WIELKI LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ | odcinek 8. 'Potrzeba matką wynalazku' | Football Manager 2023

preview_player
Показать описание
Czy w rundzie wiosennej zobaczymy odmieniony LKS? Czy doliczony czas przestanie być arcywrogiem poczciwego Jerzego? Czy Łukasz Piszczek po podniesieniu swoich kwalifikacji trenerskich zacznie dawać mądrzejsze porady? Jak sprawdzą się wypożyczeni zawodnicy i nowe transfery? Który piłkarz będzie aspirował do miana nowego Marudy? Na te i inne pytania odpowiedź poznacie w najnowszym odcinku serii WIELKI LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ. Zapraszam serdecznie!

Zachęcam do komentowania filmu - dzielenia się przemyśleniami oraz radami. Naprawdę lubię je czytać i dodają mi one sporo motywacji do działania :))



skorzystaj z bonusu używając kodu 'MIETCZYNSKI', bukmacher BETFAN wspiera działanie mojego kanału :)

[reklama] BETFAN to legalny polski bukmacher. Hazard wiąże się z ryzykiem. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest karana.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Pan Trener Jerzy Chojnicki, zgody i kosy (prawie) po 23. kolejce 3. Ligi. Jak zwykle, od najnowszej do najstarszej.

ZGODY:
Łukasz Piszczek - niemożliwe nie istnieje - przynajmniej dla tej społeczności i serii, która wykroczyła daleko poza świat wirtualny. Łukasz Piszczek, który odebrał papiery trenerskie, napisał na Twitterze iż ma nadzieję, że będzie służył trenerowi Chojnickiemu lepszą radą.
PS. To zgoda czysto symboliczna i zapewne w następnym odcinku Piszczu wróci do kos. Bo teorie Piszczka-asystenta dalej są z kosmosu XD

Mateusz Jezierski - W poprzednim odcinku określiłem, że być może Mati nie jest tak głośnym wzmocnieniem jak Kozulij i Oliveira. Ale ten chłopak jest cholernym kosmitą. W meczu z Zieloną Górą strzelił 6 (SZEŚĆ!) bramek. A to nie był koniec jego strzeleckich popisów w tej sesji.

Łukasz Mrzyk - Słowa Chojnickiego mówią wszystko. "Wiesz co? Jebać to, że masz 177 cm. My jesteśmy Goczałkowicami, nie klubem z Ekstraklasy. Nie podpisuję z tym Niemcem. Chuj z nim." I być może Mrzyk w bramce prezentuje się jak Mario przed zjedzeniem grzybka, ale najważniejsze jest to, jak broni. A dzisiejsza sesja to jego kilka interwencji, z których każda była dla Chojnickiego niczym bukiet kwiatów z karteczką z napisem "Dzięki za zaufanie, Twój Łuki <3"

NEGOCJATOR - Kiedy trener Chojnicki gra w Fallouta, to przechodzi grę bez jednego wystrzału. Jak odpala Herosy, to wszystkie neutralne jednostki chcą do niego dołączyć. To jest właśnie ta charyzma i umiejętności negocjacji. Szymała podpisał nowy kontrakt. Mrzyk to już Jerzego tak kocha, że zgodził się nawet zarabiać mniej. Tak samo jak Warzycki i - uwaga - Adam Danch. Więc doświadczony lider. Do tego podpisanie mrowia obiecujących juniorów. Pewnie, gorączka sobotniej nocy w goczałkowickich klubach zaprzepaści część tych karier. Ale miejmy nadzieję, że nie wszystkie.

Szymon Gwiazda – Ten gość jest niemożliwy. Wzór tego, jak piłkarz powinien zareagować po utracie miejsca w składzie. W poprzedniej rundzie był największą - nomen omen - gwiazdą zespołu. W tej Gwiazda napotkał kosmitę-Jezierskiego. Ale gdy tylko Chojnicki daje mu szanse, Szymon strzela.
PS. Gwiazda chyba zakończył już karierę, gdyż od 2020 roku pozostaje bez klubu. Mam szczerą nadzieję, że jak wielu zawodników Goczałkowic ogląda popisy swoich odpowiedników, tak ty też to robisz chłopaku i poprawia ci to humor.

