Mroźny lot do Łukasza z Chełmży.wmv

Ciąg dalszy testów Fruzika z nową instalacją paliwową. Tym razem z przelotem do Łukasza, do Chełmży. Pod wiatr Nutek śmigal - z V ok 25-35km/h w zależności od wysokości i wciśnięcia speeda. W rejonie Chelmży "trochę" rodea w powietrzu . Ale za to powrotny lot to istny expres. V oscylowała na speedzie w okolicach 100km/h ( maxymalną jaką miałem i sfilmowałem w tym locie lecąc "bez trzymanki sterówek" było 104km/h). Mój Nutek-29 jest ZAJEBISTY że pozwala latać z takimi prędkościami na Fruziku z tak małym śmigielkiem (112cm).
Ta V=134km/h na ekranie podsumowujacym na GPSie to była jakaś V chwilowa w spiralce bo też takowe robiłem w tym locie ale już po zachodniej stronie Wisly gdzie było "trochę" spokojniej w powietrzu.

Szkoda tylko że najsłabszym elementem w mroźnych lotach jest elektronika i fizjologia PePeGanta. Radio zamarzło mi szybko i Łukasza słyszałem ale on mnie już nie. Nutek i Fruzik sprawili się SUPER

[ParaglidePara]

Świetnie było Cię zobaczyć na "naszym" pozdrawiamy

[tommekg]

Jak zawsze świetny filmik z dobrym opisem, super.

[NETOPELEK]

@PPGKrakow Za dużo picia na śniadanie, potem kubek na rozgrzewkę przed lotem, brak "obsługi przedstartowej" i koło Chełmży gotowy problem. Myślałem żeby lądować na "obsługę" ale jak zobaczyłem że śmigam z "setką' to szkoda było siadać. Co do kalesonów to ciuch mam SUPER (Aeromaster itd) i jeszcze NIGDY nie zmarzłem. Kiedyś startowałem przy minus 19stC i latałem pod chmurami. Co do Janka to zamierza na Paragiełdzie kupić sobie ciuch jak mój i też będzie śmigać. Pozdro

[guciomari]

To, ,troche śniegu w Unisławiu, , to stok narciarski😉 pozdrawiam

[Antek]

30.12.2013 przeleciałem się nutkiem około 30 km z lekkim wiatrem i pod wiatr oczywiście daje radę ale Moster spalił 9 litrów w godzinę . Speed już leży w garażu na półce. Nie ma ekonomi i nogi bolały. a bez speed nutek też napiera do przodu.

[ParaJur]

adrenalinki Ci troche przybyło po tym lociku...