Kupiłem używany 'traktorek' MTD - liczne, i drogie usterki które staram się naprawić...

Tym razem na kanale Kobamix pokazuje jak lekkomyślny zakup, który na pierwszy rzut oka wydaje się mocną okazją, może przerodzić się za sprawą drogich części w bardzo kosztowną inwestycję.

"Traktorek" MTD GL 12.5-76 T z silnikiem Briggs&Stratton Series 3125 wymaga naprawy kosiska, kosza, na samych naprawach ciężko oszczędzić, a demontaż kolejnych części ujawnia kolejne usterki...

Spis Treści:
0:00 - 5:15 - Intro
5:16 - 9:24 - Demontaż "kosiska"
9:25 - 14:16 - Rozbiórka i zakres uszkodzeń w agregacie tnącym
14:17 - 29:10 - Czyszczenie/malowanie, naprawa mandreli, zakup nowych części
29:11 - 33:22 - Test zregenerowanego kosiska
33:23 - 34:35 - Outro

Sprzęt na filmie: MTD GL 12.5-76 T
Kamera: Apple iPhone 11
Dźwięk: Sony ICD-UX533 + Aputure A.Lav
Klucz Akumulatorowy: PARKSIDE PASSK 20-Li A1
Film nie zawiera Reklamy

[Dale]

Identycznie jak z samochodami. Zajeździć do końca i sprzedać jakiemuś frajerowi.

[GenekLoska]

Nie ma tego złego... Więcej do naprawy, to i będzie o czym nagrywać. Nie wspomnę że człowiek będzie mądrzejszy na stare lata. (Każda naprawa czegoś uczy) Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[Supermixol]

Z tą skrzynią to bardzo prosta usterka wystarczy wyprostować wodzik, bo poprostu ktoś na chama wpychał bieg do przodu i go skrzywił, no ale dyferencjał trzeba rozebrać, przy okazji polecam wymienić smar na rzadszy, ja użyłem takiego do centralnych układów smarowania "agip mu-00" bo ten oryginalny jest wszędzie tylko nie tam gdzie powinien, pozdrawiam Super filmik.

[maty]

mamy w domu podobny traktor ale właśnie MTD JA115 jest z nami od 15 lat i nadal działa to prawie jak nasze dorosłe dziecko z rodziny i osobiście go kocham a ponadto wygląda jak twój

[tomphson]

Ja dostałem po znajomości traktorek z lat 90, Viking gt12s, i powiem tak olej bierze litrami, padła zembatka rozrusznika, układ kierowniczy rozpinał się w czasie jazdy, rozleciała się stacyjka, siadły już łozyska na piastach, skrzynia na 3 biegu przerywa, ostatnio pękła jakas spręzynka i nie chodzi na średnich obrotach 😁 ogólnie masakra sporo żeczy do remontu heh, ale nadal pracuje juz 3 lata mimo to. W tym roku może przystąpie do remontu generalnego silnika

[ukasznocon]

Tunel naprawisz blachą z nierdzewki (blacha z rur pochłaniaczy kuchennych) oraz nitami zrywalnymi przez podkładki. Tak naprawiłem swój tunel oraz sporo koszy plastikowych w kosiarkach. Sposób sprawdzony i działa w 100%. Pozdrawiam.

[RTEL]

9:36 hahaha, no widać że ktoś miał pojęcie na temat serwisowania tego sprzętu 😂. Uśmiałem się przy tym trochę. Ale fajny traktorek, niech służy

[johnyb]

Gratuluję cierpliwości w naprawianiu. Widać, że każdemu może się przytrafić jakaś mina przy zakupie, nawet jak się znasz na tym sprzęcie. Elegancko się do tego przyznałeś. Wiele się można od Ciebie nauczyć. Dzięki i powodzenia!

[wojciech]

Nie wiem jak w tym konkretnym modelu ale u mnie jest regulacja biegów na cięgnie tuż przy kole obok drzwigni tej skrzyni. Mam też skrzynie Vario.

[grouponinternet]

Dobry materiał. Będzie przestrogą dla osób, które biorą pod uwagę zakup sprzętu używanego. Cieszę się, że opowiadasz i pokazujesz jaka jest rzeczywistość. Pozdrawiam

[majatusia]

Ja jestem zdania że czasami lepiej kupić coś dużo starszego ale za to pancernego, zwłaszcza przy takich kosiarkach. Ja kupiłem 2 lata temu za 2400zl 34letniego John Deere 165, wiadomo że musiałem włożyć w niego parę groszy (ok800zl). Ale działa do dzisiaj bez żadnego problemu i przy dobrym sumiennym serwisie pewnie drugie tyle pochodzi. Ale dzięki tobie też rozwiązałem problem z regulatorem obrotów :) także trzymam kciuki i pozdrawiam :)

[romanszwagier]

Super że ludzie takie złomy jeszcze kupują. Myślałem że będę musiał zezłomować swojego.

