Chlebak [#795] 07.04.2020

#Chlebak #WojciechGomułkaOP #JacekSzymczakOP

Codzienny komentarz do czytań mszalnych prowadzony przez o. Wojciecha Gomułki OP i o. Jacka Szymczaka OP.

_______________________________________

1. czytanie (Iz 49, 1-6)

Wyspy, posłuchajcie Mnie! Ludy najdalsze, uważajcie! Powołał Mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki Mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie. I rzekł mi: «Tyś Sługą moim, w tobie się rozsławię».

Ja zaś mówiłem: «Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego. Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą».

A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego Sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela.

I rzekł mi: «To zbyt mało, iż jesteś mi sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela. Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi».

Ewangelia (J 13, 21-33. 36-38)

W czasie wieczerzy z uczniami Jezus wzruszył się do głębi i tak oświadczył: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie wyda». Spoglądali uczniowie jeden na drugiego, niepewni, o kim mówi.

Jeden z Jego uczniów – ten, którego Jezus miłował – spoczywał na Jego piersi. Jemu to dał znak Szymon Piotr i rzekł do niego: «Kto to jest? O kim mówi?» Ten, oparłszy się zaraz na piersi Jezusa, rzekł do Niego: «Panie, któż to jest?»

Jezus odparł: «To ten, dla którego umoczę kawałek chleba i podam mu». Umoczywszy więc kawałek chleba, wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty. A po spożyciu kawałka chleba wstąpił w niego Szatan.

Jezus zaś rzekł do niego: «Co masz uczynić, czyń prędzej! » Nikt jednak z biesiadników nie rozumiał, dlaczego mu to powiedział. Ponieważ Judasz miał pieczę nad trzosem, niektórzy sądzili, że Jezus powiedział do niego: «Zakup, czego nam potrzeba na święto», albo żeby dał coś ubogim. On więc po spożyciu kawałka chleba zaraz wyszedł. A była noc.

Po jego wyjściu rzekł Jezus: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy.

Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale – jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię – dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie».

Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, dokąd idziesz?»

Odpowiedział Mu Jezus: «Dokąd Ja idę, ty teraz za Mną pójść nie możesz, ale później pójdziesz».

Powiedział Mu Piotr: «Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść za Tobą? Życie moje oddam za Ciebie».

Odpowiedział Jezus: «Życie swoje oddasz za Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się Mnie wyprzesz».

_______________________________________

________________________________________

Zapraszamy do subskrybowania kanału na YT:

Można nas również znaleźć na Facebooku:

_______________________________________

[robertolech]

Wooow ależ mamy mocne słowa na dzień dzisiejszy. Dobrego dnia wszystkim wam 😊. Zostańcie z Panem Bogiem

[aloevera]

✞❤️Dziękuję, drodzy Ojcowie, za komentarze do słowa Bożego.

[bibliaihistoria]

Szczęść Boże!
"Ja zaś mówiłem: «Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego. Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą»" - wydaje się, że ten fragment można rozumieć na przynajmniej kilka sposobów. Jednym z nich jest może taki: oto człowiek ufający Panu i podążający Jego drogami trudzi się w dziełach Bożych, ale tak patrząc czysto po ludzku, efektów nie widać. To go jednak nie zraża, bo prawdziwą zapłatę otrzyma u Boga. Jakąż piękną korelację możemy tu znaleźć w stosunku do Słowa Bożego ze Środy Popielcowej! Może i Ty, Kochana, Kochany, masz wrażenie, że z Twoich postów niewiele wynikło; może czujesz, że z licznych modlitw nie wypłynęło zbyt wiele owoców; może Twoja jałmużna była jakaś taka nieszczególna. Masz jednak w głębi serca przekonanie, że szczerze szukałeś w tym wszystkim Pana i nie na pokaz, ale Jemu to wszystko złożyłeś. Po ludzku jednak nie spotkała Cię za to żadna nagroda, a i efektów nie dostrzegasz. Wiesz jednak, że Twoja nagroda jest u Pana; wsławiłeś się w Jego oczach i wreszcie nie Ty sam dla siebie, ale Pan stał się dla Ciebie siłą.
Bóg zapłać, drodzy Ojcowie. Pozdrawiam Was i wszystkie Pando-Langusty tudzież inne Boże stworzenia :)
Błogosławionego Wielkiego Wtorku życzę. Ja sobie go lubię czasami nazywać drugim dniem "małego triduum" ;)
Z Panem Bogiem. Paaa :)
Zachęcam do lektury przedostatniego odcinka wielkopostnego "szydełkowania" na Biblijnym Rabanie:

[nelapiwowar]

Dziekuje, rzeczywiscie nikt Judaszowi nie pomogl, ♥️♥️♥️♥️♥️

[Tinuviel]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!
Łatwo w tym poście jest skupić się na własnym mikroświecie, zapomnieć o szerszym Kościele.
Pozdrawiam serdecznie

[robertolech]

Hm idąc tym tokiem myślenia, moglibyśmy założyć, że zdrajcy są najbliżej nas...

[mpl]

I przede wszystkim, po całonocnej rozmowie z Ojcem, Jezus wybrał Judasza, on sam się nie pchał, nie zgłosił na Apostoła...

Hmm może gdyby Jezus nie powiedział "Co masz uczynić, czyń prędzej" to któryś by poszedł za nim, zastanawiając się czemu nagle wyszedł.... a z drugiej strony mimo to któryś mógł pójść... tym bardziej że była noc, to może by potrzebował pomocy, zresztą we dwójkę raźniej...
:-)