Dlaczego Polacy nie lubią Legii? - FUTBOL BEZ CENZURY

preview_player
Показать описание


Media społecznościowe:

⚽ Zobacz więcej ⚽

Futbol Bez Cenzury - reportaż przedstawiający kontrowersyjne wydarzenia ze świata piłki nożnej. W dzisiejszym odcinku o tym, dlaczego #Legia jest nielubiana wśród polskich kibiców? Jaka jest geneza niechęci do stołecznego klubu? Jak się ona rozwijała na przestrzeni lat? Jakie ruchy nie podobają się innym polskim drużynom?

[reklama] BETFAN to legalny polski bukmacher. Hazard wiąże się z ryzykiem. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest karana.

#Footbreak #FutbolBezCenzury
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Nie łudźmy się, że historia ma z nienawiścią do Legii coś wspólnego. Silny ruch kibicowski zaczął się rozwijać dopiero w latach 90-tych, od tego czasu liczne trofea społecznej drużyny połączone z kompleksem stolicy budzą niechęć do tego klubu.

niezwekcr
Автор

Warto przypomnieć także historię zmarnowanego talentu Jurka Wijasa, który ukrywał się przed wojskiem (Legią), a w końcu trafił do jednostki karnej.

jurekn
Автор

Byłem w Warszawie na meczu z Leicester, sam nie przepadam za Legią(konkurencja ligowa), ale trzeba oddać Legii parę rzeczy, super stadion w środku, organizacja na mecze(oprawy, doping), czuć że ten stadion żyje podczas meczu, mega atmosfera, buractwo na każdym stadionie jest, zawsze się ktoś znajdzie, ale miło wspominam, wszystkim normalnym kibicom Legii życzę jak najlepiej. Pozdrowienia z Lubina :)

dominikbujak
Автор

Moim zdaniem Legią jak i całą warszawą można potraktować to tak jak w tym żarcie:
Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
- Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Slązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Slązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna gównem.

pawekwiatkowski
Автор

Wartościowy materiał. Nie jest to zwykła nagonka ale fajnie fakty, o których nikt praktycznie nie wie.

matiosowski
Автор

jest podstawowa niechęć bo dawniej Legia była klubem wojskowym i pod pretekstem zasadniczej służby wojskowej podkradali innym klubom najlepszych młodych piłkarzy

zenonlipka
Автор

Zostałem wychowany w nienawiści do legi, to ojciec z wujkiem zaszczepili to we mnie. Jestem z tego dumny, pamiętam moje pierwsze wyjścia na mecze w wczesnych 2000, już wtedy wiedziałem że to kurwa. Tak samo wychowam swoje dzieci.

ukaszwalczak
Автор

Można nie darzyć Legii sympatią, ale w kontekście europejskich pucharów warto oddać temu klubowi, że z reguły nabija najwięcej punktów dla polskiej Ekstraklasy do rankingu lig europejskich. Bez zespołu z Warszawy mogłoby być jeszcze gorzej z naszą pozycją. Oby jeszcze jakiś klub dotrzymywał kroku Legii w Europie to może się wykopiemy z tych nizin, które obecnie okupujemy. Tutaj delikatne mrugnięcie okiem w stronę Lecha, który ma potencjał, aby tego dokonać. Gdy polskie zespoły grają w Europie to wszelkie animozje powinny być zapomniane. Nie ważne kto gra, ważne że to polski zespół, któremu trzeba kibicować :) Fajny materiał. Pozdrawiam :)

Pancerniak
Автор

Dlaczego spłyciłeś temat tylko do wojskowego rodowodu Legii i ówczesnych "powołań" do odbycia służby, a nie pochyliłeś się nad tematem Czerwca 56", który na linii poznańsko - warszawskiej jest równie kluczowy? Towarzysz Bordziłowski jest tak ogromną solą w oku, że Legia wyeliminowała go z kronik.

