OTWIERAM KALENDARZ ADWENTOWY GLAM SHOP| UNBOXING| HIT CZY WIELKIE ROZCZAROWANIE? ZA DROGI?

Hej kochani!
Najpierw mały przewodnik po filmie:
0:00 - 21:45 unboxing
Po 21:45 swatche i podsumowanie

W dzisiejszym filmie otwieram kalendarz Glam Shop! Od początku miałam co do niego mieszane uczucia. Czy kalendarz jest wart 359 zł?! Czy to nie za dużo? Zapraszam do oglądania!

* Przepraszam za moją prezencję, byłam od 6 rano na nogach, film nagrywałam o 19, mniej więcej tyle też miałam makijaż na sobie, ale bardzo chciałam nagrać i dodać ten film jak najszybciej!
Pozdrawiam
Marta

Unboxing
Kalendarz adwentowy
Glam shop
Hit czy kit

[karlafrytka]

Jedyny kalendarz, który kupiłam. I uważam, że jest rewelacyjny i wszystkie produkty są mega użytkowe łącznie z myjka do pedzli.
Że małe cienie? Kurde A ile tego można użyć??? Codziennie przecież tymi tylko jednymi cieniami malować się nie będziesz. Jak zaczęłam Cię słuchać to dałam suba Ale im dłużej słucham to chyba jednak dla mnie nie ta energia...
Ale pozdrawiam i sukcesów życzę!

[kassik]

Ja nigdy nie wydała bym tak dużej kwoty w ciemno za kalendarz. Też czułabym się zawiedziona i doszłabym do takiego samego wniosku jak ty - wolałabym przeznaczyć tę samą kwotę na turboty. Podejrzałam zawartość na stronie i nie było tu nic co by mnie zachwyciło. Natomiast kusi mnie bardzo kalendarz z cieniami, podobają mi się kolory. Ale w jego przypadku to bardziej paleta cieni w innej formie :)

[ExtranjeraEww]

Pełnowymiarowe produkty przełożyły by się na jeszcze wyższa cenę kalendarza. Jak na pierwszy kalendarz nawet spoko ;)

[basiaK]

Kusiło mnie bardzo żeby kupić ten kalendarz, ale dobrze się stało, że ich zabrakło 😁 wolę za tą sumę wybrać produkty, które mnie naprawdę interesują :) bo glam shop wymiata 💪

[zaquszacz]

Mam guilty pleasure z oglądania tego wszystkiego. Tylko nie mówcie nikomu 😁

[katnox]

Jaka gramaturę ma rozswietlacz, róż i bronzer?

[KasiaSob]

Kupiłam w ciemno, o tym, co będzie w środku dowiedziałam się przez przypadek na IG, bo jakiś profil kosmetyczny wrzucił zdjęcie zawartości :/ też uważam, że cena jest wygórowana. Rzęsy, kosmetyczka, pędzle i krem brokatowy to raczej coś, czego nie będę używała. Ale cienie dla mnie są przepiękne i nie przeszkadza mi ich mała gramatura. To mój pierwszy kalendarz adwentowy i szczerze nie wiem, czy zdecydowałabym się na zakup kolejnego.