PCOS, bezpłodność... czy jesteśmy skazani na zaburzenia hormonalne? 🥺

preview_player
Показать описание

Podcast jest również dostępny w wersji audio na większości platform podcastowych. Szukaj pod nazwą kanału: Forma na życie!

Wpadnij na moje social media! ⤵️

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Dla równowagi dodam, że informacje płynnące z nagrania były dla mnie cenne i uważam, że powinno się mówić o tym temacie więcej w różnych formach przekazu, dziękuję, pozdrawiam Grzegorz.

grzegorz
Автор

Bardzo dużo przydatnych informacji! dziękuję za ten podcast. :)

karolinaaugustyn
Автор

Dziękuję bardzo za wywiad. Zweryfikowałam swoją wiedzę w praktyce i postawę zdrowia.

annadziekiewicz
Автор

Ilość przydatnych informacji przeogromna! Świetna rozmowa :)

magdalenageorge
Автор

Bardzo dobrze się Was słuchało :* takie treści są potrzebne Przesyłam pozdrowienia

mgr_kingablacharska_dietetyk
Автор

Bardzo polecam żywienie ketogeniczne w PCOS ja już po 4 miesiącach keto pozbyłam się męskiego owłosienia a po 8 miesiącach dostałam sama okresu po raz drugi w życiu bez tabletek hormonalnych bo tak to od 14 roku życia na tabletkach, jak zaczęłam keto odrzuciłam tabletki hormonalne i cierpliwie czekałam i się doczekałam 😁

zofiarogowska
Автор

#keto #ginekologia #naprotechnologia Obiecujące wyniki badań grupy 11 kobiet z PCOS czyli zespołem policystycznym jajników, które przez 6 miesięcy przebywały na diecie ketogenicznej spożywając 20 g węglowodanów dziennie. Dwie z jedynastu kobiet zaszły w ciążę. Dodam, że dieta dla tych pacjentek byłaby jeszcze lepsza, jeżeli nie zawierałaby glutenu czy mleka krowiego. Marzylabym aby diety ketogenicznej stały się elementem nawoczesnej ginekologii, gdzie mogą być łączone z leczeniem klasycznym.

Treść badania źródłowego:, ,U 5 kobiet, które ukończyły badanie, nastąpiła znacząca redukcja masy ciała w stosunku do wartości wyjściowej do 24 tygodni (-12%), procent wolnego testosteronu (-22%), stosunek LH/FSH (-36%) oraz poziom insuliny na czczo ( -54%). Wystąpiły nieistotne spadki poziomu insuliny, glukozy, testosteronu, HgbA1c, triglicerydów i postrzeganego owłosienia ciała. Dwie kobiety zaszły w ciążę pomimo wcześniejszych problemów z niepłodnością.

dobrawodazoteciekawostki
Автор

Bardzo ciekawie, chociaż po spotkaniu z dietetykiem liczyłam na porady, jakie składniki mineralne są szczególnie cenne przy PCOS, do jakich niedoborów mamy tendencje, na co należy zwrócić szczególna uwagę, być może właśnie wprowadzić suplementy wspomagająco, tak naprawdę tej dietetyki mi tu zabrakło

majasuleckabeauty
Автор

U mojej dziewczyny po zrobieniu sporego reserarchu miedzy innymi na twoim kanale zdecydowalismy o zastosowaniu diety ketogenicznej, suplementacji dobrej jakosci tranem, kwasem foliowym i mio-inozytolem. Tak juz 3 miesiac unormowały sie bardzo niereguralne bolace okresy ktore wystepowaly praktycznie u niej od zawsze. Żaden lekarz nie zrobil jej zadnych badan w kierunku pcos wiec nie wiem czy to bylo to przepisywali tylko tabletki hormonalne.

karolkarl
Автор

Na pewien czas tabletki antykoncepcyjne wyregulowały wszystko, ale jak odstawiłam żeby zajść w ciążę, to jak bumerang problemy wróciły. Mam w domu monitor płodności Afrodyta Smart do pomocy w wyznaczaniu dni płodnych, ale stałe uregulowanie hormonów chyba jest nierealne...

krzysiapolak
Автор

Powiem tak ginekolodzy przepisują antykoncepcje jak cukierki. Poszłam na swoja pierwszą wizyte z powodu długich cykli. Diagnoza na jednym jajniku ma pani pęchęrzyków pare drugi jest okey więc przepisze pani antykoncepcje bo pani mloda i jeszcze pewnie dzieci miec nie chce. No tak, ale żadnych badań czy hormony są okey co i jak, dodam że miałam raka tarczycy którą musiałam wyciąć. Nie zgodziłam sie. Dzisiaj nie żałuje, nie bd odbierać sobie plodności i mieszać w organiźie. Przeszłam na keto, schudłam już 10kg, ćwicze, cykle są krótsze. Jeszcze pare kilo przede mną, nie dajcie sobie wmówić że antykoncepcja jest lekiem bo nie jest. Dbajcie o siebie. Dziękuję za dawke cennych informacji.

