Kiedy gry niszczą kreatywność?

preview_player
Показать описание
Rozwijam ten kanał dzięki Wam!

Co zrobić by gry rozwijały a nie zabijały kreatywności?
Miesiąc temu opublikowałem materiał o tym, że gry komputerowe mogą mieć bardzo dobry wpływ na rozwój i zachowanie młodego człowieka. Podkreślałem wtedy, że po to by tak się stało, muszą zostać spełnione dwa warunki. Dzisiejszy odcinek jest właśnie o tym.

Jeśli podobają Ci się moje filmy zasubskrybuj mój kanał!

Źródła:
- American Academy of Pediatrics Committee on Public Education 2001
- Zdrowie uczniów w 2018 roku na tle nowego modelu badań HBSC, pod red. Joanny Mazur i Agnieszki Małkowskiej-Szkutnik, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa 2018
- Dzieci w świecie gier komputerowych. Poradnik nie tylko dla rodziców, Anna Borkowska, Ośrodek Rozwoju Edukacji, Warszawa 2016
- The Effect of Online Violent Video Games on Levels of Aggression, Jack Hollingdale ,Tobias Greitemeyer, November 12, 2014
- Dzieci Ekranu. Jak uzależnienie od ekranu przejmuje kontrolę nad naszymi dziećmi i jak je wyrwać z transu Nicholas Kardaras, CeDeWu Warszawa 2018
- Dzieci konsoli. Uzależnienie od gier, H. Cash, K. MacDaniel, wyd. Media Rodzina, Poznań 2014
- Korzystanie z urządzeń mobilnych przez małe dzieci w Polsce. Wyniki badania ilościowego, Agnieszka Bąk, Fundacja Dzieci Niczyje, Warszawa 2015
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Ponownie, jak przy poprzednim filmie na ten temat - wszystko (pieniądze, pracę, sport, religię, książki) można wykorzystać ku pożytkowi, albo ze szkodą... Natomiast co do gier, to dodałbym, że nie zawsze gra się dla dużego wysiłku i satysfakcji; czasem po prostu dla odstresowania, oderwania od spraw codziennych. - Podobnie czasem idziemy na jogging, a kiedy indziej na leniwy spacer; czasem z uwagą słuchamy opery, a kiedy indziej puszczamy prostą muzyczkę przy sprzątaniu...

miceliusbeverus
Автор

Już Paracelsus mówił, że wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, a *tylko dawka czyni truciznę.*
Podobnie jest ze wszystkim, z grami również.

Radek.
Автор

Jestem osobą wychowaną w małej miejscowości. Jako dziecko spędzałem całe dni grając w gry. Oczywiście słysząc za plecami komentarze rodziny, że to uzależnienie, i że nic dobrego z tego nie wyniknie.
Grałem sporo, bo miejscowość w której się wychowałem nie miała absolutnie nic do zaoferowania w kwestii spędzania czasu, a z nudów jedynie przychodziły głupie i niebezpieczne pomysły do głowy.
Odkąd się przeprowadziłem, gram może trzy godziny tygodniowo. Dzisiaj wiem, że moim problemem nie było uzależnienie, a brak innych sensownych opcji na spędzanie czasu. Uwagi mojej rodziny okazały się po prostu przykrymi słowami bez potwierdzenia w rzeczywistości.
Piszę to, bo myślę, że warto podejść z empatią i wyrozumiałością, pomyśleć nad alternatywami dla grania, zanim zaczniemy oceniać nasze dzieci, czy wbijać im do głowy poczucie winy.

piotrl.
Автор

Pojadę klasykiem - To nie gry powodują agresję, to lagi :] Pozdrawiam

sebastianpietrasz
Автор

Nasuwa się tu pewna myśl: jeżeli dzieci nie powinny spędzać dziennie więcej niż 2 godziny dziennie przed komputerem, to e-lekcje mogą okazać się równie szkodliwe, co granie

jobutvw
Автор

4:49 Mam wrażenie że niektóre osoby w podeszłym wieku też nie widzą tej różnicy, skoro w serialu jest księdzem to na żywo pewnie też :)
-Matka mówiąca mi że gry powodują agresję
-Ja grający w farming simulator

xd

Dede_
Автор

To może powiem coś od siebie, bo mam wrażenie, że autor zapomniał wspomnieć jak ważny i kluczowy jest charakter dziecka oraz jego otoczenie. Ja aktualnie mam 17 lat, w gry zacząłem grać jakoś w wieku 6-7. Pierwsze gry to wiadomo jakieś typowe dla dzieci nic niezwykłego. W wieku ok. 8-9 zacząłem grać w gry takie jak minecraft i miałem pierwszą styczność z grami nieco bardziej brutalnymi, bo dostałem na urodziny od chrzestnego Combat Wings: Battle of Britain, niewiele potem mój starszy brat zainstalował mi jedno ze starszych Call of Duty, podobało mi się lecz kompletnie omijałem kwestie tego że strzelam albo robię coś ludziom. Dla mnie to były osoby, które tak naprawdę nie istnieją i nigdy istnieć nie będą. Od mniej więcej tamtego czasu do wieku jakiś 13-15 lat mój czas gry często ulegał ograniczeniom i zazwyczaj wyglądał, tak że dziennie miałem 2 godziny gry, w weekendy 4, ale każda ocena w szkole powyżej cztery to była dodatkowa godzina gry. Nie powiem motywowało to bardzo aby dostawać lepsze oceny chociaż jak wiadomo w podstawówce to nie osiągniecie. No i od paru lat tak właściwie nie mam żadnych ograniczeń w tej kwestii narzuconych z góry. Sam je sobie nakładam nie dlatego że ktoś mnie nauczył tylko dlatego, że zwyczajnie nie potrafię grać codziennie i bez przerwy. Natomiast kończąc już ten temat to brakuje mi tu wspomnienia o tym kogo w takim młodym wieku można w internecie spotkać. Ja całe szczęście przez całe moje życie spotykałem same cudowne osoby, do pierwszego klanu w WoT dołączyłem mając 12 lat i odnajdywałem się dobrze wśród pojedynczych 30-40 latków a wspomnienia i znajomości mam do dziś. Takich sytuacji z mojego życia mógłbym mnożyć natomiast nie każdy ma tyle szczęścia co ja dlatego moim zdaniem jednak brakuje wspomnienia o tym fakcie w filmie.

