ZK 240 - szpulowiec nowej ery [TOWARY MODNE 172]

preview_player
Показать описание
O pierwszych polskich magnetofonach nagrywających dźwięk wysokiej klasy. O konstrukcji nie będącej w końcu licencją. O pewnych nietrafionych założeniach, które mściły się przez lata.

Zapraszam do wsparcia mojego kanału:
PayPal.Me/smialekadam

oraz do subskrybowania:

#ZK240 #magnetofon #szpulowy
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Mam, posiadam czczę. Ależ to był szpan. Magnetofon stereo który gra w pozycji pionowej, wygląda (przepraszam) zajebiście i do tego wydobywa z siebie wszystkie subtelności świeżo przegranej płyty z radia razem ze świerszczem i burczeniem okolicznych neonów. Od razu człowiek zyskiwał podziw i szacunek u kolegów. A dzisiaj - smartfon, jakiś streaming, i byle jakie słuchawki. I caly nastrój szlag trafił .

JanKowalski-vizx
Автор

Gdy usłyszałem, że magnetofon leżał w szafie, od razu przypomniała mi się słynna scena z Misia, gdy trener Jarząbek „mówił do szafy“. Ale na filmie w szafie tkwił ZK120.

adamdarski
Автор

Zrobiłem replikę germanowej końcówki mocy z ZK240. TG70, współczesna płytka z JLC, tranzystory krzemowe współczesne ale mocniejsze niż oryginalne. Fajnie to gra.

Pawelr
Автор

Miałem kiedyś magnetofon M2405S. Pamiętam że były problemy z paskami do przewijania taśmy. Kiedy zamiast takiego oryginalnego paska użyłem uszczelkę od siłownika hydraulicznego problemy się skończyły. Taśmy orwo na tamte czasy były super, potem stilon Gorzów. Kiedy jednak kupiłem taśmę magnitnnaja lienta to takiego horroru nigdy wcześniej nie widziałem. Każda próba przewijania taśmy kończyła się że taśma w tym miejscu stawała się przezroczysta. Taśma przestawała być magnitnaja. Dzięki i pozdrawiam!

koala
Автор

Magnetofon szpulowy będzie już chyba zawsze moim idealnym sprzętem muzycznym. 😊. Dziękuję za ten odcinek. Może kiedyś pojawi się ARIA? 🤗. Dziś posiadam Philipsa oraz wspomnianą Arie. Oba w kolekcjonerskim stanie. Kręcące się szpule i muzyka "którą widać" to przyjemność wyjątkowa. Celebracja słuchania analogu, ..

rafalwoloszyk
Автор

Zapewniam pana, że BYŁY inne taśmy w ZURTach!!!! Rzecz w tym, że NIGDY nie oglądały wystaw. Głównie szwabskie BASF (nie pamiętam typu, bo czegoś mi nie pasowały) i AGFA PE 41 - bardzo, ale to bardzo dobra taśma. Nie było ich na wystawach bo były ca trzy razy taniej w ZURTach niż Pewexie. I jak ktoś znał "pana Zenka" to za "parę złotych" górką miał AGFę... I tak się opłacało. Pod koniec wujcia Gierka nasze taśmy poliestrowe z Gorzowa bardzo się poprawiły jakościowo, na tyle że AGFA przestała być takim cymesem... I za Stilon-Gorzów przyszło dawać "górkę"!! Żeby było ciekawiej, "stilonki" mniej szumiały i lepiej nosiły wysokie od AGFY! Wiem, bo ja akurat "pana Zenka" znałem, był moim kolegą ze szkoły.

andrzej
Автор

Przypominają mi się lata młodości. Pierwsze klasy szkoły podstawowej 1980-1983, wtedy w Polsce był ogromy kryzys gospodarczy. Ale klasa była wtedy wyposażona w radio stereo, telewizor czarno-biały, magnetofon szpulowy, oraz odtwarzacz filmów na taśmy w szpulach (videoprojektor) nie pamiętam jakich firm to były urządzenia bo już 40 lat minęło. W połowie lat 80-tych były już zegarki elektroniczne z melodyjkami lub kalkulatorem, pojawiły się przenośne gry typu: wilk i zając oraz zagraniczne.