[brodatylesniczy]

Fajnie majsterkować jak ma się czas.
Dużo kręciłem przy Toro dh np z regeneracją skrzyni k46.
Teraz od 3 sezonów mam Cedrusa UJ 102 sprzęt solidny wciąga wszystko.
Ale zaczynam się skłaniać do husqvarna rider bo nie mam co z trawą robić No i dużo czasu mi schodzi na jej wywożeniu.
Powodzenia przy sprzętach i więcejayeriałów o traktorkach.
Pozdrowienia ze Śląska

[kaziorozi]

Tez w tym roku kupiłem traktorek ale sabo 92-13 h. Był to świadomy zakup w dobrym stanie. Ale pomimo wszystko rozebrałem całe kosisko wymieniłem łożyska i kosisko poszło do piaskowania i ocynkowania z malowaniem proszkowym. Ogólnie całościowy przegląd z wymiana oleji i innych części wymagajacych wymiany. I w sumie też mnie wyszło 1000 zł. Ale kupując miałem od razu świadomość, że będę to robił i byłem przygotowny na koszta.

[krzysiekjot]

Więcej filmów z traktorkiem prosimy. Jak masz czas to rozbierz go do jednej śrubki, chętnie pooglądamy

[ImJurek]

Jak mam MTD 155/92 premium z zmienionym silnikiem na dawne 18, 5 hp, to odpukać jakiś drogich awarii nie mam. Raz poszedł gwint na wałku noża, wałek 200zł, zestaw 3 pasków nieco ponad 100zł, ostatnio poluzowało się koło pasowe kosiska, koło do wymiany - 60zł. Ogólnie jak ma się dobrze wyposażony warsztat, to nawet pospawanie i odmalowanie agregatu co kilka lat nie przysparza problemu, a jakby nie spojrzeć jest to konieczne. Niekiedy padnie też akumulator, więc jakby nie spojrzeć te 300zł-400zł trzeba rocznie w serwis i części traktorka wpakować. Chociaż jakby nie spojrzeć, to doprowadziłem nim dawne pole do całkiem znośnego stanu, tak więc awarie układu tnącego nie są niczym dziwnym, bo niejeden kamień, czy kretowisko zaliczył.

[marko]

U mnie też był rozwalony wentylator. Wywaliłem i działa . Kosiarka kupiona za 500zl z 2004 roku. Trochę roboty i farby i działa już 4 lata. Też wymieniałem łożyska.

[tmi]

To mi udało się trochę lepiej kupić. Stiga Estate Grand Tornado z silnikiem B&S poj. 500 ccm, moc 16, 5, ale i tak musiałem kupić: nowe noże, piasty, korek zbiornika, świece, filtr paliwa, olej silnikowy, uszczelkę pokrywy zaworów i olej do przekładni. Razem 250 zł, sezon kosiłem. Sprzęt bez kosza bo mi niepotrzebny. Ogólnie zależy jak się trafi.

[Boszu]

Powiem tak, 3-4 lata temu? Kupiłem traktorek Murray... Stary zabytek rzec można! :D
Wydałem na niego magiczne 2000zł... ^^ Gdy pojechałem go kupić, spodziewałem się w sumie trupa, który może sezon po kosi. A potem zrobię mu remont generalny licząc że w sumie, wyjdę jakoś wporzo na tym...

I tak, na miejscu, pierwsze co, złapałem za wydech i silnik. Aby zobaczyć czy to było odpalane. Ale zimniutkie, przy odpalaniu, no na strzała! ;) Więc już się chociaż trochę cieszyłem, no bo silnik "działa" i w sumie działał bardzo fajnie i cicho.
Durga sprawa, wsiadam się przejechać. No kurcze, jedzie! Tylko hamulca nie ma wcale ale no, robiłem dwie takie kosiarki i wdziąc jak wygląda hamulec, spodziewałem się tego...
Ale po za tym jeździ przód tył, wszystkie biegi są, mimo iż byłą już nie oryginalna 6 biegowa skrzynia + wsteczny, zamiast 4 + R.
No i odpalam kosisko, no kurde... Też działa i kosi lux!
Widać jedynie że koła tylne jedno inne, drugie inne. :P I to całą felga inna, ale to ma kosić moje podwórko a nie wyglądać...
Podczas negocjacji, w sumie, no nie miałem się do czego przyczepić za tą cenę 2000zł. Wszystko działało, całość była no, po wierzchu, ale pomalowana. Rdza na kosisku niezbyt widoczna bo załadowana 2mm warstwą konserwacyjną... Ale sama rama bez jakoś rdzy w newraligcznych miejscach więc no... Wziąłem! Z czego gość podczas gdy jeszcze oglądałem z rodzinką, i tak myślałem do czego by tu się czepić, aby po negocjować. To gość chyba to zauważył i dorzucił kosiarkę elektryczną taką zwykłą pchaną gratis. Co prawda, na dzień dobry jak ją chciał odpalić to wywaliła korki. XD Ale no odpaliła i w sumie, z 2x nią przy domu nawet kosiłem i działa. A cenowo no to za 300-400zł ją mogę nadal sprzedać więc w sumie spoko...

