21 premier 2021 roku | na te książki warto czekać!

Jakie książki szykuje nam ten Nowy Rok? Przekonajcie się sami – zapraszam na najciekawsze premiery polskie i zagraniczne nadchodzących miesięcy!

📌 Nie zapomnijcie zajrzeć na:

🎵 Muzyka:
- "Hickory Hollow" Dan Lebowitz

[WielkiBuk]

A Wy? Z jaką książką zaczynacie Nowy Rok? Na jakie premiery czekacie? <3

[urszulab.]

Premiery... premiery...a co z tymi książkami, które wciąż czekają na półkach na przeczytanie?😉 Ale jak tu się oprzeć nowym zakupom?😄 Tylko radości w nowym roku, Olgo💖

[pigetto]

Czuję, że 2021 będzie dla mnie czytelniczo wykręcony. I dzięki za Bingo, biorę udział w wyzwaniu, sądzę że pomoże ogarnąć lektury też i z innych gatunków niż te całkiem ulubione. :) Trzeba by się trochę porozwijać. :)

[barbara.opowiada]

Ale szykuje się sporo fajnych perełek😊 Nie mogę się doczekać, jak wyjdzie polskie wydanie książki Taylor J. Read. Uwielbiam jej powieści❤ No i mam nadzieję, że w tym roku doczekam się premiery "Czasu łaski" Grishama😍❤
Szczęśliwego Nowego 2021 Roku😊🎉

[agas]

Nowy Rok zaczęłam z Zośka Papużańską "Przez" i przepięknym " Ukochanym równaniem Profesora" 😍
Czekam na premiery "Skórę" Piotra Kościelnego oraz na nowe książki P. Piotrowskiego, M. Gorzki, I. Janiszewskiej☺☺☺
Wielkobukowe Bingo juz zaczyna się wypełniać!

[AnetaC]

Już nie mogę się doczekać nowego Kinga! :)

[marcinswietlicki]

WYBORNEGO TRUPA już zamówiłem w przedsprzedaży ... Wszystkiego najlepszego w nowym roku Pani Olgo ... Serdecznie pozdrawiam 🍀💚❤️

[iaramajere]

Wszystko z grozy co zaserwuje Vesper biorę w ciemno, a wiem jeszcze, że ma być kolejny Obcy. Nowy horror Fitasa też kupię, bo Potępioną wspominam całkiem miło. Najbardziej niecierpliwie czekam na Echa nad światem, czyli kontynuację mojego najnowszego odkrycia.
Plansze do bingo już mam pobrane jutro będę drukować i wklejać do notesu 😀 dobrego zaczytanego roku!😊

[imafishman]

Ej, dobrze się ten rok zapowiada. Bardzo dobrze. :)

[andrzejkmicic]

Więc zaczynamy nowy rok czytelniczy? )
Ja w tym roku czekam na nowego Kinga oraz nowego/starego Simmonsa x 2.
A przede wszystkim w połowie marca poprzez wydawnictwo Czarna Owca ma wyjść nowy Marlon James "Czarny lampart, czerwony wilk" .
Ponoć ma to być początek pewnej epickiej fantasy w której akcja będzie obracała się w środowisku afrykańskich wierzeń, mitologii i historii. Cała seria ma nosić tytuł Dark Star, a pierwsza jej część - "Czarny lampart, czerwony wilk" - ma się zacząć rozgrywać właśnie w starożytnej Afryce.
Całej serii przewodzi motyw zaginionego w Cytadeli chłopca. Aby go odnaleźć, wynajęto 8 najemników, którzy obiecali wytropić chłopca i sprowadzić go żywego do domu. Przewidywano, że całe poszukiwania potrwają nie dłużej niż 2 miesiące. Jednak ostatecznie ten czas zamienił się w 9 lat. Chłopiec zostaje odnaleziony martwy, podobnie jak 5 najemników. Pozostała trójka zostaje wtrącona do lochu. Jednak zanim urzędnik ich osądzi, chce wysłuchać ich historii. Tak właśnie powstała trylogia Dark Star, która jest ich świadectwem. Każdy tom to relacja innego najemnika.
Ja sobie obiecuję, że to będzie full-wypas, megahiperultra czytadło, dodając do tego pióro Marlona Jamesa.
Poza tym cały czas czekam, aby któreś z wydawnictw - Znak bądź WL - zdecydowało się w końcu ruszyć z kontynuacją sagi o rodzinie Narwojszów Kristiny Sabaliauskaite, czyli III oraz IV część "Silva Rerum" Chyba na żadną powieść nie czekam tak okrutnie, jak właśnie na tę litewską kontynuację.

