Trzaskowski - inspektor choinek. Warzecha & Dymek, odc. 24.

Szanowni P.T. Widzowie, Subskrybenci i Mecenasi!

Jakub Dymek i Łukasz Warzecha zapraszają na nowy odcinek swojego cyklu.
Rozmawiamy o kampanii prezydenckiej (ze szczególnym uwzględnieniem pani Biejat i pana Trzaskowskiego), o wariancie rumuńskim, o umowie z krajami Mercosur oraz o sondażu na temat opinii o Polsce i Polakach, przeprowadzonym na Ukrainie przez Centrum im. Mieroszewskiego.
Zapraszamy!

Link do raportu Centrum im. Mieroszewskiego:

[Ola-ozcl]

39:45 w tym momencie szanowny pan Dymek się myli. Osobiście nie biadolę ile to my im daliśmy, żądam tylko ekshumacji pomordowanych Polaków w szeroko rozumianej rzezi wołyńskiej. Przeprosin za rzeź nie tyle co nie oczekuję, co wręcz bym nią w tym momencie wzgardziła. Śmiem nawet napisać, że nie jestem w tym odosobniona.

[alicjamichalik-jewula]

Pan Jakub Dymek w kwestii rozważania umowy Mercosur zapomniał o najważniejszej sprawie, czyli bezpieczeństwie żywnościowym Europy. W wypadku jakiejś katastrofy, kataklizmu, etc., gdy łańcuchy dostaw zostaną przerwane Europie grozi głód. Mieliśmy już w Europie przykład podczas pandemii, gdy brakowało lekarstw, ponieważ komponenty do tychże sprowadzane z Chin nie docierały.

[dewaynag]

Co do Ukraińców to się nie dziwię, trudno szanować ludzi, którzy sami siebie nie szanują.

[dariuszjozwiak]

Wydaje mi się że pan Dymek nie jest taki bystry za jakiego się uważa, rozpatrzył w/g siebie wszystkie za i przeciw umowiy z państwami Ameryki Południowej. No niestety nie, . Nie wziął pod uwagę tego że ten rejon świata jest bardzo specyficzny, nieprzewidywalny do końca w wielu aspektach. Jeżeli zlikwidujemy nasze rolnictwo i będziemy polegać tylko na imporcie to możemy się obudzić z ręką w nocniku tzn. z ręką w pustym talerzu. Czy będziemy eksportować, czy produkować klamki dla paru szmelcwagenów tam sprzedawanych jest sprawą wtórną. Polska i tak jest gównianym graczem międzynarodowym i wielkich kokosów nie zrobimy ale jak ktoś tam "naciśnie guziczek" może Chiny, może Rosja, a może nawet Stany to będziemy się pasać na trawnikach i polować na wiewiórki.

[MrFastr]

Bezpieczeństwo a co za tym idzie suwerenność żywnościowa i energetyczna jest najważniejsza, mamy najlepsza żywność w europie, naszym mlekim sa zachwyceni koreańczycy i nie tylko gdyz jesteamy 3 po francji i niemczech w ilosci eksportu.
Mamy wysokie standardy produkcyjne i zdrowtne, a najważniejszym parametrem w życiu człowieka jest życie w zdrowiu, dlatego trzeba jak bajmniej jesc przetworzone produkty z jak najmiejsza zawartoscia pestycydów, polecam sprawdzic gdzie się ich najmniej używa, a ile w Mercosur i jakie srodki oni stosuja a jakich my jie możemy gdyz szkodzą zyciu i zdrowiu.

[katarzyna]

Jak można pogodzić "zagrożenie klimatyczne", które ma wypalić ziemię z uzależnieniem od daleko położonych krajów w zakresie wyżywienia własnej, lokalnej ludności? Jak można pogodzić "zieloną energię" z wypuszczeniem na ocean kolejnej floty tysięcy statków dostarczających tę żywność do Europy? Te statki to na baterie słoneczne czy na wiatraki będą pływały?

