CZY TRZEBA OBNIŻYĆ MINIMALNĄ PENSJĘ? #ekonomia #biznes #geopolitics #map #geography

[slawekm]

W Norwegii nie ma pensji minimalnej. To co jest podane dla Norwegii to prawdopodobnie mediana, lub średnia krajowa liczona po obecnym fatalnym kursie korony norweskiej.

[denismaysa]

Skąd masz te dane ? Bo realne to nie są, znajomi jeżdżą na zachód i cenowo jest taniej niez u nas lub podobnie

[szalonybialywilkbiegnacypr]

Ja bym raczej pensję polityków i członków rad nadzorczych spółek skarbu państwa obnizyl do średniej krajowej.

[wiktornowak]

Nie wiem skąd te dane o sile nabywczej. Kilka lat temu byłem długo w Niemczech i powiem tak ceny jedzenia były zbliżone do cen w Polsce, chemia o niebo lepsza a ceny takie same. Ceny aut podobne, więc może robocizna jest droższa. No ale kto co rok remontuje mieszkanie, żeby to miało realny wpływ na zamożność. Aaa i jedna uwaga, takich fur co tam jeździły (nowe BeeMki, AUDi i inne) to w Polsce za dekadę nie zobaczymy.

[piotrpanas]

Byłem w Niemczech i ceny wydawały mi się porównywalne jak w Polsce prócz stacji benzynowych, w Anglii dwa razy zdrożej a w Norwegii wydawało się jeszcze dwa razy drożej od Anglii

[Tom_Olden]

W Polsce nie same zarobki są problemem. Problemem jest to, że tutaj jest po prostu drogo, i to drogo w kit, bo nawet w USA ceny niektórych produktów są 1/3 niższe(nie licząc promocji, bo wtedy to już kosmos). Meble, AGD, elektronika - u nas tylko jedzenie jest stosunkowo tanie, i to zwraca od razu uwagę osób spoza Polski, bo w reszcie aspektów cenowych zbliżyliśmy się zbyt bardzo do zachodu. Następna sprawa, to to, że Niemcy mają potężny przemysł dzięki któremu mają tanie min. ciuchy i samochody. W Bawarii gro ludzi ze średniej klasy zasuwa nowymi BMW, bo im się to opłaca, a a nas takie auta to synonim luksusu.. obrzydliwe to

[marekserafinski]

Tak, dokładnie, bardzo smieszny dowcip.

[pawelszmit]

Chciałbym, żeby każdy Polak i każda Polka byli bogaci, no i w razie konieczności odpowiednio ubezpieczony socjalnie.

[michak]

Bzdury ... W niemczech jest albo taniej albo porownywalnie w zaleznosci od produktu oprocz paliwa

[JedrzejBandosz]

W Niemczech 2L coli kosztuje tyle samo co w Polsce o kosztach paliwa nie wspomnę, a słyszał ktoś kiedyś o nie oficjalnym obliczeniu siły nabywczej na kanapki z McDonalda

[magar]

Ta, zwykłych produktów w sklepach tak, ale jak weźmiemy pod uwagę samochody, części komputerowe i inne tego typu rzeczy okazuje się, że musimy płacić tyle samo co na zachodzie bo te rzeczy nie są u nas tańsze.

[blackcougar]

Problem polega na tym, że tą minimalną w Polsce zarabia dużo więcej osób niż w takich Czechach. Porównaj medianę zarobków i się okaże, że ledwo wyprzedzamy Bułgarię.

[nice_polar_bear]

tylko że różnica jest taka że tam liczono pewnie ceny jedzenia i najbardziej potrzebnych rzeczy a np takie rzeczy jak samochód telefon czy komputer kosztują tyle samo a nawet czasami taniej niż w polsce a oni zarabiają 4x więcej od nas

[sanproekt]

1. parytet siły nabywczej - bzdura
2. minimalna krajowa, to - "podatek"
3. autor - nieuk

[Gandi_]

Co ty pierdolisz🤦 Niedawno wróciłem z Dojczlandu i tam jest w większości przypadków taniej niż w Polsce. Niektóre produkty fakt są droższe ale to mniejszość. Zarabiać tyle co oni i wydać na niektóre produkty trochę więcej to i tak na duży plus dla obywatela. Nie wiem skąd ty takie info masz ale wprowadzasz ludzi w błąd🤬

[Svipek]

Sporadycznie jeżdżę do Niemiec i jakoś zawsze po przeliczeniu ceny tak są praktycznie identyczne XD

[TERMOSpl]

w Hollandii przyjąłem taką zależność. Kupijąc jedzenie jedno euro odpowiada za 2zł, kupując mięso jedno euro odpowiada 3zł, najwięcej się przepłaca za opakowania zwrotne i za reklamówki, bo są jedne płatne nie to co u nas, a drugie kosztuje z 8 razy tyle

[damianha]

W Islandii najniższa krajowa to jakieś 10tys PLN w koronach islandzkich a nie 73€ xD co to za bzdury

[kodoras]

Obnizanie minimalnej jest teraz chyba bez sensu. Wartosci pianiedza spadla przez inflacje wiec minimalna sama sie obnizyla

[Zyragonn]

no nie wiem, w holandii zarabiam minimalną i po odliczeniu kosztów życia, nadal mam ponad połowe pensji dla siebie. może i wydaje 50 - 100 euro tygodniowo na jedzenie, ale mam 300 - 400 reszty dla siebie