Popularne kosmetyki, których NIE POLECAM (Stars from the Stars | Wedel / Doda Luna | Bielenda)

preview_player
Показать описание
Popularne kosmetyki, których NIE POLECAM - Stars from the Stars | Wedel, perfumy Miya i Doda Luna, balsamy do ust Bielenda SPF 50, skarpetki złuszczające i odżywki do rzęs zawierające bimatoprost - czyli jakich kosmetyków unikać (moim zdaniem). Nie wszystkie to buble kosmetyczne, ale czasem coś mi się nie podoba. Oto moje opinie! | W Krainie Składów

♥♥♥Tu nas znajdziesz♥♥♥
Email w opisie kanału

♥♥♥Rozdziały♥♥♥
00:00 Wstęp
00:40 Stars From The Stars Wedel
04:34 Skarpetki złuszczające
05:21 Odżywki do rzęs
06:55 Perfumy Miya
08:48 Perfumy Dody
09:29 Bielenda SPF 50 balsam do ust

♥♥♥Nasz zespół♥♥♥
Pomoc merytoryczna IG: KurkaDenaturka

♥♥♥Muzyka i inne♥♥♥
Music: "MBB - Wake up"
Promoted by BreakingCopyright:

#kosmetyki #pielegnacja #buble
Комментарии
Автор

Mam strasznie dość tych wszelkich limitowanych serii :((( Jedna limitka sie nie skończy, juz zaczyna sie druga i wszędzie są hasła "kup!!! Zmieni to twoje życie", do tego wszystkie influ polecające to jako produkty życia, mimo ze niektóre limitki mało się różnią. Jeszcze człowiek jeśli już kupi coś z limitki co sie sprawdzi, to albo już więcej nie dostanie tego, albo musi wykupić kilka sztuk na raz mimo ze pierwsza nie jest wykończona >< okropnie irytująca sprawa!

andziazmalin
Автор

Trochę to śmieszne, że w filmie jest o współpracy Wedel X Stars From The Stars, a już na stronie i w Rossmanie nowa współpraca Onlybio X Tymbark 😆 Ja nie wiem jak to można nadążyć z zużywaniem i kupowaniem nowych limitek, ja mam jeszcze maskę do włosów z Wedlem, a to już minęło chyba z pół roku. Masakra, stworzył się rynek fast beauty.

nataliajustyna
Автор

Poszłam dzisiaj do Rossmanna, żeby zobaczyć te kosmetyki z Wedla i nic nie kupiłam. Nie wiem, liczyłam na jakieś słodkie zapachy czekolady, a tu cola i guma balonowa 😅...

Nawiedzona_księżniczka
Автор

Na psychologi miałam parę razy właśnie o wpływaniu na sprzedaż przez limitowany czas promocji czy dostępności produktu. Wniosek jest jeden: działa. Dlatego zawsze podchodzimy do zakupów na chłodno a nie na zasadzie już teraz dzisiaj bo się skończy albo nie będzie
A jeśli chodzi o perfumy to polecam Avon, mają bardzo dużo zapachów plus spoko trwałość i na mój bardzo wyczulony nos nie czuć alkoholu

puszekokruszek
Автор

Dziękuję że ktoś wkońcu szczerze mówi o tym sztucznym zapachu! Jeżeli chodzi o Wedel i stars

Majka.b.e.e
Автор

🔥✨️📣 Czy tylko ja nie kupuje NOWOŚCI❓️A tylko czekam aż skończy mi się produkt i dopiero coś zakupię... Poza tym dla mnie wszystkie INFLU już nie różnią się od oglądania reklam w tv 😅

katarzynawojtal
Автор

A mi jest szkoda w jakim kierunku poszła Marka Onlybio. Pamiętam ich pierwsze kosmetyki które kupowałam jeszcze w Lidlu na bazie oleju rzepakowego i to było odkrycie. Później mieli świetną serię do włosów która niestety utonęła pod naporem innych kosmetyków dla włosomaniaczek. A teraz mam wrażenie że chwytają się wszystkiego byleby stać się bardzo instagramową marką. Niestety.... Co do najnowszej serii to nie zobaczyłam żadnego z tych produktów bo samo opakowanie skutecznie mnie odstraszyło. Design po prostu straszny jak z ubiegłego stulecia. A przecież wystarczyło że zrobiliby opakowania takie jak czekolada wedla czyli granat z brązem i wydaje mi się że wizualnie dużo lepiej by było. Jeśli chodzi o odżywki do rzęs z bimatoprostem używałam kiedyś revitalash i rzeczywiście miałam rzęsy firanki ale skończyło się na wizycie u okulisty który po obejrzeniu oka stwierdził że istnieje ryzyko że odklei mi się siatkówka zaczęłam gorzej widzieć i odstawiłam i na szczęście wszystko wróciło do normy. Przestrzegam przed tym kosmetykiem A jak już kupujecie revitalash to sprawdzajcie czy nie ma po prostu bo jest taka edycja bez. Perfumów od Miya nie miałam ale szczerze powiedziawszy i tak bym ich nie kupiła bo jakoś średnio wierzę że Marka typowo kosmetykowa może stworzyć dobre perfumy. Może i najpewniej się mylę ale jakoś nie mam przekonania do tego typu produktów. Raczej bym tego nie powąchała ani nawet nie kupiła.

