W co inwestować małe kwoty? [FFP03]

preview_player
Показать описание
Materiał zawiera elementy autopromocji.
Jak zainwestować 10 tysięcy złotych? Dziś podzielę się z Wami moim aktualnym podejściem do inwestowania małych kwot. Jestem bardzo ciekawy, co o tym myślicie.
▼▼▼
Zapisz się na listę zainteresowanych FinCrafters:
#reklamafincrafters
▼▼▼
📕 Moja książka „Finansowa Forteca” dostępna jest tutaj:
#markawłasna
▼▼▼
Artykuł na blogu:
▼▼▼
Nie przegap nowych publikacji na blogu:
▼▼▼
📝 Notatki i materiały wymienione w wideo:
➡️ Jak skutecznie pozbyć się długów?
▼▼▼
➡️ Finansowa poduszka bezpieczeństwa
▼▼▼
➡️ Jak zbudować dobrą strategię inwestycyjną?
▼▼▼
➡️ Obligacje skarbowe. Czy nadal warto?
▼▼▼
➡️ Jak inwestować w złoto?
▼▼▼
➡️ 5 bolesnych błędów finansowych, które popełniłem

DISCLAIMER:
Informacje zawarte w niniejszej publikacji są wyłącznie wyrazem moich prywatnych opinii i mają charakter edukacyjny. To jest mój portfel, moje pieniądze, moje zyski, ale też moje straty. Ty musisz zbudować własną strategię, dostosowaną do Twojej indywidualnej sytuacji. Inwestowanie zawsze łączy się z ryzykiem i należy liczyć się z możliwością utraty całości lub części zainwestowanych środków. Dlatego pod żadnym pozorem nie naśladuj mnie i pamiętaj, że wszystkie decyzje inwestycyjne ponosisz na własną odpowiedzialność.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Oszczędzanie to mądre podejście na przyszłość. Natomiast w pewien sposób wygrywają ci co przyszłość się nie doczekują i żyli na maxa tu i teraz. Ich przyszłość była by słaba, ale teraźniejszość być może znośna jak przepuszczali wszystko - o ile założyć że nie doczekali się starości. Bardzo wiele osób nigdy nie doczekuje się emerytury lub jest na niej rok i już się żegnają. Dlatego praca ponad wszystko w celu zabezpieczenia siebie też nie ma sensu. Trzeba żyć i tu i teraz i planować na przyszłość. Dlatego mi się podoba to takie 10% zabezpieczenia miesięcznego w postaci dowolnej byle nie ciuałoczo gotówkowej.

ToTemat
Автор

Ciekawy materiał ja jednak osobiście gdybym miał tylko 10 tyś kupił bym złoto lub jeszcze lepiej srebro, schował i zapomniał na dwa lata. Wszelkie możliwe nadwyżki inwestował bym w metale szlachetne. Od wielu miesięcy studiuję ten rynek i jego historię i wychodzi na to że to aktywo da największe wzrosty w najbliższym czasie. Ostatni wielki rajd na złoto sprawił że cena wzrosła 23 razy w ciągu 9 lat. Kosmiczny dodruk pieniądza ogromna globalna recesja sprawia że ludzie coraz częściej kierują uwagę w stronę metali. Dla przykładu jeśli ktoś w USA w 71 kupił za równowartość domu złoto w postaci fizycznej i sprzedał 9 lat później za uzyskane pieniądze mógł kupić ponad 10 domów. Jednak na początku jakichkolwiek inwestycji najważniejsza jest wiedza. W Polsce dostępnych jest wiele świetnych książek o inwestowaniu i biznesie. Z tych 10 tyś kupił bym książki za tysiąc i spędził kilka miesięcy na dogłębnej edukacji. Pozdrawiam

swojchlop
Автор

Marcin jak tak się przemyśli i prześpi z tym co mówisz... To co ten facet mówi ma sens, jest logiczne i racjonalne. Nie wiem czy grasz w szachy, ale byłby z ciebie niezły strateg :)

arturkajzar
Автор

Kolega wtedy pracownik ING, na moje pytanie 20 lat temu:
- Czym się zajmować by zarobić?
- Narkotyki i broń

poszedłem w inżynierkę....

BTW, to słuchanie Ciebie daje motywację do oszczędzania i systematyczności. Utwierdza że droga jaką wybrałem ponad dekadę temu się sprawdza. Do spłaty kredytu pozostało mi 1/6 z wartości początkowej 250tys z wydatku na dom, na który miałem pół mln oszczędności. Dom na prowincji kosztuje mniej niż w dużym mieście plus uciekłem z budową przed szalonym wzrostem kosztów robocizny i materiałów, wykończenie wielu aspektach wykonałem sam i z teściem stolarzem. Tym samym udało mi się stworzyć dla rodziny energooszczędne, nisko-wydatkowe miejsce na życie. Dobrze, że kilka lat temu przy projektowaniu przewidziałem w nim pokoje do pracy home office, już od wiosny oboje z żoną tak pracujemy.

