Peja/Slums Attack feat. Pezet - Smak życia (prod. Magiera)

preview_player
Показать описание

Smak życia
słowa: Peja, Pezet, muzyka: Magiera,
Mastering: Michał Eprom Baj, Grafika: Boomski, zdjęcia: Igor Wojtkowiak

(Peja)
Mówią, że jestem spoko, że mam wielkie serce
Na moje szczęście nie chodzi tu o przerośnięty mięsień
Niewielu zna mnie dobrze ja jestem jaki jestem
Gwiazdorom niszczę psychę zbliżam się od wewnętrznej
Jak paintball bezboleśnie szybko wsiąkam w teraźniejszość
Jak rozlana herba na papiery i biureczko wiesz co?
Nie dojeżdżam słabszych jak zwyrodnialec Wayngrow
Mali ludzie z wielką pęgą, wciąż się prężą
Jeszcze ich kąpię przed snem wygłupy, bajeczki
Chwilę później już z nosem w kompie studiuje ścieżki
Wokalne setki wjeżdża kawulec po dzionku ciężkim
I z nową dawką energii wchodzę na grube rejestry
Bicior majstersztyk wiadomix, że profesor Magierski
Sam już od dawna nie kleję paternów choć byłem niezły
Zawierzyłem najlepszym ufam pełnej profesji
SLU New Edition jakie bity taki teksty

Jest dokładnie tak jak lubię dokładnie tak jak chcę
Moje życie i mój rap tak jak mówię bez ściem
Lata lecą mimo to życie ma najlepszy smak
Wyrafinowany rap bez niepotrzebnych dram x2

(Pezet)
Chciałem floty w pliku nosić złoty klips na forsę
Dobrą mieć historię w BIK-u i sześć zer na koncie
Z moich drogich klipów wyjmować wciąż modelki
Wsiadać z nimi w Porsche a nie w Corsę i mieć duże felgi
Ale zmieniłem się od wtedy i na szczęście nie na gorsze
Zamieniłem te potrzeby i nie rozmieniłem się na grosze
Proszę Cie jak te dziwki i gibony
To twój hajs to ile metrów mają kurwa Twoje domy?
I choć 22 cale na moim GT
Jak nie masz nic na stałe to mam z Ciebie bekę
Życie jak Tekken, szybkie jak Vettel
Raper nie telemarketer, dawaj mój pekiel
Trzymam majka jak rakietę Boris Becker Champ
I jak piję kawę to najlepszy blend i to smak życia jest The End

(Peja)
Jest dokładnie tak jak lubię dokładnie tak jak chcę
Moje życie i mój rap tak jak mówię bez ściem
Lata lecą mimo to życie ma najlepszy smak
Wyrafinowany rap bez niepotrzebnych dram x2

Gdy wyjeżdżam, wciąż powtarzasz bym na siebie uważał
Żebym spieszył się powoli gdy do domu wracam praca
Często jak u Dre wre, więc nastrajasz bym nie spieprzył
Życząc mi pod sceną tuzina najlepszych dziewczyn
I etenszyn pytasz jak było ja chętnie opowiem
Znów się uśmiechały i chciały jechać na hotel
Zajarane typem, co robi rap i flotę
Chciały zrobić takie show, żeby wbiło mnie w fotel
Okey panny były kiedyś moim głównym problemem (głównym)
Za to scena zbyt często jednym wielkim burdelem
Dla mnie to nie problemem znam ciekawsze miejsca
Rap Outsider prawdziwa bestia głodna mięsa
Te ponad cztery miliony minut spędzone z rodziną
Od czasu przyjścia na świat mojej małej córeczki
Te ponad cztery miliony minut mnożone przez cztery
Od pierwszych rapsów w odsłuchu droga do tej kariery

Jest dokładnie tak jak lubię dokładnie tak jak chcę
Moje życie i mój rap tak jak mówię bez ściem
Lata lecą mimo to życie ma najlepszy smak
Wyrafinowany rap bez niepotrzebnych dram x2

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Ależ zajechało klasykiem i starym Rychem! Znaczy młodym ❤

LuckyLuke
Автор

MEGA, AŻ ŁEZKA SZCZĘŚCIA POLECIAŁA, ŻE KTOŚ ROBI JESZCZE TAKI HIP HOP 👊🔥

arielokw
Автор

Pezet ma flow ponadczasowe, ja pierdole, coś pięknego.

szpyrk
Автор

0 Autotune, to takie piękne w dzisiejszych czasach

Voquu
Автор

Stary, poczciwy Peja, dzięki Rychu.... 😎

mariuszbatorek
Автор

Nie często jakiś kawałek siada od pierwszego odsłuchu.... A tutaj ciary od początku!

MATEL
Автор

"JAKIE BITY TAKIE TEKSTY" - piękny numer panowie 💙

rapnewspl
Автор

To jak stary kawałek ktory Ruchu zapomniał wrzucić 15 lat temu na płytę, sprzatal pokój w 21 i znalazł ten track przez przypadek

dogis
Автор

Panowie rozjebaliscie mi głowę. Czekałam na tą chwilę kiedy wróci prawdziwy polski rap. Właśnie to wy (s)tworzyliscie subkulture hiphopową w Polsce. Gorąco mi jak tego słucham, moja głowa wraca do bardzo beztroskiego szkolnego okresu w subkulturze polskiego hiphopu. Pezecik zawsze mnie przytula swoim rapem z 'Muzyki.... ' . Magiera Mistrz Oldschoolu. Kurwa Peja - w końcu odpoczął. Wyrafinowany rap bez niepotrzebnych dram. Pozdro600

mariakonopnicka
Автор

Rychu i pezet rozjebali. Jak za starych czasów.

pcu_
Автор

Mistrz metafor, porównań, mlodzienczej brawury, a dalej wolnej woli, siły dążenia do zmiany facet nie siedzi na dupościsku, tylko cały czas nagrywa . Inspiruje mnie od początku.

studiogoldwell
Автор

Stara szkoła w nowej rzeczywistości. Pięknie.

voxpopuli
Автор

Mistrz niezmiennie od lat !
To zaszczyt słuchać Peji !
Rap Majstersztyk . .

Kepke-Wloczykij_Pe
Автор

Bardzo interesująco płyną te twoje słowa, bardzo dobrze się tego słucha Panie Ryszardzie 🙂✌️

krystianjakubiak
Автор

Oj nie zawiodłeś mnie tym kawałkiem, klasyg dla wyrafinowanych graczy na najwyższym poziomie

patrykowski
Автор

23 lata słucham Rycha ! Ten numer cofa mnie w czasie ! Klimat jak „na legalu” czy tylko ja tak uważam ?

damianfrans
Автор

Aż przypomniało mi się "Staszica story 3", stary dobry Rychu.

jaja
Автор

Co tu dużo mówić Peja i Pezet sztos legendy

JerryBeatsJerryOnTheTrackBoy
Автор

Szacunek w chuj że ktoś jeszcze robi takie nutki i ktoś został z tamtych pięknych lat

asella
Автор

Az boli ze ten kawalek nie bedzie mial chociaz polowe tyle wyswietlen co dzisiejsze gowno o laskach i kasie i gucci

mateuszbauer