Linia pomocy - trudno wyróżnić tu tylko jedną postać. Tomasz Mucha gra świetnie, Hanzel to samo, Kozulij pokazał, że cofnięty bardziej do głębi pola, nie spłaca się tylko zwiększając sprzedaż koszulek w sklepie klubowym. Oliveira to kot. Napisałbym, że bramka z Chrobrym zamknęła konkurs na ligowe trafienie sezonu, ale wielu z Was zapewne zapytałoby "która, pierwsza czy druga?". Turek wygryzł ze składu Pehlivana. Nawet ten nieszczęsny Raszeja, który ma muchy w nosie (choć przy grze z Muchą to dość niefortunne określenie), przestał się wygłupiać że woli robić w Bruk-Becie na drugą zmianę, i na coś się przydaje na boisku.

themacias - realny asystent trenera Chojnickiego, który w przeciwieństwie do sami-wiecie-kogo udziela wielu rzeczowych porad. Na wyróżnienie zasługuje także Kacper Mandat, który polecił cofnięcie Kozulija do głębi pola.

Michał Puchała - były wuefista architekta gry. Na sugestię Piszczka, że być może Puchała nie powinien zajmować się treningiem siłowym, Chojnicki wyrozumiale odpowiada swej nowej zgodzie "O chuj ci chodzi?".

Opcja wypożyczenia - To rozwiązanie z którego Chojnicki lubi korzystać i które być może uratowało mu posadę.


Mieszkańcy Książenic - za pomoc w osiągnięciu największego sportowego sukcesu na 800-lecie Książenic i grę z rezerwami Goczałkowic w Pucharze Polski. Książenice wygrały 2:1.

Polski Świat Futbolu - za posiadanie najlepszego wydawcy na świecie, którego zadowala każda odpowiedź trenera.

KOSY:
Radosław Dzierbicki - kolejny członek, a nawet zastępca przewodniczącego Klubu Kilkaisza w Goczałkowicach. Przychodzi, wścieka się na starszego człowieka. Dostaje liryczny wpierdol, więc zaczyna mu grozić odejściem. A kiedy Chojnicki mówi "sprawdzam", to Radziu mówi, że zostaje. I idzie wypłakać się do mediów.

Łukasz Ganowicz, trener Gwarku Tarnowskie Góry. Albo Gwarka. Albo kij w to, bo chłop, którego zespół przegrał z machiną Chojnickiego w fazie budowy, jeszcze z wieloma niedoskonałościami, przejechał się po sympatycznym trenerze w mediach jak po mopsie, jak po szmacie, jak po masełku. Stąd trener Chojnicki podszedł do tego meczu nie tyle ambicjonalnie, co wręcz osobiście.
No i kurwa w dostał w ryj. Tym sposobem płynnie przechodzimy do następnej kosy.

Cwaniak Jerzy - tak jak Wiedźmini noszą dwa miecze, jak w każdym z nas walczą dwa wilki, jak Bruce Banner, Doktor Jekyll i Hed z już-nie-TVGry posiadają swoje drugie, złe oblicza, tak i Chojnicki cierpi na rozdwojenie jaźni. Za dnia potulny staruszek, który po treningu obejmuje zawodników czułym ramieniem. W nocy zaś Cwaniak, obrażający rywali, chodzący na libacje do goczałkowickiego budynku OSP i wyznający taktykę "Niebiesko-Biała na maszt i ładujemy frajerów w kakao!".
Po napadzie swojego alter ego, Chojnicki zwykle budzi się cały w ekskrementach, a siekiera trzymania w kącie lokalu socjalnego zaczyna niebezpiecznie kusić, gdy zrujnowany psychicznie starzec sprawdza wynik LKS-u w telegazecie. Bo przecież z jakiegoś powodu go nie pamięta... I zawsze jest w łeb.

ZJEB - Islandczyk, który woli grać co weekend w amatorskiej lidze szóstek, a od poniedziałku do piątku zgrzewać konserwy w zakładzie przetwórstwa rybnego, niż rozpocząć piłkarską przygodę w Goczałkowicach.