Początek wiosny to dla mnie punkt docelowy pozbycia się kredytu (projekt: oszczędna zima), później zamiast spłacać ratę odkładam na kolejny wkład własny. Od momentu urodzenia pierwszego synka założyłem konto i odkładałem malutkie kwoty po stówce czy dwie, zrobiła się z tego po 10 latach fajna sumka na nawet wkład własny, 5 lat temu gdy urodził się drugi podwoiłem stawkę. A dzięki rozdawnictwu państwa miesięcznie wpadają wspomniane wcześniej małe sumki + tysiąc.

Dodam, że najważniejszym krokiem była zmiana pracy na lepiej płatną - w systemie home office dla firmy zagranicznej, ciężko było na ten krok się zdecydować ale już po roku nowa piaskownica jest nową strefą komfortu...
Co jest najważniejsze to systematyczność i konsekwencja, a jak po kilku latach pokazujesz małżonce co "nawywijałeś" bez jej wiedzy, mina bezcenna, zaleta osobnych kont.

gonzor
Автор

Mam 22 lata, z pomocą rodziny udało mi sie wraz z przyszłym mężem kupić mieszkanie w małym mieście. Teraz oddamy to co pożyczyliśmy (na szczęście bez odsetek) i zabieramy sie za budowanie portfela ☺

tintratak
Автор

Świetny materiał Szymon
Ja w przyszłym roku planuje zacząć przygodę w sprzedaży.
Teraz już działam w MLM od prawie roku, z niezłymi wynikami.
Myślę, że ta praca pomoże mi również w pracy w sprzedaży w przyszłości.

Jakub-ncmn
Автор

Mieszkania na wynajem - dziś jest niesamowicie wielkie zagrożenie, że rząd wprowadzi podatek katastralny rzędu 1-2% wartości nieruchomości rocznie od np 2-giej czy jeszcze kolejnej nieruchomości, (żeby nie było ogólnego sprzeciwu) a jak dowalą 4% jak w niektórych krajach UE to pozamiatane.
Spadki rzędu kilka razy większego niż podczas kryzysu 2008-2010 i to nie spadki są najgorsze a dochodowość wynajmu który w cyklicznej daninie % od wartości załamie sens takiej formy inwestycji.
Jest to bardzo prawdopodobne, gdyż dług rośnie w dobie pandemii niesamowicie, wpływy z podatków maleją, to jak zbiorą z najbogatszych mających po kilka mieszkań daninę to będzie spory zastrzyk podreperowania kasy państwa a poparcie nie spadnie znacznie. Ogólnie to na razie więcej argumentów aby poczekać z takim lokowaniem. Tym bardziej że podatek powoduje zapaść takiej formy inwestycji długoterminowo, bo rocznie już nie będzie 5-6% zysku z wynajmu tylko w najgorszym scenariuszu 1-2% (tyle ile na lokacie po powrocie do normalnych stóp procentowych czy zysku z obligacji).

piotr
Автор

W przypadku ryzyka zmiennych stop procentowych i tego, że rata może wzrosnąć dwa razy albo więcej gdyby było bardzo źle, to bałabym się tak inwestować. No chyba że ze stałą stopą procentową, ale w Polsce to chyba tylko na 5 lat można wziąć kredyt ze stałą stopą.

Nina.ja
Автор

Co do autora tych zdań ''nie musisz być bogatym żeby inwestować, musisz inwestować żeby być bogatym'' to jest to chyba Benjamin Graham. Ostatnio czytałem książkę opartą na wiedzy i życiorysie Benjamina i były tam te słowa.

mateuszkerlin
Автор

Powinniśmy powiedzieć o jednym, jak ktoś odłożył w dłuższym czasie np. 10 tysięcy to tak szybko nie wzbogaci się o drugie tyle . Dlatego te rady są dobre dla osób dobrze zarabiających, i to przez długi czas. Dlatego nie powiedziałeś nic ponad to co wszyscy (prawie ) wiedzą . Bogatemu te rady nic nie dadzą, a biedniejszego nie poratują .

stanleykirsz
Автор

📕 Moja książka i Audiobook „Finansowa Forteca” dostępna jest tutaj:

Автор

Śmiesznie ogląda się ten film w 2024 r. kiedy od 2020 roku obligacje wystrzeliły i można było osiągnąć 18%

nataliawasielwska
Автор

Fajnie, że jesteś. Dziękuję za kolejny wartościowy materiał.