koderqu
Автор

We mnie gry zabijają kreatywność już po 40 godzinach nieprzerwanego grania.

koprolity
Автор

To co jest mówione w filmie to prawda. Sprawdza się idealnie na moim przykładzie. Długie spędzanie czasu przed komputerem (czego konsekwencją bylo izolowane się od ludzi) w czasach podstawówki i nastoletnich sprawiło, że teraz mam różne fobie społeczne, problemy w kontaktach międzyludzkich i niskie poczucie własnej wartości.
Spędzanie czasu z ludźmi w internecie nie zastąpi tego na żywo, sam też grałem ze znajomymi i nie miałem problemów żeby z nimi porozmawiać i byłem w ich towarzystwie dość odważny, nie bałem się odrzucenia itp, ale gdy przychodziło do rozmowy z kimś na żywo w, prawdziwym życiu to miałem z tym problemy. Na szczęście przez pracę nad sobą wszystko idzie w dobrym kierunku. Polecam wszystkim jak najszybciej skończyć z grami. Może nie teraz bo jest pandemia i nie ma wielu alternatyw na spędzanie wolnego czasu, ale jak się skończy to jak najbardziej. Moje życie zmieniło się na lepsze kiedy przestałem grać, zwiększyła się moja koncentracja, jestem bardziej ambitny i szczęśliwy. Polecam każdemu zerwać z tym okropnym nałogiem, zwłaszcza że wiele z was nawet nie wie że jest uzależniona. To że możesz nie grać przez tydzień wcale nie ma znaczenia, jeśli robisz to tylko po by udowodnić to sobie lub komuś, a po tygodniu wracasz znowu do grania.

SznycluPL
Автор

"Dziecko spędzające (...) może nie widzieć granicy między światem wirtualnym a realnym" Dlaczego nie podał Pan wieku tego dziecka mówiąc to? Przecież teraz rodzice którzy nie wygooglują sobie konkretów oszaleją. To chyba (koło agresji i uzależnienia) jest tym czym najbardziej straszy się ludzi w temacie gier. A teraz bez kontekstu mamy potwierdzenie.

Maciej.
Автор

W końcu powiedziałeś to o czym pisałem kilkakrotnie w komentarzach pod poprzednimi filmami, które gry ujmowały w superlatywach. Dopiero teraz jesteś obiektywny

JohnKpl
Автор

> kiedy gry zabijają kreatywność?
Odp: To zależy :)

muriwatch
Автор

lepiej zeby dzieci graly w gry niz siedzialy na tik toku

danielosmauicki
Автор

Super że poruszasz te tematy. Dobrze opracować temat/ zagadnienie jest niezmiernie trudno. Bardzo proszę o rowinięcie tego tematu.

pawelbl
Автор

W czasie wakacji gralismy po 12 godzin to byly czasy

krystiangsi
Автор

Będę Ci niezwykle wdzięczna gdybyś nagrał kolejne odcinki dotyczące wpływu technologii na rozwój dzieci w różnym wieku (choć interesuje mnie grupa przede wszystkim poniżej 8 roku życia). Jest to dla mnie bardzo ważne.
Świetny odcinek. Dziękuję!

shionsavoir
Автор

Ja wolę żeby dzieci grały w przygodowe gry niż oglądałly głupoty na YT. nie mówię tu o grach na telefonie, bo na telefonie nie ma gier to tylko reklamy przerwane grami. Przygodowe gry na komputerze jak najbardziej żeby chronić dziecko od telefonu i yt.

rdkbialek
Автор

Definitywnie najlepszy film dotyczący gier jaki widziałem, zgadzam się ze wszystkim jako gracz od małego, bez zbędnych stereotypów, bez przekoloryzowania oraz bez oczerniania, po prostu w punkt.

bolan
Автор

Wszystkie strzelanki, nawalanki, jak krwawe i brutalne by były to pikuś przy Fife . Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że ta gra "ryje psyche" i uzależnia. Ludzie którzy grają w strzelanki, po zakończonej sesji nie będą źli oraz nie rzucają padami o ściany jak występuje to w przypadku niektórych graczy Fifa.

ufcclips
Автор

Większym mordercą kreatywności jest SZKOŁA, bo tam uczą tylko tego jak odgadnąć co miał na myśli ten co układał egzamin i nic więcej. Szkoła zabija kreatywność i nie tylko.

Iterael