aleksandrak.
Автор

co do Wedla, ma on czekolady z gumą balonową i colą :D Próbowałam kiedyś czekoladę i pachnie identycznie jak ten błyszczyk. Choć nie jest to mój ulubiony zapach

Sliwkka
Автор

W końcu ktoś to powiedział! Mnie z kolei dodatkowo odstraszają te zapachy kolorówki, ze względu na trądzik wole nakładać proste produkty bezzapachowe, a ceny tych nowych kolekcji kosmetyków to jakiś kosmos jak na drogerie

uWu-sukt
Автор

Kupiłam sobie wodę perfumowana bella donna z rossmana opieprzyłam siostrę, że swoje chomikuje a moimi się psika okazało się że mama kupiła odświeżacz do WC o takim samym zapachu drzewo sandałowe, Jasmin 😂

Maryna
Автор

Pierwszy raz słyszę o tej współpracy 😮 Chyba żyję pod kamieniem 😂

oblitusluna
Автор

Powiem szczerze, ze nie zachwycił mnie specjalnie sam fakt kolekcji wedel, ale gdy zobaczyłam tą paletkę i zrobiłam swatche, szczególnie tych błysków, to się zachwyciłam! Może nie jestem jakoś obeznana w jakości makijażu, ale używam tej paletki Wedel na co dzień i super mi się sprawdza i dużo osób chwali makijaż oczu🩷

mickej
Автор

Nie lubię tych wszystkich limitek od Onlybio. Skład jest przeważnie identyczny tylko zapach inny. FOMO i tylko tyle a mgiełka unosząca włosy u nasady jak nie działała, tak nie działa (nawet w nowej, oczywiście limitowanej odsłonie) 🙁

#bóbr 😂

nataliat.
Автор

Mam ten niebieski balsam z bielendy i wrażenia smakowo-zapachowe zupełnie inne. Mi mega podpasowało. Jedyne co mnie rozczarowało, to to, że pół tubki to w zasadzie powietrze :/
Jakby zrobili to samo co robi Yope - zamiast doprodukowac sobie opakowania na konkretną pojemność, używają opakowań od większej pojemności.

LarvaMaya
Автор

Osobiście bardzo nie lubię limitek. Nie dlatego, że są złe, a wręcz przeciwnie - boję się, że coś im się mega spodoba a potem nie będę miała jak dokupić :(

bluegreen_
Автор

odzywka do rzes z eveline, która poleciłaś, mimo ze nie zawiera bimatoprostu, to ma w składzie trietanolamine, która przez ECHA jest klasyfikowana jako składnik niebezpieczny dla oczu i budzi kontrowersje na wielu innych plaszczyznach

vernonroche
Автор

Moja klientka, chorująca na cukrzycę, użyła skarpetek złuszczających. Niby wszystko zrobiła okej (tak jak bylo napisane na opakowaniu) ale tak bardzo poparzyła sobie stopy że 3 lata zajelo jej dokładne wyleczenie stóp... Tak to przypadek chorej osoby, ale czesto nie wiemy czy na pewno jesteśmy w 100% zdrowi wiec lepiej uwazac na takie produkty...

kornelisa
Автор

Jako krem do stóp gorąco polecam Lynia krem nawilżająco-złuszczający (taki niebieski z pompką) jest boski i skuteczny! Kupuję opakowanie za opakowaniem ❤

KasiaK-lavend
Автор

Jeśli chodzi o skarpetki złuszczające, to rok temu właśnie zrobiłam sobie nimi krzywdę 😢 poparzyło mi stopy i nogi powyżej kostki😓 także osobiście nie polecam

dagmara
Автор

Musisz częściej dodawać filmy bo wykonuje do nich szczotkowanie na sucho xD mają idealną długość 😂

nataliakot