Rozprawa rozwodowa - Nie rób tego w sądzie! Adwokat Marta Wnuk

KANCELARIA ADWOKACKA - ADWOKAT MARTA WNUK
ADRES KANCELARII: WARSZAWA

0:28 – Przykład neurotyka
1:57 – Przykład dowódcy
5:20 – Bądź konkretny

W dzisiejszym filmiku opowiadam o tym, jak wygląda rozprawa rozwodowa i czego nie powinno się mówić w sądzie.

Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie rodzinnym. Od kilku lat prowadzę sprawy moich klientów, pomagając w rozwiązaniu ich problemów. Zapraszam do kontaktu.

Kancelaria w Warszawie - ul. Elektoralna 26/3, 00-892 Warszawa

TELEFON ►[phone]

OGRANICZENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI
Zapoznając się z treścią niniejszego filmiku rozumiesz, że:
jego cel ma charakter wyłącznie edukacyjny,
zawiera wyłącznie treść o charakterze ogólnym,
nie stanowi on ani porady prawnej, ani wykładni prawa,
nie buduje stosunku klient – prawnik.
Autor nie odpowiada za jego treść w jakimkolwiek zakresie, a w szczególności za jakąkolwiek szkodę wyrządzoną zastosowaniem lub brakiem zastosowania się do niej. Treść jest wyrazem poglądów autora i nie stanowi oficjalnego stanowiska jego kancelarii. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany treści w szczególności w sytuacji zmiany prawa, orzecznictwa oraz praktyki organów administracji.
Autor ponadto nie odpowiada za treść komentarzy pozostawionych przez osoby trzecie.

[Gabriela-pklg]

Bardzo dziękuje za te mądre wskazówki. Pozdrawiam .

[joannakoakowska]

Bardzo ciekawa specyfika wypowiedzi.
Uwielbiam tematy prawne. ❤

[adrianburda]

Ja wiem jak wygrywać sprawy na doświadczyłem to na własnej skórże

[yup]

Neurotyzm, nie „neutrotyzm”. Postawa nie „dowódcy”, a „despoty”. Proszę używać poprawnej terminologii.

[slawekmorawiec]

Czy mozna powiedzieć w sądzie rodzinnym o tym że druga osoba ma syndrom DDA a także anoreksję i bulimie chodzi tutaj o sprawę o kontakty z 4 letnim synem w sadzie w Anglii. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

[facetoemocjach]

Moi znajomi i klienci, którzy się szykowali do rozwodu, najczęściej trafiali na prawników, którzy zanim w ogóle się zabrali do pracy i sprawa nabierała jakiegokolwiek tempa, mijały nieraz miesiące. A tu proszę, wyjaśniła Pani w kilka minut więcej niż oni się dowiadywali na przestrzeni roku. :D Będę panią polecał. :)

[WitalijSzewczuk]

Dzień dobry! Przepraszam! Czy mogę prosić porady, mam rozwód za granicą, aby zamienić ten dokument na polski, wniosek był do okręgowego sądu w Warszawie! Od tej pory płynulo 6 miejsce i niema rezultaty! Dziękuję bardzo!

[krystynabanach]

Sędziowie czują się świętymi krowami. Sąd ma gówno nie doświadczenie życiowe. Sędziowie są bufonami, arogantami, często pozbawionymi kultury. Co Pani też mówi? To fikcja. To sędziowie najczęściej tak wywołują i wpływają, by ośmieszać strony czyli porządnych obywateli czyli mówi pani, że nie prawo decyduje tylko cechy charakteru. To prawda, prawo w RP jest na drugim miejscu. Mnie sędzia wyzywała, nabijała się ze mnie, wrzucała prywatne komentarze.

[Monia]

Z tego co zrozumiałam, neutrotyzm i dowództwo nie, a konkretyzm - tak. Mój konkretny mózg buntuje się przed tym chaosem. Chaotyczny adwokat?

[mateusznowak]

Jak Pani sobie radzi z rozgraniczeniem u siebie między emocjami a klientem

[krzysztofksiazak]

A ja jestem kawalerem 😂😂nigdy sie nie ozenie bo ja wolnosc sobie cenie😂😂😂

[paulinaberenikazielinska]

Pani mecenas, proszę nie przekraczać swoich kompetencji. Nie jest Pani psychologiem zdaje się, prawda? Słyszę bzdury jakie Pani wygłasza na temat, ,neutrotyzmu" czy narcyzmu i w mojej opinii świadczy to o braku profesjonalizmu. Proponuję ograniczyć się w swoich filmach do porad prawnych.

[DOMINIK_NOWAK]

MARTA ŁADNY KOLOR LAKIERU NA PAZNOKCIACH

[radekk]

Co maja cechy charakteru do faktów? czyli co? wyrok ma zalezec od charakteru...? a zapomnialem, naiwnie myslalem ze w wyroki są wypadkowa faktów🤣 a nie tym jak sie spodobam tam.
Stary grzy...przewodniczacy napewno bedzie przychylniejszy glono....owi.

[ArturGrzesik]

Skarbie ale sędzia mnie prowokowala i byłem agresywny w stosunku do niej ale ja wygralem czepiała się o wszystko było lato i bardzo gorąco to założyłem koszulkę bez rękawów co uznała za obrazę jej to się wściekłem i wybiegłem z sali i już nigdy nie chciałem tam wracać ale wybiegła za mną protokolantka i mnie błagała żebym tego nie robił tylko poszedł na pobliski rynek i kupił koszulę.Tak też zrobiłem i wróciłem i wygrałem sprawę.Jestem bardzo spokojnym człowiekiem i opanowanym ale ta sędzia działała na mnie jak czerwona płachta na byka.Wciaż prowokowała i się czepiała jakby była jakaś psychopatką.

[Waldemar-ibov]

Paniusiu! Doucz się, zanim coś powiesz. "Neutrotyzm". Po prostu kompromitacja.