Alternatywne metody leczenia nowotworów

[gadda]

Z takim nazwiskiem to Pan doktor zrobi karierę w tym dziwnym kraju :))
Bardzo dobry materiał - dziękuję !

[Anna-Allana]

Bardzo mądry lekarz! Jestem pełna podziwu! Jest to pierwszy lekarz, który jest otwarty na inne metody, bada je naukowo i stara się wyciągać obiektywne wnioski. Wiekszość lekarzy jest (butnymi) ignorantami, odrzuca wszystko i potępia. Chylę czoła przed Panem Doktorem Gubernatorem.

[kingyo]

Stan zapalny równoznaczny z gorączką?czy to skrót myślowy czy nieporozumienie?moze Ktos mi to wytłumaczy?

[ArturrKania]

Skladniki jadalnych grzybow lesnych maja wiele funkcji leczniczych, dzialaja przeciwzapalnie, przeciwirusowo, przeciwbakteryjnie, hepatoprotekcyjnie, antynowotworowo, immunostymulujaco, przeciwmiazdzycowo, odmladzajaco, uwazane sa za pokarm dlugowiecznosci.
Polecana postac grzybow to zupy i sosy dobrze wygotowane, ktore w roztworze maja posiadac wiecej skladnikow bioaktywnych.

Pod tym linkiem uslyszymy o wlasciwosciach leczniczych grzybow:
Lecznicze właściwości grzybów - Magazyn medyczny (archiwalna) - Audycje - Radio Kraków

Warto czytac na ten temat, szczegolnie na zagranicznych portalach dotyczacych zdrowia.

W Polsce wiedza dotyczaca wlasciwosci leczniczych grzybow nalezy nadal do wiedzy tajemnej.
Potentatem w produkcji i zastosowaniu leczniczym grzybow sa kraje azjatyckie.

Watroba, i zwiazane z nia procesy detoksyfikacji, odgrywaja kluczowa role w leczeniu wielu chorob. Podczas przebiegu choroby, nalezy wspierac watrobe, w jej oczyszczaniu i stale zabiegac o jej stan.

[tomaszrabczynski]

1) Co do amigdaliny to powstało wokół niej zbyt dużo niedopowiedzeń. Amigdalina działa, ale nie na wszystkie typy nowotworów. Jest ona szalenie skuteczna w ramach podania doguzowego, słabiej działa jako infuzja (szybko jest metabolizowana) i może w ogóle nie działać przy podaniu doustnym. Co do prewencji to utrzymywanie we krwi zwiększonych dawek podtrzymujących znacząco obniża możliwość powstania nowotworu i lekko obniża stopień jego rozrostu dając sporo dodatkowego czasu. POLECAM JEŚĆ 5 PESTEK DZIENNIE - najtańsze ubezpieczenie przed guzami. Co do szkodliwości, nawet niewielkiej, amigdaliny to jest to bzdura - wystarczy wiedzieć, że ludzie jako osobniki owocożerne i nasionożerne muszą posiadać mechanizmy jej skutecznego unieszkodliwiania - w toku ewolucji/kreacji przez Boga. Dopuszczam sytuację, że ktoś kto zje 50 pestek naraz bez niczego będzie mógł byc podtrutym cyjankiem przy, jak wspomniano na filmie, patologicznej florze bakteryjnej.
2) Gerson Institute stosuje enzymy trzustkowe i pepsynę żołądkową po to aby ułatwić pacjentom trawienie pokarmu, zwłaszcza gdy nie są tego dobrze czynić z powodu wyniszczenia. Szkoda tylko, ze nie rozumie mechanizmu działa trypsyny i chymotrypsyny, czy innych proteaz (bromelanina, papaina)) jako np. narzędzi odwrócenia polaryzacji błon komórkowych komórek raka (niektóre przypadki nowotworów u prof. Bearda - analogie z trofoblastami) . Bardzo dużą skuteczność uzyskuje się podając owe proteazy w dużych dawkach na noc. Raki zarodkowe wydzielające bHCG ładnie się cofają po podaniu dużej ilości herbaty z liści papainowca (uwaga kobiety w ciąży!). Analogicznie u dr Budwig polecane soki to te z papai czy ananasa. Przypadek? Nie, po prostu empiryzm wypracowany na szeregu pacjentów.
Co do lewatyw:
Kofeinowana (ważne!) kawa posiada kahweol i cafestol który powoduje otwarcie kanalików wątrobowych i produkcje r-transferazy, która uaktywniając trzustkę sprawia by ta produkowała 3 razy więcej proteazy. Amylaza zawarta w sokach odprowadza toksyny do wątroby, pepsyna zawarta w sokach rozkłada toksyny i ww. proteaza z trzustki rozkłada toksyny. 
W kardynalnych sprawach nic we wczesnym Gersonie nie jest przypadkowego - i trudno się dziwić - jako doktor praktyk leczył pewnie tysiące pacjentów i mógł na nich spokojnie eksperymentować tworząc spójna monoterapię. Takie było jego założenie. Wynik pewnie nie był tak dobry jakby mógł być z uwagi na np. cechy osobnicze czy występowanie konkretnego raka przy takim założeniu holistycznym monoterapii. Ale dalej uważam, że jest to najbardziej solidna monoterapia jaką kiedykolwiek wypracowano i przetestowano.
Twierdzenie jakoby skuteczność terapii Gersona zależała wyłącznie od związków aktywnych w roślinach (wyłączając działanie trzustki i układu immunologicznego) jest fałszywe. Jak wytłumaczyć zatem cofanie się wielkich guzów po kilku tygodniach tej terapii? Eliminacją komórek macierzystych nowotworu? Proszę... :D Jak wytłumaczyć efekt cofania się nowotworów przy głodówkach czy tzw. postach Daniela? 
ja od siebie, a studiuje temat 2 tygodnie, polecam:
Gerson (ze wszystkimi suplementami, ważny jod i potas (jakikolwiek!)) z raw food + wysycanie się duzą ilością enzymów trawiennych + wysycenie omega3 + terapia witaminowa + immunostymulacja różnymi metodami (m.in. metoda dra Ashkara) + iniekcje doguzowe B17 da parę, parenaście procent szans więcej na pokonanie nowotworów niż sam Gerson.