Ostatnio przeczytane

preview_player
Показать описание
Cześć!

Dziś opowiemy Wam o dwóch książkach, które ostatnio przeczytałyśmy. Są to:
"Gdzie jesteś, piękny świecie?" Sally Rooney, tłum. Jerzy Kozłowski, Wydawnictwo W.A.B.
"Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz. Autobiografia" Matthew Perry, tłum. Jacek Żuławnik, Natalia Mętrak-Ruda, Paweł Bravo, Anna Klingofer-Szostakowska, Wydawnictwo W.A.B.

Zapraszamy!
Nałogowe Czytaczki
Natalia i Dagmara
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Cześć! Niedawno przeczytałam swoją pierwszą - i pewnie ostatnią - Sally Rooney. Byli to "Normalni ludzie". Normalni, czyli młodzi, zdrowi, inteligentni, zakochani, piękni i bogaci, a jakże nieszczęśliwi. Zupełnie to do mnie nie przemówiło. Zauważyłam te same wady, co Dagmara.

Pozdrawiam serdecznie!

Anna_Cala
Автор

te wybitne jednostki z reguły jechały na wspomagaczach, bez tego byłyby zapewne przeciętne... Prawdziwą sztuką naszych czasów jest branie udziału w życiu na trzeźwo. Nie uważam, że warto czytać takie historie jak Matthew Perry, bogatych ludzi, którzy na fali popularności bawią się na całego, a potem nie mogą się wydobyć z piekła, które sami sobie zafundowali. No może jedynie podążający tym samym tropem powinni się zapoznać, ale oni raczej nie będą zainteresowani, bo też są na fali, ich przecież to nie dotyczy, oni mają kontrolę. Życie dla wielu jednostek jest trudne, bo co mają powiedzieć Ci, którzy każdego dnia walczą o życie i zdrowie swoich dzieci, swoje, często balansując na granicy płynności finansowej, znikąd nie zaznając pomocy i pociechy. Jest wiele przykładów biedy i cierpienia, na którą nikt nie zasłużył i obserwuję, że czym bardziej człowiek obciążony, tym bardziej walczy o każdy dzień, nie informuje w prasie, że ma depresję i nie wychodzi z łóżka tygodniami, bo zwyczajnie nie może sobie na to pozwolić. Dziękuję Wam za te recenzje👍 Wiem, że nie sięgnę. A u mnie ostatnio Agata Romaniuk i "Proste równoległe", bardzo udana proza. I za chwilę "Neurochirurdzy" Fijewskiej, o takich ludziach chętnie się czegoś dowiem. Pozdrawiam Was serdecznie💛

lunarubia
Автор

Czyli po Sally Rooney sięgać nie będę. Miałam takie poczucie, że to autorka nie dla mnie i Dagmara, Ty mnie w tym utwierdziłaś:-).

Zabukowana
Автор

Ja nie znam tych książek. A co dobrego udało mi się przeczytać? Na przykład "Sen na pogodne dni" pani Anny Niemczynow. Przepiękna książka. Gorąco polecam. Zdecydowanie mój nr 1 w tym roku.

agnieszkamaciejewska
Автор

Sally Rooney przeczytałam Rozmowy z przyjaciółmi i Normalnych ludzi. Mam poważny problem z tymi książkami. Nasłuchałam się, że to głos pokolenia a autorka to niemalże Jane Austin XXI wieku. Oczywiście - przedstawiane są tu dylematy młodych ludzi. Ale czy takich samych nie miało też poprzednie i jeszcze poprzednie pokolenie? Nieumiejętność nazywania swoich uczuć, nieporozumienia komunikacyjne, potrzeba aprobaty społecznej, lęki i obawy przed odrzuceniem, strach przed przyszłością. To wszystko problemy znane od lat. Główni bohaterowie byli przede wszystkim dla mnie irytujący. A na dodatek literacko też nie najwyższych lotów. Niektóre porównania tak grafomańskie, że aż głowa boli. Czyta się szybko - to plus. Rozmowy z przyjaciółmi bardziej mi się podobały. Pewnie dlatego, że była napisana językiem o większym ładunku emocjonalnym.

bozenas.
Автор

Nie znam żadnej z tych książek. Ostatnio przeczytałam między innymi Lata Annie Ernaux I Całe piękno świata Dominiki Buczak. Bardzo różny poziom ale o ie mi się podobały. Balam się książki noblistki jednak się z nią zmierzyłam. Przepiękny styl, język I sposób narracji. Czasami się w niej zatapialam a czasami myśli odpływały i trzeba było wrócić i przeczytać jeszcze raz. Całe piękno... To historia przesiedlonej do Poręby rodziny polskiej. Zamieszkuje ona w domu niemieckiej rodziny razem z tą rodziną. Dzieli te dwie rodziny wszystko ale zaczyna je też łączyć aktualne życie. Obie polecam

elzbietaszczepanska
Автор

Gdzie znalazłaś audiobooka książki Perry'ego?

zzzzanzara
Автор

Czytam właśnie "Gdzie jesteś piękny świecie" i mam identyczne spostrzeżenia... Rooney ma niestety tendencje do przeintelektualizowanych dialogów/fragmentów tekstu. Pozdrawiam ;)

franek_reads
Автор

och nie, uwielbiałam Matthew Perry w przyjaciołach, ale szczerze, miałam nadzieję, że M. Miller zachwyca się ta książką tylko "marketingowo". po Twojej recenzji jednak chyba jestem zmuszona sięgnąć po tę lekturę. uff, nie wiem jak Mikołaj to uniesie. Sally Rooney chyba nie lubię, czułam niesmak czytając "normalnych ludzi", ale jednak ta książka bardzo mi utkwiła w pamięci i wiele razy do niej wracam myślami. także rozumiem Twój zwrot Dagmara, że coś Cię do Rooney ciągnie.

magdamirecka
Автор

Fenomenu Rooney nie rozumiem, po 'Normal People' pozostały mi tylko podniesione ze zdumienia brwi, że ta książka jest tak popularna. Dla mnie miała jakiś zimny, depresyjny klimat. Perry był świetny w "Przyjaciołach" a wyjście z takiego bagna w jakim był to niezła siła. Nieważne ile ma pieniędzy i kto mu pomagał, finalnie to tylko on mógł wykonać olbrzymi wysiłek i ciężką pracę żeby z tym zerwać. Czapki z głów.

Japoleczka