[artursobczyk]

Panie Łukaszu, jak to są odcinki "zwykłe" to moja wyobraźnia nawet nie jest w stanie choć trochę podpowiedzieć jak może wyglądać idcinek niezwykły 😁. A tak na poważnie to lubię ten wasz cykl rozmów, bo z perspektywy prawicowej konserwy Pan Jakub pokazuję, że lewicowość nie zawszę jest stanem umysłu lub sposobem na odróżnienie Marsjan, a do tego potrafi fajnie mówić o pewnych kwestiach mimo, że sie nie koniecznie zgadzam i wspólnie ciekawie poruszacie sprawy międzynarodowe. Brawo

[obywatel_myrtany]

Z przyjemnością czeka się na Wasz Duet, dziękuje za Odcinek do przesłuchania do kolacji :)

[iberyt]

Panie Dymek, proszę nie lawirować wokół rzekomych korzyści dla Polski z umowy Mercosur, tylko wskazać konkretne korzyści Auta będziemy do Peru wysyłać? A może broń do Kolumbi? Polska niczego nie produkuje, co mogłaby tam wysłać. Sprowadzanie produktów, to zabicie pol. rolnictwa. A jeśli chodzi o lit, to już skrajna manipulacja. Niemra podpisała umowę, bo Niemcy już zaklepały dla siebie absolutnie wszystko. Układ domknął się, a Polska, jak zwykle, z rękami w nocniku.

[zielujw]

A czym się różni od ingerencji amerykańskiej w wybory ? Facebook i google już to robiły, więc czym to się różni i dlaczego nie mówimy np że KO wygrała przez ingerencję obcych służb

[Lukaslukas-looy]

Pan Dymek nie zauważa że stawiając na auta elektryczne stawia na produkt o wyjątkowo ograniczonej sprzedaży to fundamentalny błąd

[KoniolubGrubas]

Im bardziej Ukraińcy nie lubią Polaków, tym bardziej Warzecha jest zadowolony. Miło popatrzeć na tę radość.

[epic_TM]

Pan Dymek mocno naciąga politykę Polską, że chcemy wpływać na innych, aby inaczej myśleli o Polakach. My po prostu mówimy otwarcie czego chcemy, zaś Niemcy siedzą cicho i działają. Pan Dymek podaje przykład jakby Niemcy chcieli usunąć nazwy ulic z Dmowskim. Idealny przykład. Przecież opcja niemiecka już nie raz próbowała usunąć nazwę ronda Dmowskiego... polskimi rękoma.

[a.s.]

Pan Rafał Trzaskowski pochyli się nad polskim rolnictwem pod warunkiem, że nasi rolnicy nauczą się francuskiego 😎

[krystianwarzecha]

Niestety od roku rządzą nami miękiszony i miernoty intelektualne ale w większości to zaprzańcy lub folksdojcze. Biedna Polska.

[danutaskara]

Jeżeli braknie samochodów luub innych produktów przemysłowych jest niczym w porównaniu z brakiem żywności

[ajw]

Dziękuję Panom za ciekawą dyskusję. Skłania do przemyśleń. Trochę żałuję, że nie rozwineliście Panowie tematów z drugiej części programu. Bardzo brakuje w polskim komentariacie takich kulturalnych dyskusji ponad podziałami.

[bobbas]

UE ingerowała w Polsce w ostatnich wyborach parlamentarnych i co?
Nic

[bernilubelski]

Globalny handel to dominacja ogromnych koncernów
interes Polski jest ochrona drobnych przedsiębiorców i rolników
ETSy i taka - przykładowo - umowa z Mercosur są z nim fundamentalnie sprzeczne
przykład Chin jest - z tego punktu widzenia - całkowicie chybiony

[jerzyjasinski]

Rozumiem, że pan Dymek nie widzi problemu w tym, że w Polsce pracują ludzie wrogo nastawieni do Polaków.