Kuroń mi się zawsze będzie kojarzył z jaraniem szlugów, on chyba nawet jak spał to jarał pety xD
bishbish
42:58 Prof. Dudek: „ja mniej wierzę ludziom, którzy uważają, że zawsze postępowali słusznie, nigdy się nie mylili, zawsze mieli rację…” czemu od razu pomyślałem o Wałęsie? 🧐
jacek
w latach 1988-1991 bylismy w RFNie, ogladalismy wiadomosci zachodnioniemieckich stacji, tam Jacek Kuron mial stanowisko jakby Dalaj Lamy, to on udzielal wywiady podczas tych burzliwych czasow
Kazimirka
Jest na youtube taka playlista z wywiadem składającym się z prawie 100 krótkich filmików. Polecam każdemu - porusza w nim całe swoje życie (do 87' kiedy ten wywiad był przeprowadzony). Od czasów przedwojennych jeszcze. Myślę, że może nasi prawicowcy ukształtowani przez profesora-kaznodzieję Andrzeja Nowaka będą mogli spojrzeć na tę postać trochę innym okiem. Ja go pamiętam z dzieciństwa jako tego, którego najbardziej lubiłem z polskich polityków (obok Geremka i Olszewskiego). Dlaczego? Bo był człowiekiem i wydawało mi się, że jeśli któryś z nich nie ma w dupie tego, że jem kanapkę z margaryną i solą, bo jest koniec miesiąca, to będzie to właśnie Kuroń. Myślę, że bezpieczną będzie hipoteza, że jeśli kogoś z Solidarności i okolic naprawdę bolało to, że ludzie są upodleni ekonomicznie, to był to właśnie on.
Bardzo dobrze to profesor opisał na koniec - postać Kuronia i jego obecność w polityce miała duże zasługi dla uzyskania przez społeczeństwo jakiejś podmiotowości, zrozumienia swojego znaczenia i tego, że państwo ma służyć obywatelowi i odwrotnie, a nie jedynie obywatel państwu. Wpływ ten trudno zmierzyć niestety i biorąc do tego ograniczoną skuteczność jego działań w polityce społecznej teraz łatwo go krytykować.
Przydałby się dziś tak odważny minister, żeby potrafić opowiadać ludziom, co i dlaczego rząd robi bez uprzedniego przygotowania wypowiedzi przez sztab socjologów i spindoktorów.
PaniczJaszczur
"Już 30 lat zajmuje się opozycją....tzn działalnością opozycyjna" 😂Dobrze że się poprawił.
peterkrasz-maas
Rewelacja. Rocznik 83, dziękujemy za wykład o naszym dzieciństwie. Bardzo proszę o odcinek o Januszu Korwin-Mikke (zainspirowała mnie jego głowa 3x pojawiająca w spocie Kuronia). Dodatkowo polecam Jacka Kuronia w reportażu bodajże PKF z otwarcia pierwszego McDonald's w Polsce ( jest na YT). Nigdy już nie wróci taka szczerość, prawdziwość i normalność w polityce i dziennikarstwie. Teraz za każdy źle wstawiony przecinek w zdaniu da się wykręcić aferę.
czeki
Moim zdaniem jeden z najlepszych odcinków Pana serii. Jak o Lepperze mnie rozczarował tak o Kuroniu nie mam się do czego przyczepić. Pan Kuroń, ideowy marksista niewątpliwie był człowiekiem z charakterem. Widziałem Go raz w 81 roku (w prywatnej sytuacji) i zrobił na mnie wrażenie "Kozaka", człowieka który nie boi się "draki". Na "priv" mogę opisać sytuację Panu Profesorowi. Tym niemniej człowiek obcy mi ideowo, lewak ateista ale nie można Go nie szanować ani przejść obok niego obojętnie. Pozdrawiam Panie Profesorze !
kris_dluzniewski
Panie Profesorze bardzo chciałem podziekować za całą serie programów. Jestem z 1980tego rocznika i niesamowicie sluchac o wydarzeniach ktore sie przeżylo ale dopiero z perspektywy czasu rozumiemy ich znaczenie i kontekst!
patrykczapski
Mam podobne zdanie - ideowo jest mi daleki, ale czuję mimo wszystko ogromny respekt do jego osoby. Zwłaszcza do jego samokrytyki
Xyz-Bella
Jak zawsze świetny materiał - rzeczowy - bez wszech obecnej propagandy - z szacunkiem dla człowieka . o którym był ten wykład.
cypis
Bezapelacyjnie jeden z lepszych odcinków, co ułatwiła barwność i charyzma głównej postaci. Gratuluję!
franklin-jesm
Pan Dudek robi robotę. Prawie trzecia w nocy a ja zagłębiam się z najnowszej historii RP z pełnym zaangażowaniem. A w liceum były same "dwóje na szynach" za daty z pierwszych Piastów i bitwy pod Cedynią.
ŁukaszJeziorski-mw
Dzień dobry! Jestem z rocznika '89 więc bardzo dziękuję za te odcinki. Jako mały chłopiec w mojej rodzinie dużo rozmawiało się o Aleksandrze Małachowskim. Pamiętam, że w szkole podstawowej opisywałem go jako "ideal polityczny". Prosiłbym o przedstawienie tej postaci bym mógł zweryfikować pewien wyrywek swojego dzieciństwa. Pozdrawiam serdecznie K.K
kacperkosciolek
Dziękuję, Panie Profesorze, za ogromną wiedzę, obiektywizm i wspaniały przekaz - bardzo dobrze się Pana słucha...
Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego...
emmy
Pamiętam Jacka Kuronia ze spotkania w klubie "Ikar" przy zajezdni MPK w Częstochowie w 1980 roku. Słuchałem go z ogromną uwagą, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że i po mnie kiedyś przyjadą panowie ze Służby Bożej.
henrykbetka
Jako człowiek urodzony w okresie początków 3RP nie pamiętałem Kuronia, chociaż stał sie moim bohaterem gdy odkrywałem prawdziwie lewicowe poglądy i zmieniałem się z liberała w lewicowca. Pamiętam, że mocno się zawiodłem gdy okazało się, że wspierał Balcerowicza w reformach i to do tego stopnia, ze przestałem go traktować jako autorytet. Niemniej faktycznie jego zdolność do samokrytyki i przyznawanie się do błędów spowodowało, że zyskał w moich oczach z powrotem. Żal, że umarł tak szybko, zanim mógł realnie naprawić swoje błędy z okresu lat 90. Może lewica nie przeżywałaby teraz takiego kryzysu
tymontimmy
Jak zawsze wspaniały, wartościowy materiał. No i przede wszystkim ogromnie doceniam obiektywizm i kulturę wypowiedzi bez względu na Pana osobiste poglądy. To niestety rzadkość w dzisiejszych czasach, przez co tworzą się pewnego rodzaju bańki informacyjne. Dziękuję za Pana pracę ❤
aleksandrajankowska
W 1976 roku Jacek Kuroń rzucił najważniejszą i najmądrzejszą myśl: "Nie palcie komitetów, twórzcie własne". To był kamień węgielny pod budowę społeczeństwa obywatelskiego, niezależnego od władzy.
Powoli i z mozołem, ale jednak coraz bardziej ta idea dociera do ludzi.
maciekszymanski
Świetny film i ogólnie kanał. Pomaga uporządkować zdarzenia które pamiętam, ale jako dziecko nie rozumiałem.