filmov
tv
ŁZY - Niebieska sukienka #łzy #niebieskasukienka
Показать описание
Muzyka i słowa - Adam Konkol/Anna Wyszkoni
Piosenka ta, jak i 19 innych znajdzie się na nowym dwupłytowym albumie "Ok, ok", który został wydany w bardzo ekskluzywnej, limitowanej edycji. Płyta zawiera 20 piosenek, w tym 11 największych hitów zespołu, oraz 9 zupełnie nowych piosenek.
Premiera nowej płyty miała miejsce 16 czerwca 2023, płyta jest dostępna we wszystkich Empikach oraz na naszych koncertach.
Zespół ŁZY aktualnie gra w składzie:
Adam Konkol - gitara
Paulina Titkin - wokal
Szymon Błoch - gitara
Piotr Malinowski - gitara basowa
Jakub Kaczyński - perkusja
Produkcja - Adam Konkol i Jarosław Toifl
Realizacja nagrań i mix i mastering - Jarosław Toifl
Instrumenty klawiszowe, programowanie - Mateusz Kosmaciński
Wiele czasu zajęło mi by być w tym miejscu, w którym jestem. To nie były łatwe lata, a wszystko zaczęło się ponad 30 lat temu, wtedy to znalazłem w moim mieście, w domku parafialnym.... perkusję :-)
Wiedziałem, że chcę stać na scenie. Dołączyli do mnie koledzy z podstawówki (Darek i Michał), zaczęliśmy grać piosenki, mojego autorstwa, wymieniać się instrumentami i tak zostałem przy gitarze. Nazwaliśmy się Rave a później Tears, ale ostatecznie nazwałem swój zespół Łzy.
Gdy moi koledzy poszli do wojska zaproponowałem grę w moim zespole Arkadiuszowi (tak to ten, który próbował zarezerwować nazwę "Łzy" na siebie), grał jeszcze z nami na klawiszach Sławek, po latach jego zastąpił Adrian, potem doszedł Dawid a na końcu Rafał. Oczywiście wiele nazwisk "przetoczyło się przez zespół, również wokalistek.
Pewnego dnia Dawid powiedział, że w jego miejscowości jest dziewczyna, która ładnie śpiewa i w taki to sposób, zaprosiłem Anię do kawiarni, by zaproponować jej bycie wokalistką zespołu Łzy.
to był rok 1996 (oficjalna data powstania zespołu), potem już wszystko poszło z górki, napisałem kilka przebojów wraz z tekstami, w tym Agnieszkę, która wprowadziła nas do 1 ligi muzycznej.
Tak mijały dobre lata, ale z czasem Ania zaczęła przygotowywać się do solowej kariery.
Nie rozstaliśmy się w zgodzie, a żal do niej, pozostał we mnie długo, powiedziałem wtedy wiele złych i niepotrzebnych słów.
Znaleźliśmy inną wokalistkę, byli koledzy coraz bardziej starali się forsować swoje kiepskie pomysły, a ja straciłem serce do tego zespołu i tak marnowałem kolejne lata.
Pewnego dnia dowiedziałem się, że Pan Arkadiusz ( były basista, ten z długimi włosami) próbuje zarezerwować nazwę zespołu na swoje nazwisko.
Wtedy coś we mnie pękło, zabolało może nawet bardziej niż rozstanie z Anią.
Postanowiłem wymienić cały skład zespołu, tym bardziej, że aktualna wokalistka dała już wcześniej nam wypowiedzenie, zapewne przygotowując się do solowej kariery.
No więc teraz jestem tu gdzie jestem, znów, głównie dzięki Wam, walczę o "swoje dziecko" by było piękne jak dawniej.
Jakieś dwa lata temu, jeszcze przed całą aferą, napisałem do Ani prywatną wiadomość, coś w stylu "życie jest zbyt krótkie..." , spotkaliśmy się , porozmawialiśmy, jest dobrze, chociaż oboje jesteśmy bardzo zajęci i mamy swoje plany.....czasem do siebie piszemy, czasem rozmawiamy i możemy na siebie liczyć. Pół żartem, pół serio rozmawiamy o Łzach, o muzyce o przyszłości.
A jaka ona będzie, być może gdy pozbędę się "presji" i wszystko ze mnie zejdzie, to na pewno napiszę kolejny przebój, tyle razy mi się to już udawało, że wiem, że to tylko kwestia czasu.
Czasem myślę "po co mi to"? , Przecież z żoną mamy kliniki medycyny estetycznej, mamy się bardzo dobrze i nic nie muszę, ale potem czytam wasze cudowne wiadomości, komentarze i wiem, że nie mogę Was zawieść, że kochacie ten zespół, że czekacie na nowe piosenki, więc siadam do gitary, czasem pianina i komponuję, tak jak kiedyś, tak samo jak 30 lat temu.
Chciałbym żeby zespół Łzy szedł z duchem czasu, a zarazem zachował cząstkę tego swojego klimatu sprzed lat, od zawsze nasz repertuar jak i teksty były urozmaicone i mam nadzieję, że tak pozostanie. Proszę zostańcie z nami na tej "starej/nowej drodze".
Potrzebujemy Was.
Będzie dobrze.
Miłego dnia i życia.
