Czy Bóg ma dla Ciebie gotowy plan?

Kiedy uczestniczymy w różnego rodzaju rekolekcjach, to często słyszymy, że Bóg ma dla nas plan (a dokładniej „Bóg ma dla Ciebie plan”) i my musimy ten plan odczytać. Czy to prawda? A czy jeśli go nie odczytamy, to zawiedziemy Boga albo będziemy nieszczęśliwi przez całe życie?

[yukinoryu]

Świetnie powiedziane. Zielonoświątkowcy i protestanci nieźle namieszali ludziom w głowach mówiąc wiecznie o "Bożym planie" bez doprecyzowywania go jak to jest w Katolicyźmie.

[asza]

Tak ma dla każdego.
Mamy zapisane jak umrzemy, jaką śmiercią, tragiczna, męczeńską czy inna .

Wiara to jest ciągły przebaczanie za coś czego się nie zrobiło, za winy przodków Bóg skazał cała przyszłość na cierpienie bo miał taki dla nas plan.
Miłość, jaką miłość, gdzie mamy w piśmie świętym prawdziwą bezwarunkową miłość ?
Niby świat stworzony a ludzie robią co chceta..
To jak z małym dzieckiem porzuconym.
Tak jak Bóg odwrócił się od Jezusa w dniu Jego Śmierci ...
Bóg zamiast być przy nim nie był...
Dziecko kocha bezwarunkowo a tu takie zachowanie ojca....

Nigdy na ziemi nie będzie dobrze bo nie może być.

Od dawna była wojna i będzie bo tak ma być bo to kogoś w niebie bawi.
Wszyscy święci cierpieli .
Chcesz być z Bogiem to masz cierpieć ....a jak nie chcesz to nie zostaniesz zbawiony i szczęśliwy.
Bóg obiecuje, że w niebie będzie lepiej, ale co nam po rzeczach jak nie ma tego czegoś, tej miłości dziecięcej, bezwarunkowej, bez tych wszystkich gadżetów jak drzewa, przyroda bo i to tak jest ulotne i ginie .