Co osoby LGBT+ mówią o Kościele? | Święty Monitor 130

preview_player
Показать описание

Cytaty:

9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
(1 Kor 6, 9-10)

26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
(Rz 1, 26-28)

🖥 Święty Monitor w social mediach

Twórcami kanału są:
➡️ ks. dr Wojciech Iwanecki – duszpasterz akademicki w Rybniku
➡️ ks. Piotr Piekło wikariusz w Parafii Św. Krzyża w Siemianowicach Śląskich, moderator rejonowy Ruchu Światło-Życie, katecheta w I LO im. Jana Śniadeckiego i SP nr 11 im. Juliusza Słowackiego

➡️ Wszystkie nagrania odbywają się w DARze:

➡️ Montaż i animacje: Filip Zduńczyk
➡️ Współpraca: Agata Krosny
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Instyktowna odpowiedź nasuwająca się na ostatnie pytanie brzmi, że nie potrzeba osobnych wspólnot, bo dążymy przecież do tego, by traktować ludzi na równi (taką odpowiedź mocno sugeruje też użyte określenie "rezerwat"). Jednak w rzeczywistości nie jest to takie proste. Sytuacja osób homoseksualnych w Kościele jest znacząco inna niż osób hetero. Myślę tutaj o kwestii grzechu, współżycia. W związku kobiety i mężczyzny, po ślubie przestaje być ono grzechem, natomiast osoby homoseksualne muszą albo całe życie spędzić w wstrzemięźliwości albo odejść od sakramentów (przez co wielu z nich rezygnuje z bycia w Kościele, bo po co, skoro nie mogą uczestniczyć w wierze na 100%). Rozumiem oczywiście, że grzechem nie jest homoseksualizm, a czynności homoseksualne, więc teoretycznie nie ma przeszkód, by takie osoby należały do Kościoła i np. wspierały się w swojej wstrzemięźliwości. Jednak musiałyby wtedy zgodzić się na to, by przez całe życie walczyć ze swoją naturą (co w przypadku hetero nie jest konieczne). Z tego punkty widzenia wynika, że osoby heteroseksualne mają w Kościele uprzywilejowaną pozycję. Wiem, że Kościół stanowią też osoby duchowne, które obowiązuje celibat, co też wiąże się ze wstrzemięźliwością. Tylko że to kwestia powołania, osoby hetero mogą wybrać swoją ścieżkę w zgodzie z Kościołem, podczas gdy dla osób homoseksualnych nie ma dobrej alternatywy.
Osobne wspólnoty byłyby potrzebne, tylko pozostaje pytanie o ich charakter. Lepszą wersją byłoby wyrównanie ich sytuacji z osobami hetero, chociażby przez możliwość zawarcia ślubu. Wtedy wszyscy mogliby należeć do jednej wspólnoty. Ale tu trzeba byłoby zmienić nauczanie Kościoła.
Dzięki za poruszenie tematu i pozdrawiam.

Sunrise-xhno
Автор

Piekło... super nazwisko dla księdza 😉 Pozdrawiam

jakubzacny
Автор

Oj na końcówce obym źle zrozumiała, ale wyczuwam jakby dzielenie na lepszych i gorszych.
Każdy ma swoje miejsce w Kościele, bez względu na to kim jest, wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, czyż nie prawda?

annaszostok
Автор

Nie jestem pewna czy interpretowanie biblii, która ma już swoje lata 1:1 w aktualnym świecie jest prawidłowe. Czy naprawdę lepiej by było gdyby osoby LGBT+ całe życie były nieszczęśliwe żyjąc samotnie, bądź z osobą, której nie kochają żeby być bliżej Boga, zamiast żyć po swojemu tzn. kochać osobę tej samej płci, dokonywać korekcji płci itp. i wierzyć w to, że nadal są blisko Boga i to co było pisane kiedyś, nie musi być aktualne dzisiaj? Jak Bóg osądzi ludzi z czasów aktualnych w porównaniu do tych sprzed 1000 lat? Jaką mamy pewność, że Bóg nie idzie z, ,duchem czasu”? Dlaczego mamy wykluczać osoby z kościoła tylko dlatego, że chcą być szczęśliwe i żyć tak jak podpowiada im serce? Nawet jeśli ich nie wykluczamy to poprzez, ,zakaz” przyjmowania komunii świętej mimowolnie takie osoby czują się gorsze od innych i samoistnie odchodzą z kościoła. Bardzo liczę na odpowiedź.

nat.maz
Автор

Również jestem osobą LGBT i szczerze mówiąc to m. in. na wyjazdach rekolekcyjnych z parafii odkrywałem swój homoseksualizm. Obecnie jestem poza KRK od kilkunastu lat.

MusicJayPe
Автор

Niestety, ale każdą kościelną pogadankę na tematy LGBT+ i podobne, można streścić do "niech świat się dostosuje do Kościoła, bo Kościół się nigdy nie zmieni"... Drodzy księża, nie tędy droga. To już nie te czasy, kiedy proboszcz był ważniejszy od sołtysa. Rozwala system postawa co bardziej konserwatywnych katolików, którzy oburzają się, że można nie słuchać Kościoła.
Lubię Was, ale zwyczajnie zrażacie do siebie ludzi takimi filmami. Obecnie jakieś 30% ochrzczonych chodzi do Kościoła (jak nie mniej). Z tego 10-12% przyjmuje komunię. Bierzmowanie "zaliczane" dla świętego spokoju i topniejąca frekwencja na lekcjach religii.
Kto w takim klimacie będzie się przejmować anachronicznym nauczaniem Kościoła?

robertk