Wielka Brytania czy mała Anglia? Londyn w świecie przyszłości

Gospodarka Zjednoczonego Królestwa nadal nie odrobiła strat spowodowanych pandemią. Brytyjczycy w ciągu ostatnich lat doświadczyli największego spadku realnych płac w G7, a IMF prognozuje że UK będzie jedynym państwem z najbardziej rozwiniętych którego gospodarka skurczy się w tym roku. Czy Londyn traci pozycję względem konkurencji?

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami finansowymi, które wykorzystują dźwignię finansową. Wiążą się ze znacznym ryzykiem utraty kapitału, ponieważ ceny mogą gwałtownie zmienić się na niekorzyść klienta i będzie on musiał dokonać dalszych płatności, aby utrzymać otwarte pozycje. Pomiędzy 72% - 89% inwestorów detalicznych traci pieniądze na skutek handlu kontraktami CFD. Produkty te nie są odpowiednie dla wszystkich klientów, dlatego zastanów się czy w pełni rozumiesz ryzyko i ewentualnie zasięgnij niezależnej porady.

Źródła:

[kurwamac]

Mieszkam w Londynie juz ładnych parę lat a na pierwsze prace dorywcze przyjeżdżałem juz jakies 15 lat temu i musze przyznać, że ta KOLOSALNA różnica, ktora w tedy az biła po oczach, była wręcz przytłaczająca, teraz bardzo sie zatarła. Oczywiście jeśli jesteś specjalistą, masz jakiś fach w ręku, znasz jezyk nadal mozna tu bardzo dobrze żyć, duzo lepiej niż w Polsce. Jednak duża część angielskiego społeczeństwa została po prostu rozleniwioa, nie za bardzo chce im się ciezko pracować. Bardzo dużo ludzi zyje na socjalach a jeszcze więcej pracuje za minimalne stawki co sprawia, że w stolicy nie są wstanie wyżyć "normalnie". Generalnie moge stwierdzić, że przeciętny polak wcale nie żyje na gorszym poziomie niż przeciętny anglik. Biorąc pod uwagę wiele czynników, oczywiscie tutaj dalej łatwiej kupic sobie jakąś fajną rzecz, ciuch, gadżet czy narzędzie, ale gdy juz spojrzymy na warunki w jakich mieszkają tu ludzie i to za jakie pieniądze, ciężkie bez wątpienia. Sprawa zaczyna wyglądać nieco inaczej zależy co dla kogo jest ważne.

[dawidnawrot]

Świetny materiał, głównie przez to, że zazwyczaj autor mówi o teraźniejszości, a tutaj mamy historię kraju powiązaną z czasami współczesności. Chcę więcej!

[TheCaesar]

Super film jak zawsze, a co sądzisz o Szkocji i ich aspiracjach niepodległościowych? Może mógłbyś zrobić o tym film bo temat jest ciekawy, czy to w ogóle możliwe i czy naprawdę jest to brane na poważnie.

[maciejkamil]

Te wykresy porównujące rozwój Polski i Brytanii bardzo mnie zaskoczyły. Bardzo dobry film!

[klausbruner]

Wyobraźcie sobie za kilkanaście lat młodego brytyjczyka, który mówi do rodziców- mamo tato, chce mieć lepszą przyszłość. Przeprowadzam się do Polski!
Jaka abstrakcja 😃

[doriancouk]

Dobry a zarazem ciekawy material.
Nie zgadzam sie z teza, ze Wielka Brytania nie jest juz konkurencyjna, owszem jest!
Jest 4 na swiecie najbardziej innowacyjna gospodarka
Pamietajmy jednak, ze Wielka Brytania to nadal 5 na swiecie gospodarka - to jest fakt
Sektor finansowy oraz bankowy jest najlepiej rozwinietym sektorem na swiecie
Smiesza mnie troche komentarze ludzi ktorzy byli w UK kilka lat i na podstawie kursu funta oceniaja Brytyjska gospodarke ...

Mieszkam w UK od 18 lat i zamierzam wrocic do Polski za 3-4 lata, nie dlatego, ze UK "upada" po prostu sie dorobilem. Mam spora poduszke finansowa oraz inwestycje i bede mogl sobie pozwolic na zycie w Polsce na godziwym poziomie
Pozdrawiam wszystkich rodakow mieszkajacych w UK

[IngaBK]

Hmm próbuje to jakoś ogarnąć. Tak się składa że od wielu lat jestem związana i z Uk i z Polska.
W Polsce rzeczywiście skoczył w ostatnich 10 latach standard życia, a w UK nieznacznie zmalał. Dużo widać szczególnie poprawy rodzin z dziećmi, ale dzieci w Polsce nie przybywa. Ciagle różnica jest widoczna pomiędzy krajami jeśli chodzi praktycznie o wszystko.
Te prognozy kierujące się PKB i wielkością gospodarki tez nie są miarodajne. USA ma największa gospodarkę, a super to się tam nie żyje przeciętnemu obywatelowi, kasa jest w rękach korporacji, a ludzie pracują w usługach bez urlopu i często bez ubezpieczenia.
Cieżko przewidzieć skutki brexitu, ale Unia nawet po referendum prosiła o ugody, ale Londyn z jakiegoś powodu je odrzucał i było to z ich strony zaplanowane.
Sądząc po inwestycjach w technologie i energetykę na wyspach (kolejna elektrownia jądrowa się buduje) nie wyglada to, aż tak tragicznie. Budżetówka fakt w UK strajkuje cała, bo ostatnio były tylko przez lata na wszystkim cięcia. Benefity to już często historia. I ludzie jak nigdy przez moje 18 lat obserwacji zaczęli oszczędzać oraz pracować więcej, tylko czy to źle dla gospodarki?
Wiem, ze chodzi tu o jakieś wykresy w porównaniu z innymi krajami, ale jak to się ma do rzeczywistości to nie wiem.
W Polsce na pewno jeszcze wiele się buduje, jest więcej przestrzeni w różnych branżach, więcej możliwości rozwoju. Tyle przychodzi mi do głowy.