I tak, pierwszy sezon, kosiarka dostała nowy olej, ostrzenie noża, przejrzenie wszystkiego i posmarowanie iii... Cały pierwszy sezon lux przepracowała! W drugim sezonie na początku, zauważyłem że po zimie zaczyna odchodzić ta konserwacja i pojawiać się rdza... W połowie sezonu zrobiło "trach" i jeden nóż z manderolą odpadł. ;)
Wklepałem więc, ile takie kosisko i złapałem się za głowę, jak to droższe 4 krotnie niż to ile dałem za całą kosiarkę! :D
Ale jako domowy majsterkowicz, kawał solidnej blachy, wstawić na całej wielkości kosiska i wuala! Teraz już 2 lub 3 sezon przeleciał od tej naprawy kosiska i śmiga pięknie! Jedynie muszę noże nowe zakupić na przyszły, bo już od 2 sezonów zostaje cycek, bo noże się nie zachodzą i trawę też ma problem wywalać bo "łopatek" zasadniczo nie ma. ^^

A tak no to jeszcze inną awarię miałem przez którą obawiałem się że będę musiał wydać 4-8 tyś na nową skrzynię! A mianowicie, ktoś złapał TYLKO 4 śrubkami skrzynię. I to na ośce... Przez co na szczęście i to wielkie szczęście! Z jednej strony aluminium skrzyni pękło. Na szczęście zewnętrzne, tak że simering został na miejscu i drugie mocowanie też na miejscu.
No i tak, z tej strony gdzie to pękło, tylko dołożyłem po prostu blachę pod drugie mocowanie, gdzie jest łożysko i simering. Plus dorobiłem OBYDWA przednie mocowania. Aby skrzynia była stabilnie i po raz drugi coś takiego się nie przydażyło! A winny był ten, kto przekładał skrzynię i po prostu nie dorobił chociaż jednego uchwytu z przodu! A dokładniej, wystarczyło gwint w obudowie zrobić i wkręcić śrubę. Bo mocowanie było, tylko gwintu nie było (widocznie ta wersja skrzyni była do innego modelu, bo po drugiej stronie gwint był, ale nie było ucha w kosiarce).
I od tego czasu, jedynie co jeszcze mi się "udało" urwać, no to obniżanie i podnoszenie. A dokładniej taka cienka blaszka tam jest i już 3x mi pękła. Ale to na wierzchu, szybkie 2 spawy i działa. Lecz też muszę w końcu przysiąść i to jakoś udoskonalić. ^^ Bo to już raczej wada fabryczna.

I osobiście jestem MEGA zadowolony z tej kosiarki. Liczyłem szczerze na gruza, a trafiła się naprawdę w fajnym stanie kosiarka! Wiadomo, mankamenty są które musiałem poprawić. Ale wszystko zrobione bez kosztów większych jak para elektrod i narzędzi garażowych. ;) I zasadniczo pierwszym prawdziwym kosztem jakie dojdą (nie licząc w sumie oleju) to noże. Czyli jakieś 140zł. ^^ I kolejnym koszem jaki wniosę już zapobiegawczo, to będą zapewne paski... Bo ten od napędu noży potrafi już czasem ślizgać. ^^ I nie jest pierwszej nowości...


Tak więc.. Jeżeli chodzi o te kosiarki traktorki. Póki nie strzeli skrzynia i póki pracuje dobrze silnik. To reszta elementów często jest do "zmajsterkowania". ^^
A no i sam hamulec o którym wspominałem, też się udało zrobić. Kwestią było wyczyścić, nasmarować i wymienić klocki. ;)

[tomekyujkty]

Witam, fajnie ze dałeś nowy film chwilę już cie nie było, a tu taka petarda a dlaczego ano dla tego że mój model to Lawnflite 603 na oko identyczne. Ale teraz sobie obejrzę a pytania po filmie, jednak wierzę że nie będzie pytań bo odpowiedzi będą w filmie😁.