tiktiktikitaka
Автор

Ja co prawda nie jestem z Warszawy, ale z Radomia. I to z Gołębiowa - siedziby Radomiaka, chyba jednemu z niewielu klubów, który ma kolokwialnie mówiąc "sztamę z Legią". I będąc szczery, kiedyś bardziej te antagonizmy było w przestrzeni publicznej widać, albo po prostu ich było więcej. Rywalizacja to jedno, ale dzisiaj, przynajmniej dla mnie - Legia jest jak każdy inny polski klub, tylko może troszkę bogatszy od innych, ale też mający na swoim koncie wtopy transferowe czy kompromitacje na boisku.
Kiedyś byłem bliżej Legii, jak miałem te 13 lat, ale wtedy się powoli dystansowałem - wielki klub, ale bez żadnych miłości i złości. Poza tym hej, Radomiak jest w Ekstraklasie, a wcześniej się o nią bił. No i tak sobie to żyje, a ja mogę powiedzieć jedno. Patrzmy na to co jest, a nie na to co było lub co chcielibyśmy widzieć.

A teksty o sędziach to znam z meczów Realu i Barcelony więc mi to lata.

skoczek
Автор

nie ma to jak Lech Warszawa lub Legia Poznań 👍😜

Cesarz_Oskarowyy
Автор

Jak już się autor powołuje na fakty to warto napisać że piłkarz mógł odrobić wojsko w dowolnym innym piłkarskim klubie wojskowym lub milicyjnym. Kolejnym faktem jest że Legia nie była w stanie pozyskać większości piłkarzy ze Śląskiej Spółdzielni.

Daniel-wdok
Автор

kiedyś legia chciała zainteresować sobą kibiców łódzkich (w Łodzi legię "kocha" się równie mocno jak w Poznaniu) więc łódzka gazeta wykupiła kilka bilbordów i umieściła na nich sentencję "Nie byliśmy, Nie jesteśmy i Nigdy Nie będziemy kibicami Legii Warszawa - łodzianie"

elventillo
Автор

Jak to pięknie ujął jeden z fanów Cracovii: nienawidzę Wisły I ich kibiców ale nikt tak nigdy nie zasłużył na Ligę Mistrzów jak Wisełka ery prezesa Cupiała! Coś w tym jest

dawidklucz
Автор

Muszę pochwalić za bardzo moim zdaniem żetelny materiał, ładne podsumowanie przyczyn antypatii (wielokrotnie wspominanych z resztą w biografiach piłkarzy, którzy w Legii odbywali zastępczą służbę wojskową). Zgadzam się też co do współczesnego podejścia do futbolu u piłkarzy - romantyczne czasy Totti'ego, Gerrarda, Giggs'a, Maldini'ego, Puyol'a, Scholes'a, Terry'ego czy nawet Raula (który został wykopany z Realu wbrew własnej woli) bezpowrotnie minęły, teraz to tylko praca z gigantycznymi pieniędzmi w tle. Pewnie większość z nas bez mrugniecia okiem także zmieniłaby pracę, gdyby inna firma chciała za podobne usługi zapłacić znacznie więcej, więc czas już przywyknąć do tych nowych realiów ;) Pozdrawiam!

Pablo
Автор

Ja np. Nie lubie za to że (bez urazy dla normalnych) że ich kibole są najbardziej walnięci w polsce no bo jak ostatnio pobili tych kibiców warty poznań to to było skurwysyństwo poprostu

przemowizjatv
Автор

Odpowiedź jest prosta: Legia to brutalna drużyna zostawiająca za sobą zgliszcza. Każdy krajowy przeciwnik wychodzi z meczu porządnie poturbowany. Typowym chuliganeria jest np. obrońca niejaki AJ, który powinien występować w MMA. P.S. Kiedy Legia reprezentuje Polskę, na te niesnaski oczywiście spuszczamy zasłonę i jej kibicujemy.

andrzejminor
Автор

Ja tam kocham Legię, a jestem z Łodzi 💚.

Ps. Nigdy nie czułem więzi z Łks'em i Widzewem!

adrianjabonski
Автор

Polacy nie lubię Legii, bo mają kompleksy. Miło że mogłem pomóc. Nie dziekujcie

KochamLoczka
Автор

Ja jestem taki typowy Janusz - jak Legia gra fajnie i dobrze to ją lubię a jak gra z d*py to nie. Powiem wam więcej - tak samo mam z Piastem, Jagiellonią, CSKA Sofia czy Szwajcarią...

MajkiPGWCh
join shbcf.ru