Czego boją się #ŚwiadkowieJehowy? - 205

Odstępcy są jak trucizna i chcą odciągnąć od Jehowy jego wiernych sług. Tak przynajmniej twierdzą sami świadkowie Jehowy, bo takie zamiary przypisuje nam Ciało Kierownicze. Twierdzą, że lubimy wymieszać trochę kłamstwa z prawdą, a świadkowie Jehowy nie są wystarczająco inteligentni, żeby się połapać w naszych wynurzeniach. Według nich knujemy intrygi, które mają na celu pozbawienie szans na życie w raju sług Jehowy oraz że przemawiają przez nas demony.

W wyniku tego strachu, #ŚwiadkowieJehowy nie powinni wchodzić na strony www (kanały) prowadzone przez byłych członków zboru, nie wdawać się z nami w polemiki, nie mówić co na ten temat myślą. Nie powinni nawet dyskutować o tym z osobami, którym głoszą. Zamiast tego, mają inne metody na takie osoby, które próbują pokazać im inny punkt widzenia. No i o tym w dzisiejszym odcinku.

*** KSIĄŻKI ***

Książka: "Jak (prawie) bezboleśnie odejść od świadków Jehowy"

** SŁUCHAJ PODCASTU ***
Jeżeli preferujesz słuchanie odcinków, możesz to zrobić tutaj (nie wszystkie odcinki są dostępne):
Wszystkie odcinki do słuchania w formie podcastu, dostępne dla patronów już wkrótce na Patronite Audio.

*** WSPIERAJ ŚWIATUSY ***
Nasza działalność jest możliwa, dzięki finansowemu wsparciu naszych widzów. Jeśli uważasz, że Światusy są potrzebne społecznie, rozważ wspieranie nas na:
Przekazaniem darowizny przelewem w PLN: 14 1050 1937 1000 0090 4409 4671 - w tytule "DAROWIZNA"

*** BĄDŹ Z NAMI NA BIEŻĄCO ***

*** NASZA FIRMA I SKLEPY INTERNETOWE ***
Zajrzyj również do naszych sklepów internetowych

Licencje:

[MichaWojtowiczWebdev]

Dzięki za to co robicie. Pomogliście moim rodzicom opuścić ŚJ, dzięki czemu z powrotem odzyskałem z nimi kontakt.

[willmagdalenahallsikora]

Jestem w polowie materialu sa fragmenty przemówienia to wszystkie betony mi wróciły, az mine brzuch rozbolał. Jak byłam świadkiem to wszystkie straszace argumenty bardzo na mnie wpływały i ryły mi banie. Prawda jest taka, ze odkad nie jestem świadkiem to lepiej sypiam. Argumentacja (manipulacja) strachem jest potężna. 
Ostatnio ktos sie mnie zapytał czy bym wróciła do organizacji. A ja sie pytam, jak wolny człowiek z wlasnej woli chciałby wrócić do klatki gdzie na dodatek jest razony pradem?

[gretta]

Lata temu mój tata posiadł ogromną wiedzę o ŚJ, gdy próbował odwieźć moją siostrę od chęci wstąpienia do organizacji . Znał każde przekłamania doktrynalne i niezgodności Biblii ŚJ z innymi przekładami. Zawsze chętnie zapraszał ŚJ na rozmowę, gdy pukali do drzwi. Ponieważ zaginał ich na każdym kroku, wracali z coraz to "mądrzejszymi" ze zboru. W końcu starszy zboru, mocno wzburzony stwierdził, że mój tata na pewno należy do jakiejś organizacji działającej przeciwko ŚJ 😂 ŚJ przestali pukać do drzwi rodziców... Ostatnio rodzice byli na spacerze (nie na swoim osiedlu) i świadkowie stojący z materiałami zagadali do nich. Po chwili rozmowy zapytali, czy moi rodzice są może z takiej, a takiej ulicy... 😉

[EwaS..]

Ja, jak wchodzę na waszą stronę to czuję się zrelaksowana, zbudowana a niejednokrotnie rozbawiona, dzięki😁

[maemin]

Prawidłowy tytuł odcinka powinien być taki : Czego boi się ciało kierownicze? ".😂😂😂... A odpowiedź jest prosta. Ciało kierownicze boi się, że świadkowie Jehowy zaczną myśleć. Myślenie, to taki proces, który mógłby doprowadzić do zadawania pytań i nie daj Boże do szukania na nie odpowiedzi. Kolejnym etapem jest szukanie prawdy, która wyzwala. A wyzwolony człowiek przestaje się bać, płacić dobrowolne datki, pracować za darmo przy budowie sal królestwa i budować masońskie piramidy od dołu tak, żeby chciwi bandyci z ciała kierowniczego mieli czym płacić odszkodowania za pedofilię. Świadkowie Jehowy ogólnie się boją, ale jest to lęk zaszczepiony. Z nim radzi sobie proces wyzwalania. Prawdziwy strach ogrania prezesów korporacji Świadków Jehowy, bo muszą bezustannie martwić się o to, jak utrzymać stado pod pełną kontrolą i zachować status finansowy. Pieniądze, rachunki, luksusowe życie, drogie zegarki, nieruchomości warte miliony. Bez stada, które to utrzyma byłoby ciężko.... Oj ciężko...

[monami]

Nie dość że absolutnie nie zauważam w was nienawiści, to nawet dostrzegam wciąż sympatię dla ŚJ, czasami mam wrażenie, że traktujecie ich jak takich upośledzonych intelektualnie, co to trzeba z nimi ostrożnie ale stanowczo. I to mi się w was podoba.