[Sternmayer]

Jestem kucharzem z dobrym CV. Zarabiam
30-35% więcej niż 4 lat temu.
Możliwe, że gastronomia jest wyjątkiem.

[AlanoMontana]

Rewelacyjna analiza dziękuje za rozwianie wszystkich pytań, znaków zapytania i rozmyślań na temat UK, wysoka Piątka i ogromy szacun. Dzięki !

[wojciechsnoch]

To jest devided kingdom. Ciekawe czy Szkocja się odłączy od UK i wróci do UE i co wtedy będzie... Można o tym zrobić filmik na tym kanale.

[vladpalovic]

W czasie słuchania nasunęło mi się "dziwne" pytanie - czy to aby nie jest istotnym motywem takiego zaangażowania UK w Ukrainę? Przesunięcie "środka ciężkości" Europy na wschód (przy ich udziale) dałoby im lepszą pozycję wobec zachodu kontynentu europejskiego.

[brmf]

Byłem w UK dwa razy jako dziecko 14 i 13 lat temu, w Londynie ale też - Warwick, Bath, Oxford, Canterburry. Wszystkie te muzea, Tower, Windsor, Stonehenge, Lillywhites. To różnica była taka, że można było się czuć, jak w filmie. Niewyobrażalne, szczyt potęgi drugiej epoki elżbietańskiej. Piękne wspomnienia.

[pietrojeekdidk]

Ale każda zmiana geopolityczna potrzebuje czasu na stabilizację, trwa to z reguły kilka-kilkanaście lat. To jest normalne, tak samo jak Polska po 1989r. Mieliśmy mocny kryzys, dopiero później zaczęliśmy się rozwijać. Jeśli ktoś o tym nie wspomina to "świetnie manipuluje"

[SwiatWciaga]

Bardzo ciekawy punkt widzenia. Dziękuję za film.

[lala]

Dzięki za odcinek !
Za 2 dni akurat lecę do Londynu pierwszy raz :)

[krzysztofkizinczak]

Rocznik 1973. Od stycznia 2006 do października 2022 pracowałem w Anglii. Jest i będzie tak, jak to przedstawiłeś. Byłem pracownikiem, od 2011 roku przedsiębiorcą w Transporcie i Dystrybucji. Pozdrawiam 😉

[gowrona]

Na ocenę Brexitu to trzeba poczekać jeszcze co najmniej z 10 lat. Poza tym ocena tego i tak będzie trudna ze względu na obecność innych czynników. Ciekawe jest to, że w sumie obie obecnie wiodące potęgi powstały z rozpadu Imperium.

[Pugh-ZbigniewUrbański]

Nie ma czegoś takiego jak ujemny wzrost gospodarczy, co najwyżej regres lub recesja.

[pumpkinx]

Bardzo ciekawy filmik. Mieszkam w UK od wielu lat i nigdy nie bylo tak zle jak teraz. Rozumiem, ze jest wojna, inflacja, byl covid itd. ale o pogarszajacej sie sytuacji zwyklych ludzi swiadczy chociazby fakt ile osob aktualnie musi korzystac z food bankow pomimo tego, ze pracuja. Jedynym plusem jest niskie bezrobocie spowodowane brakiem rak do pracy. NHS mial dostawac 350 mln ekstra tygodniowo po Brexicie, skonczylo sie na tym, ze im takze brakuje rak do pracy, 4000 europejskich lekarzy opuscilo Wielka Brytanie od czasow referendum. Do pracy jezdze co 2 tygodnie z Manchesteru do Londynu i pociagi tez non stop maja opoznienie lub sa odwolywane z powodu braku pracownikow. Nie pamietam kiedy ostatnio dojechalam do celu zgodnie z rozkladem jazdy. Kiedy Wielka Brytania oficjalnie zakonczyla okres przejsciowy, moj partner stracil prace poniewaz pracowal w malej firmie sprzedajacej produkty glownie na rynek europejski. Mozna by dlugo opowiadac, nie bede nawet wspominac o Irlandii Polnocnej, ktora de facto ma granice celna na przewoz dobr z reszta Zjednoczonego Krolestwa i w ktorej Brexit tylko podgrzewa i juz tak nagrzana atmosfere. Byc moze jest to gwozd do trumny imperium, Zjednoczone Krolestwo nie musi byc mocarstwem dopoki zachowa swoja soft power oraz godne warunki zycia i standardy demokratyczne, tylko czy Brytyjczycy sa na to gotowi? Oni nadal zyja w Imperium.

[maclay]

Byłem w Birmingham i uciekłem stamtąd po 3 tygodniach. Syf, gnój i ubóstwo.