filmov
tv
MIRAGE & YOKO - Wiele mi wybaczaj (Official video)
Показать описание
⚡️SUBSKRYBUJ ⚡️ KOMENTUJ ⚡️DAJ ŁAPKĘ W GÓRĘ ⚡️UDOSTĘPNIJ⚡️
Pobierz lub posłuchaj
Koncerty, wesela, imprezy - kontakt:
📞500580400
WhatsApp 🟢 Janusz Konopla +48 500580400
Inne teledyski MIRAGE & YOKO:
Tekst piosenki:
To było duże miasto,
tak jak wtedy ja
nie chciało wcale zasnąć.
Milczałem tej nocy,
w głowie klatka stop, a w niej
tylko twoje oczy.
Głowa, jak serce pusta,
jak pusty klub
dawno tam nie było prób.
Jak wyschnięta rzeka,
tak naprawdę nikt nigdy na mnie nie czekał.
Światło w końcu tunelu,
było coraz bliżej
wołało nas do celu.
Przed nami wielkie wyzwanie,
setki myśli, o coś pytałaś podejrzanie.
Miłość, jaka by nie była
pierwsza, jedna
bez Ciebie nie jest mi potrzebna.
To nie tylko słowo,
poznajemy się,
cisza wspólną naszą mową.
Ref. W chwilach nam bezcennych
Przy nastrojach zmiennych
Do mnie wracaj.
Gdy nie do zniesienia jestem
wiele rzeczy mi wybaczaj.
Jak otwartą księgę
mnie przeczytaj
może się nie zlękniesz.
Teraz mi obiecaj, że zostaniesz,
bo mi serce pęknie (pęknie).
Na śniadanie duża kawa,
nasza ulubiona
tego życia zna już kawał.
Przy niej wylane żale dwa,
miliony słów i uścisków pełna garść.
Powiedz, czy kiedyś ktoś na tyle sposobów
tak Cię witał u sypialni progu
kiedy jeszcze twardo śpisz
budzę, tulę, tęsknię wybacz mi.
Zwykle depresyjny luty,
z czym Ci się kojarzy?
On naprawdę nam się zdarzył.
Potem kwiecień, piękny maj
remont duszy i wrześniowy nastał raj.
To jest wszystko dla mnie ważne,
to już było, co mi nawet się nie śniło.
Ale najważniejsze jest dla mnie,
to, że chcesz,
że raz jeszcze wyjdziesz za mnie.
Ref. W chwilach nam bezcennych
Przy nastrojach zmiennych
Do mnie wracaj.
Gdy nie do zniesienia jestem
wiele rzeczy mi wybaczaj.
Jak otwartą księgę
mnie przeczytaj
może się nie zlękniesz.
Teraz mi obiecaj, że zostaniesz,
bo mi serce pęknie (pęknie). x2
Pobierz lub posłuchaj
Koncerty, wesela, imprezy - kontakt:
📞500580400
WhatsApp 🟢 Janusz Konopla +48 500580400
Inne teledyski MIRAGE & YOKO:
Tekst piosenki:
To było duże miasto,
tak jak wtedy ja
nie chciało wcale zasnąć.
Milczałem tej nocy,
w głowie klatka stop, a w niej
tylko twoje oczy.
Głowa, jak serce pusta,
jak pusty klub
dawno tam nie było prób.
Jak wyschnięta rzeka,
tak naprawdę nikt nigdy na mnie nie czekał.
Światło w końcu tunelu,
było coraz bliżej
wołało nas do celu.
Przed nami wielkie wyzwanie,
setki myśli, o coś pytałaś podejrzanie.
Miłość, jaka by nie była
pierwsza, jedna
bez Ciebie nie jest mi potrzebna.
To nie tylko słowo,
poznajemy się,
cisza wspólną naszą mową.
Ref. W chwilach nam bezcennych
Przy nastrojach zmiennych
Do mnie wracaj.
Gdy nie do zniesienia jestem
wiele rzeczy mi wybaczaj.
Jak otwartą księgę
mnie przeczytaj
może się nie zlękniesz.
Teraz mi obiecaj, że zostaniesz,
bo mi serce pęknie (pęknie).
Na śniadanie duża kawa,
nasza ulubiona
tego życia zna już kawał.
Przy niej wylane żale dwa,
miliony słów i uścisków pełna garść.
Powiedz, czy kiedyś ktoś na tyle sposobów
tak Cię witał u sypialni progu
kiedy jeszcze twardo śpisz
budzę, tulę, tęsknię wybacz mi.
Zwykle depresyjny luty,
z czym Ci się kojarzy?
On naprawdę nam się zdarzył.
Potem kwiecień, piękny maj
remont duszy i wrześniowy nastał raj.
To jest wszystko dla mnie ważne,
to już było, co mi nawet się nie śniło.
Ale najważniejsze jest dla mnie,
to, że chcesz,
że raz jeszcze wyjdziesz za mnie.
Ref. W chwilach nam bezcennych
Przy nastrojach zmiennych
Do mnie wracaj.
Gdy nie do zniesienia jestem
wiele rzeczy mi wybaczaj.
Jak otwartą księgę
mnie przeczytaj
może się nie zlękniesz.
Teraz mi obiecaj, że zostaniesz,
bo mi serce pęknie (pęknie). x2
Комментарии