filmov
tv
Przepalanie 2022! etap 4 Lackowa
Показать описание
Link z mapą trasy:
Ostatni etap Przepalania! Na koniec królowa Beskidu Niskiego, Lackowa! Tym razem trafił nam się deszczowy dzień. Start z Ropek żółtym szlakiem na przełęcz Prehyba.Jest tam dość stromo. Następnie w dół na szutrówkę z Bielczy do Izb. Tam mamy na początku okazje w pełnej krasie podziwiać Lackową a następnie galopujące po łąkach koniki. W Izbach skręt w lewo na pezełęcz Beskid. Całe szczęście na tym otwartrym odcinku prawieprzestało padać. Stopniowo w lasku wraz z rosnącym podejściem nasilał się również deszcz. Pokonaliśmy "Ściane Płaczu", całe szczęście nie padało na tyle aby było błoto na podejściu, trochę go było nieco dalej już. Na Lackowej stempelek na ręce i w dół do przełęczy Pułaskiego. Ostatnie ostre podejście na Ostry Wierch wydawało się trudniejsze niż na królową Beskidu Niskiego, Lackową. Niestety na Białej Skałce ktoś porozwalał wszystki kopczyki z kamieni. Jeśli się tam wybierzemy z dzieciakami to je odbudujemy wszystkie. Teraz długi zbieg przez Prehybe i do Ropek. Było ogólnie dobrze, wykręciłem najlepszy mój czas na tym odcinku, więc są postepy. Nie było gorąco a deszczu mimo że trochę nas zmoczyło to nie było znowu tragicznie.
Ostatni etap Przepalania! Na koniec królowa Beskidu Niskiego, Lackowa! Tym razem trafił nam się deszczowy dzień. Start z Ropek żółtym szlakiem na przełęcz Prehyba.Jest tam dość stromo. Następnie w dół na szutrówkę z Bielczy do Izb. Tam mamy na początku okazje w pełnej krasie podziwiać Lackową a następnie galopujące po łąkach koniki. W Izbach skręt w lewo na pezełęcz Beskid. Całe szczęście na tym otwartrym odcinku prawieprzestało padać. Stopniowo w lasku wraz z rosnącym podejściem nasilał się również deszcz. Pokonaliśmy "Ściane Płaczu", całe szczęście nie padało na tyle aby było błoto na podejściu, trochę go było nieco dalej już. Na Lackowej stempelek na ręce i w dół do przełęczy Pułaskiego. Ostatnie ostre podejście na Ostry Wierch wydawało się trudniejsze niż na królową Beskidu Niskiego, Lackową. Niestety na Białej Skałce ktoś porozwalał wszystki kopczyki z kamieni. Jeśli się tam wybierzemy z dzieciakami to je odbudujemy wszystkie. Teraz długi zbieg przez Prehybe i do Ropek. Było ogólnie dobrze, wykręciłem najlepszy mój czas na tym odcinku, więc są postepy. Nie było gorąco a deszczu mimo że trochę nas zmoczyło to nie było znowu tragicznie.