[FruskaTruska]

Jeju jakie horrory.... No nie mogę się w doczekać! Aż nie wiem na co czekam bardziej:-)

[sebastiandrabik]

Sporo cudności czeka na nas w tym roku. Osobiście wpadł mi w oko "Wyborny trup" oraz Ishiguro, a także czekam na Jarosińskiego, i owszem, to nie będa krótkie opowiadania, bo miałem przyjemność czytać jeden z rozdziałów i przypadło mi to do gustu, nawet bardzo. Czekam też na "Bighead" Lee. A poza tym wyczekuję "Battle Royale od wydawnictwa Vesper, nowego McCammona, naturalnie Simmonsa, wielu ksiazek od Wydawnictwa IX, wznowienia "Ksiag krwi" od MAG'a i wielu wielu innych :)

[teresawojnarowska]

W tym roku chcę w końcu sięgnąć po Kristine Hannah bo jeszcze nie miałam przyjemności czytać tej autorki. A skoro tak polecasz to myślę, że będzie mi się podobać. W ogóle w tym roku chcę poznać nowe nazwiska i poszerzyć zainteresowania czytelnicze. Pozdrawiam

[kasiajanicka]

Bardzo czekam na nową Hannah, czyli "Firefly Lane", nawet nie wiedziałam, że ma być premiera już tak niedługo. 😁❤️ A rok zaczęłam od re-readu "Cienia wiatru" i czyta się cudnie, mam pełno znaczników, jest pełno dobrych cytatów w tej książce. 😊

[kamila]

Ja nie mogę się doczekać
Michał Śmielak "Znachor" Premiera 18 marca 😁

[Lara.]

Książki, książki i jeszcze więcej książek😍
Szykuje się zaczytany rok❤️ a kiedy będzie czas na te zaległe książki z 2020 roku? 😂
Najbardziej jestem ciekawa The Rose Code... moja reakcja na tą książeczkę to była zabócza😍 nie mogę się doczekać

Ciekawa jestem także tajemniczego Demona z mrocznych odmętów, nowej książki Kinga, Krwawej smugi, Lęku, Ksiąg niesamowitych, Malibu Rising i The Red Island House

A nowa książeczka wydawnictwa Vesper to już koniecznie do przeczytania 😍 kocham, kocham, kocham to wydawnictwo❤️

No i oczywiście jeszcze muszę znaleźć czas na Wyzwanie Czytelnicze😍

[Jagienka.]

"later" Stephena Kinga - o osobie widzącej zmarłych był już serial. Jak dla mnie - wystarczy.

Osobiście zaczynam ten nowy rok od "Rękopisu znalezionego w Saragossie" hrabiego Potockiego i ostatniej (? - bo jeszcze nie zaczęłam jej czytać) części serii o królewskiej koronie Elżbiety Cherezińskiej.

[runawaydeviI]

Bardzo czekam na najnowszą książkę pana Kariki, mam nadzieję, że w tym roku ją przetłumaczą i wydadzą ❤

[derska]

Chłopiec, który widzi duchy? Hmm... z czym mi się to kojarzy... tak, 6 zmysł :D
Lęk i Umarli nie wracają wyglądają obiecująco, zapisuję sobie na liście.
Horroru ekstremalnego nie czytam, ale ta okładka Bigheada jest tak śmieszno-straszna, że aż może się skuszę xD

[bahamonde]

Same plany Artefaktów, Uczty Wyobraźni i Wehikułu czasu (Kawaleria kosmosu czy fenomenalny Ostatni brzeg!!!!) wystarczyłyby do szczęścia, ale!, jak dodamy piękne wydanie zbiorcze Strugackich, wznowienie po latach obłędnej niedostępności Malazańskiej - to już euforia i szał, a kiedy od Bigheada doszłam do planów wydania Battle Royale, zrozumiałam wreszcie, co mają na myśli kobiety, mówiąc, że facet nie jest potrzebny do orgazmu.
Planuję rok rozpasania, literackiej rekompensaty dwa tysiące dwudziestego i zamiany tracących szybko na wartości papierów Narodowego Banku Polskiego na papier bezcenny. Zbuduję sobie jeszcze solidniejszy fort z książek i pięćdziesiąt fal epidemii przetrwam, ot co!