filmov
tv
Zakwas żytni - dokarmianie. Dodatkowe info w opisie.

Показать описание
Aktywowanie, dokarmianie czy rozmnażanie - na jedno wychodzi 😉
Brakuje tam kilku informacji: lepiej używać drewnianych narzędzi (łyżka czy inne mieszadło). Po dokarmianiu trzeba odstawić słój w ciepłe miejsce i czekać aż zacznie "pracować". Jeśli wszystko poszło dobrze to po 2h powinno być to doskonałe widoczne. Pojawią się pęcherzyki i zwiększy swoją objętość. Dlatego trzeba uważać, bo jak słoik jest za mały to zakwas może wypłynąć i ubabrać okolicę. Można odstawić słoik na talerzu w roli spodka.
Resztę zakwasu pozostałą po pieczeniu chowamy do lodówki. Zakwas musi mieć dostęp do powietrza, więc przykrywasz słoik jakąś gazą lub podziurawioną nakrętką.
Jeśli po pieczeniu zostanie zbyt mało zakwasu do kolejnego pieczenia - proces należy powtórzyć, ale nie wcześniej jak po ewidentnym zwiększeniu objętości.
Z drugiej strony, jeśli zakwasu jest za dużo to nie bój się go zutylizować.
Brakuje tam kilku informacji: lepiej używać drewnianych narzędzi (łyżka czy inne mieszadło). Po dokarmianiu trzeba odstawić słój w ciepłe miejsce i czekać aż zacznie "pracować". Jeśli wszystko poszło dobrze to po 2h powinno być to doskonałe widoczne. Pojawią się pęcherzyki i zwiększy swoją objętość. Dlatego trzeba uważać, bo jak słoik jest za mały to zakwas może wypłynąć i ubabrać okolicę. Można odstawić słoik na talerzu w roli spodka.
Resztę zakwasu pozostałą po pieczeniu chowamy do lodówki. Zakwas musi mieć dostęp do powietrza, więc przykrywasz słoik jakąś gazą lub podziurawioną nakrętką.
Jeśli po pieczeniu zostanie zbyt mało zakwasu do kolejnego pieczenia - proces należy powtórzyć, ale nie wcześniej jak po ewidentnym zwiększeniu objętości.
Z drugiej strony, jeśli zakwasu jest za dużo to nie bój się go zutylizować.