[siri_fake]

Miałam zostać świadkiem ale dzięki wam że Pozdrawiam was

[alanhenkiel]

Zgadzam się z tym co mówi Sara odnośnie organizacji. Zastanawia mnie jednak fakt tak przestrzegają nie wchodźcie tu, nie róbcie tego, bo to może osłabić wiarę. Ja Jednak uważam, że to jest smutne, że byle strona w internecie albo pierwszy lepszy argument czy jakakolwiek informacja jest w stanie osłabić twoją wiarę, że jest ona aż tak słaba A to samo w sobie dobrze nie świadczy o organizacji i wierzeniach. Jest po prostu przykre i smutne.

[kingakosmalska]

Cudowni jestescie...BYlam 25 lat Sj...TYle lat straconych...pozdrawia wybudzona

[maemin]

Argument o przyjrzeniu się braciom i ich zachowaniu przemówił do mnie najbardziej... Zwłaszcza po wysłuchaniu procesu w Australii. Tak... Tam było dużo dobrych przemówień. 😉

[rochsiepski]

paradoks sytuacji polega na tym
że wyznawcom mówi
się, ,nie stykaj się z inaczej myślącymi, ...bo to już jest zagrożeniem, ,
A w czasie głoszenia
ludziom mówi się, ,niech pan, pani sprawdzi co, ,inni, , myślą, to nie szkodzi świadczy o otwartości.
A co pani zrobi z tą wiedzą to już inna kwestia., ,

[karinaalesandra]

Jestem takiego zdania, bądź sobie kim kolwiek chcesz być, wierz w co chcesz, twoim bogiem może być twój zwierzak, lub figurka, mało ważne, ale bądź człowiekiem, podaj rękę potrzebującym, a nie patrz na to że nie jest w twojej organizacji. Nie bądź fałszywym człowiekiem.

[sarakowalska]

Mnie uderzylo to, co mi zawsze przeszkadzalo w Straznicach. Starsi przekonali goscia, bo mieli "logiczne argumenty", ale nie wiadomo jakie. Zawsze "pewien naukowiec", "pewna siostra"... wierzyc mi sie nie chce, ze zainteresowani zostaja Swiadkami, nie mogac zweryfikowac absolutnie nic... a jesli juz jest podane zrodlo, ktore mozna sprawdzic, po dotarciu do niego, dowiadujesz sie, ze telst zrodlowy jest o czym innym niz sugeruje Straznica... i tak oto nie zostalam Swiadkiem :). Pozdrawiam

[MilenaR-S]

Jej, jakie pranie mózgu. Ja zauważyłam, że każda religia, czy organizacją naciąga wszystko na swoją stronę. Dobrze że jesteście Kochane Światusy.
I dla was szczęśliwego nowego roku, róbcie dalej dobra robote- A ja będę dalej was oglądać 🥰🥰

[DayJobEnd]

Fajnie się was słucha. Nie jestem wierząca, ale lubię psychologię, a tu jest tego dużo, kiedy patrzy się na daną grupę np. religijną. Zawsze czekam na wasze filmiki i oglądam z przyjemnością. Macie kojące głosy, a przy okazji mogę się czegoś dowiedzieć. Dookoła mnie nikt nie wie nic o świadkach, jedynie to że chodzą po domach i trzeba uciekać jak się ich zobaczy, ale jak kiedykolwiek przyszło mi mówić o świadkach ze znajomymi czy rodziną, to każdy był zdziwiony jakimi profesjonalnymi słowami się posługiwałam jak np. zbór, ciało kierownicze itd.
PS - dźwięk od jakiegoś czasu jest świetny, dzięki za wzięcie pod uwagę komentarzy o usprawnienie go i dwa mikrofony.

[kasia]

Fajnie być odstępcą, gdy się odstępuje z niedobrej drogi.

[dekitsomo]

Nie ma nic na próżno...dzięki temu Sara, że byłaś świadkiem Jehowy możesz teraz ratować ludzi, ciesz się, że doświadczyłaś tego wszystkiego, tak miało być 😊

[mariamatenka]

I jeszcze odniosę się to tych osób występujących jako osoby, które odłączyły się i wróciły. Po pierwsze siostra, która po rozwodzie została z trójką dzieci i pracą na trzy etaty! Gdzie byli braciszkowie starsi i zbór. Nikt nie wsparł duchowo i materialnie tej kobiety i jej dzieci. Ten materiał tylko obnaża ich obłudę. Po drugie ten młody mężczyzna akurat widzę jak bracia się z nim spotkali ha ha oni jak ognia boją się takich osób bo są zaprogramowani i nie potrafią rozmawiać na argumenty. Coś o tym wiem bo po kilku konkretnych argumentach zapytali nas (mnie i męża) czy chcemy odejść. Wcale nas nie ratowali nawet biblii nie użyli ha ha. Odstępcy w ich mniemaniu to najgorszy wróg bo MYŚLI i ma argumenty. I jest w zasadzie odhipnotyzowany 👍 a oni będąc zaprogramowani tak naprawdę nie chcą już tej osoby ratować. Bo wiedzą, że jest już SKAŻONA wiedzą. Berejczycy badali czy tak się rzeczy mają!

[iwonamajewska]

Katolicy też o apostatach mówią, że nigdy głęboko nie wierzyli... Zabawne, jak wierzący łatwo udzielają sobie prawo oceny cudzych uczuć🤷‍♀️

[lilawosko]

Właśnie macie rację oni się boją naszej prawdy