Jakie KOSZTY poniesiesz posiadając własną ŻABKĘ? | Paweł Leżoch

Realizacja nagrań w całej Polsce jest możliwa dzięki wsparciu partnerów.
Partnerami są:
❗KOD RABATOWY: BODP - 50% zniżki na aktywację nowych serwerów.
✅ Tpay - operator płatności dla Twojego e-commerce.
✅ Komputronik - najlepsze technologie i usługi dla Twojej firmy.
✅ Lodolandia - największa franczyza lodowa w Polsce.

Kontakt w sprawie współpracy (Kanał Biznes Od Początku):

Realizacja nagrań:
🙎‍♂️ Szymsza Media

Biznes Od Początku znajdziesz też jako podcast:

#firma #biznes #marketing

[Magkol]

Połowa Polaków którzy nie prowadzą działalności nie odróżnia przychodu od dochodu więc można ich mamić.

[hhh]

Sam prowadzę żabkę i to jaki kanibalizm ta firma prowadzi woła o pomstę do nieba. Przejąłem sklep obrotowy na poziomie 130 tys, spokojny sklep na młodym osiedlu. Sklep się rozwijał(obrót na poziomie 180 tys) 4 miesiące temu otworzyli sklep drugi po drugiej stronie ulicy, który kompletnie nie ma sensu. Obrót podzielił się na dwa sklepy, a ja teraz nie wiem czy strzelić sobie kulkę w łeb czy może jednak tradycyjnie sznur na szyje. Moi pracownicy w skali miesiąca zarabiają więcej ode mnie, gdzie ja muszę być 24 h dostępny. Odpowiedzialność ciąży na moich barkach, a uwierzcie nie są to proste rzeczy. Protokoły likwidacji na poziomie 4-6 tys, narzucanie tego co masz zamówić pod kątem weryfikacji. Zabka jako firma wyprodukowuje coraz to nowe rzeczy, bagietki sragietki, dania obiadowe które i tak kurwa musisz zamówić, bo są asortymentem podstawowym. Straty kto ponosi i jest nimi obciążony? Franczyzobiorca:) o kradzieżach nie wspomnę… coraz to nowe rzeczy wymyślane przez ludzi, którzy kombinują jak zabłysnąć i zaskoczyć. Przerost formy nad treścią. Gdy coś się zepsuje trzeba napisać 1000 maili zanim zaczną działać. Na podłączenie stałego łącza internetu czekam 6 miesięcy, ceny elektroniczne które wysiadły (inne niż papierowe) nie działały 8 miesiecy. Po tym okresie kazali zmienić na papierowe. Z 10 tys miesięcznie zarobku zrobiło się na czysto 2000 zł:) po odliczeniu wynagrodzenia dla pracowników, księgowej, zusu, podatku. W każdy dzien niehandlowy muszę otworzyć żeby nie wyjść na minus w miesiącu. A bywam tam codziennie minimum 4/5 h, w niedziele 10h. Czym Zabka się tłumaczy otwierając nowy punkt? Tym żeby carrefour sie nie otworzył. Chuj ich obchodzi sytuacja finansowa ajenta i czy to będzie mu się opłacało. Tak z fajnego biznesu zrobiła się sytuacja bezwyjścia. Nikomu nie polecam, a wręcz odradzam i przestrzegam. Te 22 tys dochodu to bujdy na resorach, bo takich niewypałów jak mój sklep jest coraz więcej.

[pawepaszun]

Do tego dochodzą jeszcze straty tj. kradzież i artykuły po terminie, które są po stronie "franczyzobiorcy"!

[shaftx]

Szybkie wytłumaczenie sytuacji którą niewiele osób rozumie. Dlaczego żabki powstają obok siebie i dochodzi do kanibalizacji? Otóż jak na jednej ulicy jest jedna żabka która robi 300k obrotu (przykładowo), i postawią na drugim końcu tej samej ulicy drugą żabkę to finalnie może okazać się, że te dwa sklepy razem robią 400k obrotu chociaż pierwszy franczyzobiorca zamiast 300k robi 200k przez co nie ma do 1. Finalnie sieć jest zadowolona a szarak ginie z długami bo nadal jest zasypywany ilością towaru taką samą gdy obroty wynosiły 300 a nie 200, za zepsute towary niestety musi wyłożyć ze swojej kieszeni. W normalnym kraju posypałyby się ciężkie wyroki i odszkodowania ale nie w tym bantustanie. Żabka to taki „byznes” jak lyoness, podobni się na niego łapią.