Oskar Filipowicz - król dziennikarskich randomów, zadający randomowe pytania. Ale jedno nie było randomowe, i od razu stało się hitem. Pismak wypalił czy Chojnickiego nie martwi wiek Filipe Oliveiry. Portugalczyk ma 28 lat. Z kolei w dzisiejszym odcinku, po kompromitacji z Gwarkiem, Łukasz Ciona FM-a wypala, że może trenera Chojnickiego pocieszył fakt, że Stilon Gorzów też dostał w ryj. Niesamowity człowiek.

Krzysztof Kiklaisz - Piłkarz-widmo, którego w zasadzie nie ma już w klubie. To znaczy niby jest, ale nawet juniorzy mylą go z magazynierem od pompowania piłek. Jedyne co się po nim ostało w drużynie, to wiadomości-jęki na grupowym WhatsAppie zespołu. Do tych ostatnich niestety dokopał się Dzierbicki.

Rzuty rożne z Wartą Gorzów Wielkopolski. Ile ich tam było, 4? 5? Wszystkie w doliczonym czasie. Piłka wisiała nad bramką karzełkowatego Mrzyka niczym fatum. Niczym gilotyna nad głową pospolitego człowieka podczas rewolucji francuskiej. No i w końcu Król Remisów zwolnił sznur, a piłka wpadła do bramki Goczałkowic.

Bartłomiej Ślosarczyk vel Maruda - gość który nic nie robi na treningach, nie ma żadnych umiejętności, a stawia Chojnickiemu warunki i próbuje wymusić miejsce w składzie. Rozmowa skończyła się tak, że trener wykopał go z gabinetu. I bardzo dobrze. Jeszcze na domiar złego poszedł płakać do mediów. Maruda to ten piłkarz, który narzeka że jak trener nie odwoła swoich słów, to wypierdala z klubu. Tylko trener Chojnicki chce, żeby on wypierdalał. Zagrał 22 minuty i się skompromitował.

Bramka - w sensie dosłownym. Ileż to już razy trener Chojnicki mógł wrócić do domu, pierdolnąć sobie whisky i zaśpiewać razem z Kazikiem - gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka, gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka...

Polski Czas Futbolu - za niezwołanie konferencji prasowej na powitanie oraz niestosowne pytania innych trenerów o posadę Chojnickiego i mówienie o ich odpowiedziach samemu zainteresowanemu. Polski Czas Futbolu powinien zmienić nazwę na Polskiego Pudelka Futbolu, a na YouTube nagrywać filmy podsumowujące dramy i aferki w piłeczce.

4-4-2 - Eksperyment Zimbardo, elektrowstrząsy, kontrowersyjne badania na zwierzętach. W historii ludzkości było wiele prób, które dla grupy doświadczalnej kończyły się tragicznie. Jednak obecnie zarówno naukowcy jak i historycy są zgodni, że ustawienie 4-4-2 w Goczałkowicach było jednym z najgorszych tego rodzaju eksperymentów. W Goczałkowicach nawet duet Jezierski-Gwiazda się nie popisał.

Arkadiusz Przybyła - podczas konferencji prasowej trener Chojnicki powiedział o trenerze rezerw Górnika "Obracam się wśród zwycięzców, a on moim zdaniem jest specjalistą od porażek."

Mikołaj Ziółkowski z Ekspresu Piłkarskiego Legnica - za bezceremonialne walenie Panu Trenerowi Chojnickiemu per „Jerzy” podczas pomeczowej konferencji.

Michał Nadolski vel Bęcwał z Gwarka - za odrzucenie pochwalnego uścisku trenera po dobrze wykonanym treningu, co skutkowało wylotem z Goczałkowic.

Daniel Myśliwiec, menedżer Stali Rzeszów - za obraźliwą ofertę wykupienia Dominika Zięby za 2700 złotych.

hamachi
Автор

Nie ma drugiej takiej serii na polskim youtube od której się tak bardzo uzależniłem

rozsierdzaczpl
Автор

1:00:30 w Jarząbkowicach straszą dzieci człowiekiem-siekierą, a w Pawłowicach Brychlikiem

lechmn
Автор

Jak Pory roku Vivaldiego
Zmienia się forma LKS-u
Pokaż nam Mieciu coś miłego
Nie pędź tak, nie graj gegenpressu

Trzecia liga jest nowelą
Której nigdy nie masz dosyć
Wczoraj z tyłu gra na zero
Dzisiaj rwiemy z głowy włosy

Trzecia liga jest nowelą
Nieprzyjazną, czasem wrogą
Kogoś z klubu wywalić?
Chciałbyś, lecz nie ma kogo...

