konfliktem te osoby gry wojenne uważały rogrywkę gdzie „rozwalenie” żetonu oznaczało udawane strzały a teraz po kilku zdjęciach jest „ojeju ludzie tam umierają, co za niemoralne gry”. Wojna to zawsze było dziadostwo, walające się trupy, masa tragedii cywilów itp. Udawanie że wojna to „piękna przygoda i bohaterstwo” to naiwność.

lucuti
Автор

wsiąść do pociągu - tam na mapie europy nie ma Polski...

SciMoTeAr
Автор

Grasz w Stellaris? To chyba jedna z najlepszych gier grand strategy.

ColonelRoseru
Автор

Pytanie czy Putin odróżnia rzeczywistość od gry, którą prowadzi…

MrDragonkin