darekf
Автор

mam 4 sztuki w kolejce do naprawy- mam nadzieję że ten film mnie zmotywuje do naprawy! :D pozdrawiam!

liseu
Автор

Miałem 246, w sklepach ich nie było, ale za 500 zł znajdowały się przy tylnych wyjściach ze sklepów... moja ZK-a kosztowałe 8500 + 500... ale ile frajdy i szczęścia...
Dodam że moim największym mankamentem było psucie się układu napędowego przez notoryczne używanie magnetofonu w pozycji pionowej... dziękuję za fajny film

jacekkubiak
Автор

Te licencje to wstyd dla polskich ´´ inzynierow ze nie potrafili sami cos z elektroniki zrobic po co oni studjowali ZEBY JEZDZIC DO PANA NIEMCA I NIEWOLNICZO PRACOWAC NA GLEBIE !

tretowntret
Автор

Wspaniały temat . Jak odszukam moje 2405 i Arię, zrobię im renowację i dziesiątki taśm przypomną mi młodzieńcze lata. Pozdrawiam Pana Adama i wszystkich entuzjastów starego sprzętu.

srebrnaraczka
Автор

Gratuluje Panu olbrzymiej wiedzy i podziwiam. Bardzo przyjemnie się Pana słucha.

maciej
Автор

Ok. 1972-73 widziałem takie cudo na wystawie ZURiT w niewielkim mieście powiatowym pod marką Pathe Marconi. Na tle ZK-120 robił wrażenie!

riesling
Автор

Witam. Świetny odcinek sam posiadam magnetofon M2405S od ojca i trzeba przyznać że to kawał żelastwa . Bardzo dużo czasu zajęło mi aby doprowadzić go do stanu idealnego. Pozdrawaim

rockyhunter
Автор

Mam dwa m2405s, jedna arie, jednego Tandberga i Akai gx 210, oraz zk 145. Zk 240 to model rozwojowy, ale sam w sobie byl szrotem nie nadajacym sie do eksploatacji.

Spidigonzales
Автор

Ja w swojej kolekcji mam dwa magnetofony szpulowe ZK246 i M2405 S i uważam, że to są bardzo przyzwoite magnetofony

audiomania.hifi.vintage
Автор

W wersji stereofonicznej jedyny ładny szpulowiec polskiej produkcji i wzornictwa.
Koncerta pominę bo bardziej przypominał swój wzorzec, zresztą to nie był powód do zarzutu, wręcz przeciwnie.
Mój kolega dostał taki, w wersji oczywiście stereo od swego ojca, kilka dni przed 13 grudnia 1981 roku razem z kilkoma taśmami oraz głośnikami ZG 15 c, i miał go bardzo długo.
A 12 grudnia wieczorem w "studio stereo zaprasza" nagrywał płytę Bee Gees "Living Eyes" i około północy przerwano transmisję. Długo potem miał jeszcze tą "historyczną" niedokończoną taśmę.

jerzyjerzewski
Автор

Ciągle w naprawie i te łamiące się przełączniki doprowadzały mnie do rozpaczy i ledwo wchodził w segmenty 😊 Nie wiedziałem że były też wersje mono.

klaudyneczka
Автор

👍👍🎥 Urządzonko z duszą! I z klasą! Szkoda, że tylko stereo... Ale ten design! A dziś? Wszystkie urządzenia podobne jedne do drugich... Ok, trochę upraszczam, ale dzisiejsze projektowanie i kiedyś, to jak dwa różne światy!

Informatykwakcji
Автор

Dzięki za filmik!!! Panie Adamie proszę o film na temat M2405S, oraz Arii. Pozdrawiam

vintagehifi
join shbcf.ru