domisiaxdxdxd
Автор

Dopiero gdy chciałam zajść w ciążę, dowiedziałam się, że mam zaburzenia hormonalne, co prawda nie PCOS, ale cechy policystyczności występują. Ja na co dzień wyznaczam dni płodne za pomocą testu owulacyjnego Afrodyta Smart na ślinę, jestem pod stałą kontrolą ginekologa i endokrynologa, mam monitoring cyklu... Zobaczymy, co z tego wyjdzie...

pamelaanderson
Автор

Pani ma sporo wiedzy, widać, ze zależy jej żeby ją przekazać, no i chyba stres powoduje to ciągłe wtrącanie "wiesz, wiesz", co jest trochę irytujące w odbiorze. Ale to kwestia większego doświadczenia i ćwiczeń :)

kr
Автор

Zdrowie mamy jedno. Badania laboratoryjne sa ważne, jednak w domu też można kontrolować np. płodność na termometrze owulacyjnym Cyclotest MySense

mariolakupaj
Автор

Jak dla mnie duża cześć spotkania jest o zaburzeniach odżywiania....

justynabomba
Автор

Hm. Szczególnie zainteresowały mnie dwa wątki poruszone w dyskusji:
1. Poczucie wstydu związanego z PCOS - nie czaję tego. Sama nie mam problemu z mówieniem o moich problemach i absolutnie nie uważam, żeby był to powód do czucia się gorszą. Dziewczyny, spokojnie, temat jest do ogarnięcia...
2. Ja jestem jednym ze wspomnianych przypadków - wszystkie parametry wychodzą w normie oprócz stosunku LH do FSH (1, 9) oraz glukozy na czczo 102 przy normie do 99. Obraz na USG nie pozostawia wątpliwości odnośnie PCOS, tendencja do tycia (...ale przez moje codzienne nawyki BMI w normie!), Bardzo długie cykle, ostatnio około 60 dni. Ćwiczę jogę raz w tygodniu, ograniczyłam stres. Co jest przyczyną stale takiego stosunku LH do FSH? Co mam badać, jak ugryść temat? Moja ginekolog sugeruje mi nerwicę, a ja nie chcę tego tak zostawić :(

AT-J
Автор

W kulturze wschodniej jest taki taniec jak kaoshikii, z niezbyt potwierdzonych źródeł dowiedziałem się, że ma znakomity wpływ na regulację hormonów szczególnie u kobiet. Może ktoś wie czy istnieją jakieś badania na ten temat?
O obniżeniu DHT wiem, że wyciąg z korzenia pokrzywy działa, ale to tylko suplement ^^

KS-npus
Автор

Propo tego naszego wywiadu jutrzejszego.. Chciałbym Ci z tego miejsca powiedzieć że nadzieja nie jest matką głupich tylko głuchych... Widzimy się jutro o ile dwa + dwa będzię się równać zero.

grzegorzzielinski
Автор

Mam PCOS ale bez insulinoopornosci, mam niedoczynność tarczycy (euthyrox 120) ale bez hashimoto, mam wysoką prolaktynę ale tylko czynnościowo (po obciążeniu poziom 36 razy ponad normą i nie mam guza przysadki), hipercholesterolemie rodzinną (mam wysoki cholesterol bez względu na dietę, wagę). Wszystko zdiagnozowane w szpitalu na oddziale gin-endo w Koperniku w Krakowie. Zaszłam w ciąże 2 razy z pomocą dostinexu (lek na obniżenie prolaktyny). Jestem osobą, która bardzo się stresuje ale taka już jestem wiec prolaktyna będzie u mnie skakać. Ogólnie przy uregulowaniu prolaktyny - nie tylko lepiej się czuje psychicznie ale okres mam regularny, obraz jajników już bez torbieli, włosy przestały tak wypadać, okres w zegarku kosztem efektów ubocznych leku. Natomiast dostinex nie pomaga na ilość androgenów, włoski nie tam gdzie trzeba i trądzik. Antykoncepcje stosowałam od 18 roku życia (zaczęłam od Diany35, potem inne obniżające androgeny) ale przestałam zażywać bo tabletki wywołują u mnie zapalenie jelita z wrzodami. Nie wiem co powoduje u mnie te wszystkie zaburzenia hormonalne. Chyba jestem jedną z tych pacjentek, której powód zaburzeń jest na tą chwile nieznany.

MonicaTechUp
Автор

mam PCOS i odkryłam to dzięki monitorowaniu swojego cyklu testem Afrodyta Smart, ponieważ starałam się o dziecko. Teraz najpierw musze się leczyć..

marcelinakaya