Każda drużyna jest jak kłoda
Łamie się, chwieje, czas ją zmienia
Jak w "Porach roku" Vivaldiego
Szczypta pressingu, rok cierpienia

Trzecia liga jest nowelą
Której nigdy nie masz dosyć
Wczoraj z tyłu gra na zero
Dzisiaj rwiemy z głowy włosy

Trzecia liga jest nowelą
Co wciąga jak rzeka
Chciałbyś dziś znać przyszłość
Przez cliffhanger poczekasz...

IskraZ_Polski
Автор

nie wiem czy to przeczytasz ale ja pochodzę właśnie z Czarkowa i za to że herb Czarkowa został przez Ciebie pochwalony, cała społeczność jest uradowana, dziękuję Ci za to

ziomus
Автор

Przecież dzięki tym transmisjom, my żyjemy życiem zastępczym. Pochłonęło nas to na tyle, że zapomnieliśmy o Michale Chojnickim i Stali Mielec!

sokol
Автор

Chciałem po prostu podziękować za tą serię. Ostatnio nie czuje się zbytnio dobrze psychicznie, ale podczas oglądania jest odrobinę lepiej (a sceny z Brychlikiem to ZŁOTO)

Kesebii
Автор

Niech mu Gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie ⭐️

Gwiazda
Автор

Czasem puszczam sobie w robocie ten motyw na pianinie jeśli chcę poczuć mieszankę wzruszenia i wkurwienia.
Dobrze że Mrzyk został, trzeba wspierać lokalnych chłopaków. Co nie w nogach to w sercu!

Vilissimus
Автор

Przewidywania na dziś
1. Andrzej Kłoda czarnym koniem zespołu
2. Mieciu 6 minut mówi o Eurowizji
3. Piszczek po przebytym szkoleniu okazuje się wielkim przyjacielem i nadzieją Pana Jerzego
4. Zarząd blokuje kolejne próby pozbycia się marudy

majszop
Автор

Wnioskuję o meetup na jednym z meczy Goczałkowic. Ta seria ma za dużo historii, fanów i emocji żeby nie zobaczyć kiedyś wspólnie meczu Goczałkowic

paweglasek
Автор

W kolejnym odcinku możesz zerknąć na statystyki zawodników (gole, asysty, oceny) ze wszystkich klubów (jedna z zakładek gdy klikniesz na podgląd ligi). Może kryje się tam jakiś kozak, którego będzie można wyciągnąć w przyszłym sezonie?

marcingajda
Автор

Czekam na tego wspaniałego człowieka od zgód i kos

ciasnymicha
Автор

Jest tu tyle ludzi którzy kochają Miecia, Goczalkoice i tę serię. To nie może zostać tylko w internecie. Może na koniec tej serii wybierzemy się wspólnie na wybrany przez Miecia mecz Goczałkowic i tam damy z siebie wszystko jak i tu w komentarzach

paweglasek
Автор

Żądam przywrócenia jakże genialnej onomatopei "JEBNE"!

ShauNaWizji
Автор

Ha, wyszedł z tego klasyczny amerykański film sportowy: Doświadczony trener przybywa na głęboką prowincję, by objąć słabiutki zespół szykujący się do spadku. Zawodnicy mają niską motywację, słabo sobie radzą na treningach a budżet klubu ledwo się spina.
Początkowo jest zniechęcony i nie widzi tutaj swojego miejsca. Nie przykłada się do taktyki czy ustawień zawodników; nie stosuje odpowiedniego szkolenia - tak jakby pierwszy raz prowadził zespół. Olewa dziennikarzy, łatwo wchodzi w konflikty z zawodnikami.
Nic dziwnego. Szybko dowiadujemy się, że nasz bohater omal nie został trenerem kadry narodowej. Niestety musiał z tej oferty zrezygnować. Powody nie są do końca wyjaśnione. Wiemy jedynie, że osoby decyzyjne uległy pod wpływem presji społecznej. Kryje się za tym jakaś mroczna historia z przyszłości. Domyślamy się, że może chodzić o nałogi z dawnych lat, bo czasem pojawiają się flashbacki trenera w dziwnych sytuacjach (np. jak grozi komuś siekierą lub ma wyraźnie skacowaną twarz).
W każdym razie widać, że ma już dość i zachowuje się tak, jakby liczył na szybką utratę posady. Dzieje się tak, ponieważ wciąż skrycie liczy, że dostanie jeszcze jedną szansę na objęcie kadry.