armandchorabik
Автор

Moja najgłupsza decyzja to zakup Kadeta 2.0 GSi, który był fajny ale to nie było moje marzenie. Było to marzenie mojego doradcy, a ja pod jego namową skusiłem się na zakup. Kwota transakcji to 6100 z czego kredyt konsumencki stanowił 5000. Auto było z tych fajnych, ale mało praktycznych.

maciejkowalski
Автор

Najbardziej podoba mi się jak jest mowa o małych kwotach… rzędu 10000😅. Tak tak, wiem, że dla Dana Penyi każdy jest biedny który na koncie ma mniej niż kilka milionów itd😂

nnwnw
Автор

A. No to za 10 lat obejrzę ten film jak spłacę kredyt. Dzięki!

piotrb
Автор

Świetnie Marcinie tylko brakuje mi jednej rzeczy. Cały czas mówisz, mówimy kupujemy kupujemy ale gdzie? Fajnie by było jak by pokazać gdzie można takie np obligacje skarbu Państwa, NNobligacji, Etefy kupić w praktyce ;)

markowylife
Автор

Jedno jest pewne, jak masz hajs i nie inwestujesz w rozwój osobisty, w tym przypadku w WIEDZĘ o inwestowaniu, to za sekundkę zakręcą się wkoło Ciebie "specjaliści" i "pomocnicy" od lokowania kapitału. Pomijam już kolegę brata, szwagra czy somsiada. Bank, w którym trzymamy swoje sianko w postaci cyferek na ekranie jest w oczach zagubionych finansowo owiec pasterzem bo np. DAJE ludziom kredyty... niestety, bank ma deal ze złym wilkiem i niezależnie od tego czy rozumiesz na czym zarabia czy nie goli Cię cały czas... istnieje po to by mnożyć swoje aktywa, a nie po to by Twoje drobne czarodziejsko obracać Ci w grube całując Cię przy tym w czółko. Jak się wygadasz, że nic nie kleisz to moment władują Cię w złą inwestycje. Zdoją Cię w rok, 5 czy 10 lat i g...o im zrobisz. I nie mówię tu o słynnym kredycie Franciszku... Tak samo złote rączki i ich złote instytucje... pomijam już Amber Gold... mówię o niższych rangą szkodnikach (stacjonarnych czy youtube`owych) mówiących o milionach, co na kontach mają od zera do kilku/kilkunastu tysiaczków, wiedzę ogólną z liceum, ale są wytresowani - oni chętnie wezmą Twój ciężko zarobiony sos za porady i szkolenia, oczywiście nie biorąc za swoje słowa odpowiedzialności - to tylko usługa jak wizyta u fryzjera. Najpierw zaufaj sobie, nie ogarniesz przyszłości finansowej dopóki nie zaczniesz jej kreować, a bez wiedzy jesteś pusty i bardziej podatny na ataki i wszystkich ozłocisz zanim sam coś zarobisz. Doskonal się i weryfikuj każdego doradcę, to klucz do oszczędzenia sobie i CZASU i pieniędzy.

Wykład Pana Marcina bardzo fajny, bardzo dobre przykłady aczkolwiek za "małą kwotę" (10k pln jak w opisie) mieszkania na wynajem się nie kupi więc próżno tu snuć refleksje, odpada nawet kupno garażu czy ziemi... ewentualnie udziały, jednak dogadywanie się z innymi współwłaścicielami to czasem jest kibel... Na własność kupisz w tej kasie działkę w ROD - jak dorwiesz po okazyjnej cenie. Obok nieruchomości postawiłbym ruchomości (jak w filmie: złoto, ale także antyki i sztuka ogółem, do tego elektronika... itd.) i przemyślał ten temat bo jest obszerny a próg wejścia jest DUŻO niższy. Czytającym komentarze rekomenduję przeznaczyć mniejszą kwotę - 1000 PLN - na KSIĄŻKI tematyczne, tylko nie od Dyziów Marzycieli a autorów mających dorobek tak jak np. Pan Marcin Iwuć.

Na koniec prawilnie przypominam, że Kiyosaki dorobił się milionów na gadaniu i pisaniu o milionach bo choć był spłukany to schludnie ubrany i merytorycznie przygotowany.

Miłego, pozdrawiam.

Schmobbb
Автор

Z tymi mieszkaniami na wynajem to abstrahując od tego czy teraz jest tanio czy drogo zawsze zastanawia mnie dlaczego tak wiele osób poleca kupno mieszkania na wynajem na kredyt czyli z dźwignią finansową najczęściej 20/80 lub 10/90 a nikt nie poleca brać kredytu na zakup akcji i jest to zawsze odradzane. A przecież są to takie same sytuacje jakby nie patrzeć

damianmysciak
Автор

Teraz chyba troche słaby moment na zakup nieruchomosci pod wynajem...

rogowskikam