[gallanonim]

Da się zarobić na Żabce, ale
albo musisz mieć bardzo dobry punkt przez który przewija się dużo ludzi;
albo pracujesz po kilkanaście godzin dziennie, a osoby, które ci pomagają to jest twoja rodzina (np. nastoletnie dzieci).

I tak przy zarobkach 5-8 tys zł na czysto, masz obrót miesięczny 150-200 tys zł, czyli rocznie blisko 2, 5 mln zł.
Skala towaru w ciągu roku jaki masz na sklepie jest za duża do osiąganych zysków. W efekcie w razie niekorzystnych zdarzeń, nie jesteś w stanie pokryć tego z własnych środków.

[piotrb]

Brak podstaw ekonomii ktorej nigdzie nie uczą daje raj dla franczyzodawcow.
"wlasciciele" zabki ciesza sie ze mają prywatna inicjatywe a zarabiają mniej niż srednia krajowa.

[OsamaBeenLagging]

To nie są koszty prowadzenia takiego sklepu. To ułamek kosztów.

[marpolo]

Gdyby te sklepy było bardziej dochodowe, żabka nigdy by nie dała tego w obce ręce. Interes jest wyżej na sprzedaży hurtowej. Reszta to legalne niewolnictwo zwane działalnością gospodarczą !

[pkadz]

Krótko mówiąc 1/4 jest na minusie, a prawie 3/4 wychodzi na 0 lub lekki plus...

[wierzbicki]

Jeszcze niech żabka informuje ludzi o wekslu in blanco i od żyrantach i o tym że większość ludzi kończących współpracę z żabką ma ogromne długi.

[cmr]

Słyszałem opinie, że jak zarabiasz powyżej 10tys miesięcznie na swoim sklepie to Żabka zrobi co się da, żebyś tak dużo nie miał, albo postawi blisko następny sklep albo wymyśli jakieś kary za bzdurne wykroczenia itp

[dawidradesiu]

Żabka to złodzieje pamiętajcie że był pozew zbiorowy

[GramynaLinuksie]

Niektórzy nie odróżniają dochodów od odchodów. :)

[shainet]

A reszta spłaca pół miliona długu za towar którego nigdy nie było

[kajuwu]

Żabka nie da ci zarobić tylko zrobi z Ciebie dziada. Traktują cie jak gówno okładają karami za wszytko. Prowadziłem żabkę 4 lata dochodziłem do 25000 zł miesięcznie z czego dla mnie zostawało średnio 3500. Za 17 godz pracy dziennie. Użeranie się z pracownikami klientami i żabką, ciągłymi kradzieżami i awariami to niech sobie sami prowadzą ten syf.

[pepepandziobak]

Byłem na rozmowie kiedyś odnośnie prowadzenia franczyzy.
Obwarowań dziesiątki, niewiele ci wolno, obowiązków mnóstwo. Pomoc niby jest, ale taka, że wyciągną cię na 0. Nic więcej.
I to chyba przez rok czy dwa.

Opłacalność?
Zależy od lokalizacji. Poznałem gościa, który prowadził kilka żabek i miał kilka lat temu ok 10 tys pensji.

Nie miał za to życia. Także żabka to w sumie dobry wyzysk. Niby dają ci wszystko, ale jak ci się noga poslizgnie to po tobie.

[michapiwpaf]

i na każdym rogu Żabka, ciągle się zastanawiam jak to się opłaca...

[MikeOst]

Bardzo brakuje takich typowych sklepów jakie pamietam za dzieciaka „RENATA” 😀 Każdy był inny

[kamilwader]

Dodaj do tego kradzieże, terminujący sie towar, inne cuda i masz wynik. Nie warto

[kebeebe]

Ludzie kochaja zabke bo kupuja :) ten kto pracuje to nienawidzi tej roboty sam chcialem kiedys zalozyc ale jak poczytalem warunki itp od razu podziekowalem chociaz ich naganiacze tak slodko pierdzieli hakie to sie dochody nie zarabia a ja tylko zapytalem czym sie rozni przychod od dochodu . Cisza dziekuje za rozmowe sa inni chetni. A to prosze bardzo ja dziekuje za taki dobrobyt :)