Adam Konkol
Zapraszamy do polubienia i obserwowania zespołu Łzy w mediach społecznościowych i
nie tylko:
Łzy:
ADAM KONKOL:
Najnowsze piosenki
#agnieszka #łzy #ok,ok
Piosenka ta, jak i 19 innych znajdzie się na nowym dwupłytowym albumie "Ok, ok", który został wydany w bardzo ekskluzywnej, limitowanej edycji. Płyta zawiera 20 piosenek, w tym 11 największych hitów zespołu, oraz 9 zupełnie nowych piosenek.
Premiera nowej płyty miała miejsce 16 czerwca 2023, płyta jest dostępna we wszystkich Empikach oraz na naszych koncertach.
Zespół ŁZY aktualnie gra w składzie:
Adam Konkol - gitara
Paulina Titkin - wokal
Szymon Błoch - gitara
Piotr Malinowski - gitara basowa
Jakub Kaczyński - perkusja
Produkcja - Adam Konkol i Jarosław Toifl
Realizacja nagrań i mix i mastering - Jarosław Toifl
Instrumenty klawiszowe, programowanie - Mateusz Kosmaciński
Wiele czasu zajęło mi by być w tym miejscu, w którym jestem. To nie były łatwe lata, a wszystko zaczęło się ponad 30 lat temu, wtedy to znalazłem w moim mieście, w domku parafialnym.... perkusję :-)
Wiedziałem, że chcę stać na scenie. Dołączyli do mnie koledzy z podstawówki (Darek i Michał), zaczęliśmy grać piosenki, mojego autorstwa, wymieniać się instrumentami i tak zostałem przy gitarze. Nazwaliśmy się Rave a później Tears, ale ostatecznie nazwałem swój zespół Łzy.
Gdy moi koledzy poszli do wojska zaproponowałem grę w moim zespole Arkadiuszowi (tak to ten, który próbował zarezerwować nazwę "Łzy" na siebie), grał jeszcze z nami na klawiszach Sławek, po latach jego zastąpił Adrian, potem doszedł Dawid a na końcu Rafał. Oczywiście wiele nazwisk "przetoczyło się przez zespół, również wokalistek.
Pewnego dnia Dawid powiedział, że w jego miejscowości jest dziewczyna, która ładnie śpiewa i w taki to sposób, zaprosiłem Anię do kawiarni, by zaproponować jej bycie wokalistką zespołu Łzy.
to był rok 1996 (oficjalna data powstania zespołu), potem już wszystko poszło z górki, napisałem kilka przebojów wraz z tekstami, w tym Agnieszkę, która wprowadziła nas do 1 ligi muzycznej.
Tak mijały dobre lata, ale z czasem Ania zaczęła przygotowywać się do solowej kariery.
Nie rozstaliśmy się w zgodzie, a żal do niej, pozostał we mnie długo, powiedziałem wtedy wiele złych i niepotrzebnych słów.
Znaleźliśmy inną wokalistkę, byli koledzy coraz bardziej starali się forsować swoje kiepskie pomysły, a ja straciłem serce do tego zespołu i tak marnowałem kolejne lata.
Pewnego dnia dowiedziałem się, że Pan Arkadiusz ( były basista, ten z długimi włosami) próbuje zarezerwować nazwę zespołu na swoje nazwisko.
Wtedy coś we mnie pękło, zabolało może nawet bardziej niż rozstanie z Anią.
Postanowiłem wymienić cały skład zespołu, tym bardziej, że aktualna wokalistka dała już wcześniej nam wypowiedzenie, zapewne przygotowując się do solowej kariery.
No więc teraz jestem tu gdzie jestem, znów, głównie dzięki Wam, walczę o "swoje dziecko" by było piękne jak dawniej.
Jakieś dwa lata temu, jeszcze przed całą aferą, napisałem do Ani prywatną wiadomość, coś w stylu "życie jest zbyt krótkie..." , spotkaliśmy się , porozmawialiśmy, jest dobrze, chociaż oboje jesteśmy bardzo zajęci i mamy swoje plany.....czasem do siebie piszemy, czasem rozmawiamy i możemy na siebie liczyć. Pół żartem, pół serio rozmawiamy o Łzach, o muzyce o przyszłości.
A jaka ona będzie, być może gdy pozbędę się "presji" i wszystko ze mnie zejdzie, to na pewno napiszę kolejny przebój, tyle razy mi się to już udawało, że wiem, że to tylko kwestia czasu.
Czasem myślę "po co mi to"? , Przecież z żoną mamy kliniki medycyny estetycznej, mamy się bardzo dobrze i nic nie muszę, ale potem czytam wasze cudowne wiadomości, komentarze i wiem, że nie mogę Was zawieść, że kochacie ten zespół, że czekacie na nowe piosenki, więc siadam do gitary, czasem pianina i komponuję, tak jak kiedyś, tak samo jak 30 lat temu.
Chciałbym żeby zespół Łzy szedł z duchem czasu, a zarazem zachował cząstkę tego swojego klimatu sprzed lat, od zawsze nasz repertuar jak i teksty były urozmaicone i mam nadzieję, że tak pozostanie. Proszę zostańcie z nami na tej "starej/nowej drodze".
Potrzebujemy Was.
Będzie dobrze.
Miłego dnia i życia.
Adam Konkol
Zapraszamy do polubienia i obserwowania zespołu Łzy w mediach społecznościowych i
nie tylko:
Łzy:
ADAM KONKOL:
Najnowsze piosenki
#agnieszka #łzy #ok,ok
Комментарии