Wtedy zdarza się niespodziewany zwrot akcji. Do trenera przychodzą kibice, którzy mówią jak bardzo im zależy, żeby pozostał. Ten klub nigdy nie miał trenera tej klasy i jeżeli on odejdzie, nigdy już mieć nie będzie. Opowiadają smutne historie, ile klub dla nich znaczy, jak wiele wspomnień się z nim wiąże.
Wśród kibiców jest starszy mężczyzna. Okazuje się, że jest on bardzo doświadczonym trenerem niskoligowców. Całe życie spędził w "tej grze". Zdradza mu tajniki prowadzenia nieprofesjonalnych zawodników: nie mają takiej kondycji jak zawodowcy, nie można patrzeć na nich przez suche statystyki, nie poradzą sobie w trudnych taktykach itd.
Trener zaczął rozważać te uwagi, ale wciąż się waha. Wtedy po jednym z treningów podchodzi do niego Andrew Balk. To młody i krnąbrny zawodnik. Od początku olewa treningi i rady trenera. Jednakże zarząd uważa go za "wielki talent". W trakcie tej rozmowy chłopak się przełamuje i także opowiada jak wiele dla niego ten klub znaczy. Trener jest tym zszokowany, bo młodzieniec był ostatnią osobą, którą podejrzewałby o takie wyznanie. Co więcej, chłopak obiecał, że od tego momentu nie będzie się już na treningach aż tak opierdalał.

Wtedy w trenerze coś pękło. Objał chłopaka ramieniem i zrozumiał, że to jest jego miejsce. Natychmiast wdrożył rady starego wyjadacza, zmieniając podejście do gry i zawodników.
Zmiany błyskawicznie przyniosły efekty - media do tego stopnia rozpisywały się o malutkim klubie odrodzonym pod opieką wybitnego trenera, że nawet dobrzy zawodnicy zainteresowali się grą w tym małym miasteczku.
Po kilku spotkaniach tener do tego stopnia żył się z drużyną, że odmówił wymiany jednego z najsłabszych ogniw zespołu: bramkarza.
Wierzę w ciebie.
Dam z siebie wszystko trenerze.
Zawodnicy także w końcu uwierzyli, że sukces jest możliwy - niektórzy z nich dobrowolnie zaoferowali się grać za niższą stawkę, byle spiąć budżet i utrzymać drużynę do końca.
Po kolejnym wygranym spotkaniu trener położył ręce na biodrach i powiedział: Dobra robota. A teraz idziemy po puchar. (Bo w Stanach zawsze walczą o puchar).

Był też motyw zdrajcy, związany z jednym z drugoplanowych bohaterów, ale to jest temat na trzeci akt filmu...

adamdas
Автор

codziennie sprawdzam telefon w nadziei, że Mieciu wrzucił kolejny odcinek przygód Jerzego i jego świty. Mam taką cichą nadzieję, że odcinki najwspanialszej serii na yt, będą pojawiały się z większą czestotliwością :3

salakcs
Автор

Ale aż adrenalina podskoczyła . Tętno wzrosło. Oczekiwania sięgają zenitu.
JAZDA JAZDA SZYMON GWIAZDA!!!

arek
Автор

jak sie premiera skonczyla to czulem sie, jakbym wyszedl z kina po naprawde zajebistym filmie xD

neboya
Автор

Jako urodzony i mieszkający większość życia w Pawlowicach potwierdzam - w Pawlowicach żyje sie spoko 😂 a księdzu do którego należy park moja mama robiła zastrzyki (czy tam opiekowała sie nim)!

A historii żaby na fontannie i tak byś nie zrozumiał XD

kamilbaczkiewicz